MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Czy musze pokryc koszty lakierowania??

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 2 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Adacymru

Post #1 Ocena: 0

2011-03-12 14:08:13 (14 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

http://www.inbrief.co.uk/child-law/child-accidents-compensation-liability.htm

Male wprawdzie szanse, ale siasiad ma (jesli potwierdzone zostanie, ze to wasze dziecko dokonalo szkody), ale chyba wiecej zamieszania, niz to warte.

Ja musze sie zgodzic z jedna z poprzednio wypowiadajacych sie osob, jak zalatwicie ta sprawe, takie beda pozniej ukladac sie wasze kontakty z sasiadami, a dobrych sasiadow nigdy za wiele.

[ Ostatnio edytowany przez: Adacymru 12-03-2011 14:14 ]

Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

SiwyZmc

Post #2 Ocena: 0

2011-03-12 15:44:21 (14 lat temu)

SiwyZmc

Posty: 1109

Mężczyzna

Z nami od: 06-02-2008

Skąd: Polska

:-o nie przypominam sobie zebym pil... ale na to wyglada ze tak bylo. Zwracam honor i zycze powodzenia w zalatwianiu sprawy:-D

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

tolerancja

Post #3 Ocena: 0

2011-03-13 01:45:23 (14 lat temu)

tolerancja

Posty: 18

Kobieta

Z nami od: 31-12-2010

Skąd: newcastle upon tyne

ja sie nie wykrecałam od poniesienia kosztow lakierowania,ale skoro moje dziecko zrobilo ryse a nastepnego dnia wlascieil auta pokazuje mi jeszcze obity lakier to "niech sie wypcha,nie zapłace"
...i niech nie mysli sobie,ze znalazl frajera ktory zaplaci za wszystko...zwłaszcza ze po tej samej stronie auta widoczne sa ślady po stłuczce.Ja chciałam załatwic sprawe polubownie ale skoro gnojek chce mnie nacignac to jak dla mnie to nie ma juz zadnej sprawy....nie usmiecha mi sie dac mu 500-600 funtow tylko dlstego żeby wyjsc z tego z twarza.Jezeli przyjedzie faktycznie w przyszlym tyg i zobacze rach od lakiernika to wezwe policje i wtedy sie rostrzygnie.Dodam jeszcze,że na rowerze mojego synka nie ma sladow lakieru.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

staryznajomy

Post #4 Ocena: 0

2011-03-13 07:22:45 (14 lat temu)

staryznajomy

Posty: n/a

Konto usunięte

miałem jednego lekkiego dzwona w życiu.gość po stłuczce (w ramach polubownej ugody)pomału dochodził już do tego że silnik mu siada.rozpędzał się tak że myślałem że nawet pęknięta tylna lampa będzie na moj koszt(puknął mnie przodem).zgłosiłem na policję przyjechali, skierowali do sądu gdzie zapłaciłem 1/20 tego co chciał facet "na rękę" -bez papierka że to koniec kosztów.czasem lepiej być ukaranym niż się dogadać:(((
edit
dodam że wina była moja

[ Ostatnio edytowany przez: staryznajomy 13-03-2011 07:24 ]

przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że: ?v=ZXNx4g960-I

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #5 Ocena: 0

2011-03-13 09:31:54 (14 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Jestem ciekawy na którym forum, sąsiad napisze.
Szczeniak porysował mi samochód, a rodzice cwaniakują i nie chcą zapłacić.

Postawcie się w sytuacji z drugiej strony, gdyby to wasz wymarzony passacik dostał rysę, od roweru dzieciaka sąsiada?

Telefony maja aparaty fotograficzne, trzeba było zrobić zdjęcie szkody którą zgłasza sąsiad.

muszę się przyznać 37 lat temu też porysowałem samochód jadąc na rowerze, i moi rodzice musieli zapłacić za malowanie drzwi :(
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

staryznajomy

Post #6 Ocena: 0

2011-03-13 09:46:55 (14 lat temu)

staryznajomy

Posty: n/a

Konto usunięte

krakn-co innego zaplacic za szkodę którą się zrobiło a co innego za dzieło kogo innego.
2 m-ce temu kupiłemsamochód i w zeszłym tygodniu w pracy na parkingu też ktoś przetarł mi zderzak.
trudno się mówi.to tylko auto
przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że: ?v=ZXNx4g960-I

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

-misiek-

Post #7 Ocena: 0

2011-03-13 10:23:13 (14 lat temu)

-misiek-

Posty: 208

Mężczyzna

Z nami od: 29-07-2007

Skąd: Bolton

Cytat:

Cytat z powyższej stronki:
Cytat:
Liability of Parents and Carers:
In England and Wales, parents or carers are not liable for the damage that their children cause, although they may feel a moral responsibility. For instance, you decide to get your neighbour’s window glass replaced when it has been broken by your child’s ball.

:-o ...normalnie rozwaliło mnie...:-o

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #8 Ocena: 0

2011-03-13 11:04:19 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #9 Ocena: 0

2011-03-13 12:47:12 (14 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Zawsze jednak moze osoba poszkodowana pozwac do sadu na drodze cywilnej rodzicow dziecka, jesli ich brak opieki na dzieckiem przyczynil sie do szkod wyrzadzonych przez dziecko.

Bedac rodzicami trzech chlopakow, kilkanascie lat temu bylismy wlascicielami kilku okien sasiadow (cale szczescie double glazing jeszcze nie bylo tak popularne) :-], a nawet jednego okna w szkole do ktorej chodzili, ale to bylo na spolke ze znajomymi, ktorzy tez mieli syna z niedopracowana celnoscia podczas gry w pilke nozna....:-]

Wypadki sie zdarzaja.....
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

tolerancja

Post #10 Ocena: 0

2011-03-13 19:20:02 (14 lat temu)

tolerancja

Posty: 18

Kobieta

Z nami od: 31-12-2010

Skąd: newcastle upon tyne

nie rozumiem o co wam chodzi...przeciez ja nie powiedzialam ze nie zaplace mu za to co zrobilo moje dziecko...nie chce mu plkacic tylko za odprysniety lkakier ktorego wczesniej nie pokazal mi wlascieciel samochodu...wskazal palcem na czarna ryse...a to ze zdjecia nie zrobil to juz jego problem...najwyzej sprawa wyladuje w sadzioe.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,