MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Z UK do Niemiec?Gdzie Lepiej i latwiej sie zyje ???

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 4 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ... 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

Str 4 z 11

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

evelina77

Post #1 Ocena: 0

2012-04-07 10:04:57 (13 lat temu)

evelina77

Posty: 30

Kobieta

Z nami od: 05-04-2012

Skąd: londyn

Dziekuje wszytskim za opinie:) My mielibysmy mieszkac w Koloni.
Maz mialby prace za okolo 1600e na reke z ubezpieczeniem. Przeraza mnie ta biurokracja bo duzo zapomnialam z j.niemieckiego nie wiem jakie podejsce beda mieli do mie u dzieci w szkole...Ja znalazlabym na poczatek prace na sprzataniu srednio okolo 10 e na reke. Koszt mieszkania 3 pok. okolo 700e mozna tez juz znalezc z oplatami jak sie ma szczescie. Czyli maz sam na poczatek jest w stanie nas utrzymac a wszytsko co ja zarobie zostaje. Tu prace moge podjac od wrzesnia jak corka pojdzie do szkoly, tylko chyba na half time...I to jest wlasnie ten problem ze trzeba kombinowac zeby jakos dawac we dwoje rade. No i wysokie koszty wynajmu i zycia .Ja tez jak tu przyjechalam to udezyl mnie widok brudu na ulicach.Zastanawialam sie czemu nie wymyslili butelek i puszek z kaucja jak w DE koszt butelki okolo 50 centow jak jeden wyrzuci drugi ja podniesie i odda dlatego maja czysto.
Synek ktorego zawsze uczylam wyrzucac smieci do smietnika ciagle zadawal mi pytani adlaczego leza na ulicach,w krzakach a jak w parku pobiegl z papierkiem do smieci to strsza pani poglaskala go po glowie i nie mogla sie nadziwic jakie dobre dziecko...
Gdybym miala dzieci troszke mniejsze moglibysmy zaryzykowac i pojechac do Koloni ale musze syna zabrac ze szkoly(troche sie tego boje) a co jezeli sie tam nie zaklimatyzuje?Tego sie boje bo cieszylam sie ze tak szybko zaklimatyzowali sie tutaj, podejscie w szkolach bardzo fajne do imigrantow...Nie wiem jakie sa niemieckie przedszkola i podstawowki.
Co do zycia w niemczech to nie wiem czy tak jest do konca ze haruja i haruja. Z tego co wiem to w niedziele czy karnawal sie bawia maja dzien wolny od pracy.Wszystkie sklepy pozamykane takze nikt nie siedzi na kasie w Tesco. Nie znam tak dokladnego zycia jakie sa ich priorytety czy to markowe jeansy czy auto. Tego nie wiem. Tutaj fakt dzieci sie nie odrozniaja od siebie dzzieki mundurkom.I jest tez duzo biedoty w szkolach. Tylko czy maja tak kolorowo po skonczeniu szkoly?? Studio flat tez kosztuje okolo 500f a ile mozna zarobic? 1000 w barze ?Czasem trzeba kupic bilety zeby dojechac. Odliczajac utrzymanie to po kase przyjdzie do rodzicow zeby sobie cos kupic. Moge sie mylic jesli tak to poprawcie mnie:), nie znam mlodych ludzi ktorzy tutaj skonczyli szkoly ,nie wiem jak im sie wiedzie:) wiem ze ci co tu szkol nie skonczyli to borykaja sie z praca a studia robione w PL tu dla anglikow niestety sie nie licza.Na pewno zawsze im lepiej jak w Polsce ale mi chodzi o roznice jakie prespektywy sa w Anglii a jakie w Niemczech.
A jeszcze co do opieki medycznej to znajoma wyszla za niemca zabrala dzieci z PL i zaraz po przyjezdzie zrobila 8 letniej corce zabieg na odstajace uszy bo lekarz stwierdzil ze dziecko moze miec kompleksy w przyszlosci.Sobie sama zrobila zabieg na haluksy bo ja kosci w stopie bolaly ,bez problemu.Tu niestety dopoki sie chodzi wszytsko jest ok jesli przestaniesz zaczynaja szukac dlaczego.
Corka bardzo malo je poprosilam lekarza aby dal jej skierowanie na badanie krwi powiedziala ze nie ma potreby spojrzal na jej palce i stwierdzil ze wszytko jest ok.Moze po paznokciach widac czy dziecko ma anemie czy nie...Oczywiscie skonczy sie prywatnie w polskiej przychodi.
Syn ma teraz skierowanie do szpitala poniewaz ma narosl pod jezeykiem.Przyszedl list z terminem ze za miesiac moze nas lekarz zobaczyc ale jesli bedzie trzeba robic przeswietlenie lub inne to ta wizyta tego nie obejmuje i trzeba bedzie nowy termin robic.
Takze to jest tutaj koszmarne.Duzy plus bo wizyta zarezerwowana z tlumaczem.

[ Ostatnio edytowany przez: evelina77 07-04-2012 10:16 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hanibal36

Post #2 Ocena: 0

2012-04-07 10:26:37 (13 lat temu)

hanibal36

Posty: 452

Mężczyzna

Z nami od: 09-01-2012

Skąd: gdzies na poludniu

zbieraj sie i jedzcie....powodzenia, az zazdroszcze :) no i jak blisko do mamy :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

evelina77

Post #3 Ocena: 0

2012-04-07 10:35:35 (13 lat temu)

evelina77

Posty: 30

Kobieta

Z nami od: 05-04-2012

Skąd: londyn

Moi rodzice pracuja w Koloni wiec bardzo blisko:) Mam jeszcze tam babcie ,wujka i 2 kuzynki...I borykam sie z myslami gdzie lepiej. Poprostu pracowalam jeszcze tam kiedys jeszcze na czarno, nie bylo dzieci wszystko bylo bardziej proste. Nie wiem jak zyja tam Polacy z dziecmi czyli polskie rodziny imigrantow.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hanibal36

Post #4 Ocena: 0

2012-04-07 10:43:59 (13 lat temu)

hanibal36

Posty: 452

Mężczyzna

Z nami od: 09-01-2012

Skąd: gdzies na poludniu

a co Cie inni obchodza?? Ty bedziesz zyc jak Ty bedziesz chciala :)

mojej zony wujek i kuzynki wyjechaly 30 lat temu i dzis w domu u nich wogole nie mowi sie w ojczytym jezyku. Odcieli sie calkowicie od polskosci, a moj ojciec i moje rodzenstwo sztuk 5, mowi tylko i wylacznie po polsku i zachowuja cala tradycje polskosci.

Wiec to jak bedziesz zyc zalezy tylko od Ciebie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

evelina77

Post #5 Ocena: 0

2012-04-07 10:55:16 (13 lat temu)

evelina77

Posty: 30

Kobieta

Z nami od: 05-04-2012

Skąd: londyn

Tak wiem oczywiscie ze to zalezy ode mnie.
Mnie obchodzi to gdzie dzieci beda mialy lepiej w przyszlosci czy w DE czy w UK. Jakie jest wasze zdanie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hanibal36

Post #6 Ocena: 0

2012-04-07 10:57:22 (13 lat temu)

hanibal36

Posty: 452

Mężczyzna

Z nami od: 09-01-2012

Skąd: gdzies na poludniu

moje zadne, bo to gdzie beda mialy lepiej to tez zalezy od nas jak je wychowamy, bo jak pojda rowy kopac to obojetne czy tu czy tam czy w polsce ;)

ale juz bez zartow to wiem dokladnie o co Ci chodzi i nie znm na to odpowiedzi....bo w sumie trzebaby bylo tutaj miec dorosle dzieci i zobaczyc jak ich przyszlosc sie potoczyla i dla porownania w niemczech tak samo, ale to chyba raczej nie mozliwe ;)

a tu zagladalas??

http://www.mypolacy.de/miasto/koeln,948

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

evelina77

Post #7 Ocena: 0

2012-04-07 11:06:07 (13 lat temu)

evelina77

Posty: 30

Kobieta

Z nami od: 05-04-2012

Skąd: londyn

Tak, tak pisalam nawet tez na forum. Odpisali ludzie ktorzy przyjechaali np. z Hiszpani i bardzo sobie chwala zycie tam, ale tez duzo osob jakby(odnioslam takie wrazenie) nas tam nie chciala. Im mniej Polakow w Niemczech tym lepiej, tym wiecje pracy dla nas...Wiec postanowilam zapytac na forum w Anglii moze ktos cos wie na ten temat i jest obiektywny w swojej opini:)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hanibal36

Post #8 Ocena: 0

2012-04-07 12:08:02 (13 lat temu)

hanibal36

Posty: 452

Mężczyzna

Z nami od: 09-01-2012

Skąd: gdzies na poludniu

a tu tak nie jest?? jest identycznie :)

qrde, tak mnie rozochocilas tym tematem, ze napisalem do swojego ojca , czy sa jakies szanse zebysmy tam dojechali do nich, wjechalem mu troche na ambicje i wzbudzilem poczucie winy ;) eheh zobaczymy :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

evelina77

Post #9 Ocena: 0

2012-04-07 12:13:21 (13 lat temu)

evelina77

Posty: 30

Kobieta

Z nami od: 05-04-2012

Skąd: londyn

Moze tez tak jest...

[ Ostatnio edytowany przez: evelina77 07-04-2012 13:08 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Embit83

Post #10 Ocena: 0

2012-04-07 13:57:34 (13 lat temu)

Embit83

Posty: 497

Mężczyzna

Z nami od: 26-01-2012

Skąd: Londyn

Ewelina choć wiem, że nie powinienem to trochę Ci zazdroszczę ;-). Ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał. Niestety nie mam tam nikogo kto by mi pomógł a ryzykować w ciemno bez języka nie mam odwagi.
Niemcy zawsze mi się podobały. To całkiem inny świat niż UK. Jak napisał Hanibal: tam inaczej pachnie. Nie będę pisał o pogodzie bo to chyba najmniej znaczące ale: żywność jest tańsza, mieszkania o niebo lepsze i tańsze, na ulicach czysto i spokojnie, wszystko jakoś inaczej wygląda. W Niemczech nawet we wschodnich rejonach jest ładnie i czysto (choć są biedniejsi od tych zachodnich). Takie panują zasady. Każdy dba o dom i swoją posesję. Ktoś pisał że harują? Niemcy są pracowici czego o Brytyjczykach raczej bym nie powiedział (może kilka pokoleń wstecz). Pracują po to by stać ich było na ładny dom, samochód i wczasy. Brytyjczycy tym czasem co weekend chleją na umór. Moje obserwacje dot. UK to tylko Londyn. I szczerze to mi wystarczy. Na ulicach syf (śmieci są wszędzie), lisy i szczury bez problemu zobaczysz w biały dzień. Jak przychodzi weekend to wszędzie tam gdzie są kluby i dyskoteki jest jeszcze gorzej. W niektórych miejscach smród jest taki że szok. Jestem tu dopiero rok ale mi to wystarczyło by przekonać się że to nie mój świat.
Ktoś pisał 2 strony wyżej o cenach żywności podając jakieś przykłady (chyba z księżyca). W Polsce mieszkałem 30km od granicy z Niemcami i często jeździłem na zakupu do marketów w Guben. Wiele produktów spożywczych jest tam tańsze niż w Polsce: słodycze, cukier, mleko, twaróg biały (idealny na sernik), wina (z różnych krajów) i wiele innych. Jak euro kiedyś było poniżej 4zł to nawet chleb wychodził taniej.
Jeśli chodzi o dzieci to myślę że nie powinnaś się obawiać. Tutaj się zaaklimatyzowały to i tam dadzą radę. Mam znajomą która mieszka blisko Monachium. Ma 2 kilkuletnich synów. Mówiła mi że chłopaki super sobie radzą, w szkole są dobrze traktowani.
Trochę się rozpisałem i rozmarzyłem :-). Sam chętnie bym wyjechał. Może kiedyś.
Tobie życzę powodzenia i trzymam kciuki. Wesołych Świąt

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 4 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ... 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,