MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Wypadki w Anglii

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 6 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 ] - Skocz do strony

Postów: 55

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

anonim145

Post #1 Ocena: 0

2010-12-13 21:55:31 (13 lat temu)

anonim145

Posty: 9

Mężczyzna

Z nami od: 13-12-2010

Skąd: srontao

Witam.

Mam pare pytan odnosnie wypadkow samochodowych.

1.Spowodowalem wypadek,a mianowicie uderzylem w stojacy samochod pod marketem. Kierowca przeciwnego samochodu spisal sobie wszystkie moje dane tj. nr rejestracyjny, ubezpieczalnie, imie i nazwisko, adres oraz numer telefonu aby moc sie kontaktowac. Ja wzialem jedynie rejestracje bo tyle mi podal. Czy to wystarczajaco? Jakie beda konsekwencje jesli kierowca skontaktuje sie z moja ubezpieczalnia? Czy podwyzsza mi ubezpieczenie? Jak bede musial wyrownac jego szkody? Dodam jeszcze ze ubezpieczenie jest oplacone juz za caly rok.

2. Druga sytuacja wygladala nastepujaco. Jechalem samochodem za innym pojazdem. Na skrecie w ulice jednokieronkowa kierowca samochodu jadacego przede mna zachamowal po czym nie zwracajac na mnie uwagi zaczal cofac i uderzyl w moj przedni zderzak. Spisalismy swoje ubezpieczenia oraz numery telefonu jak i rejestracji. Czyja byla wina? Moim zdaniem nie mozna pod zadnym wzgledem cofac na drodze jedno kierunkowej. Czego moge sie domagac?

Prosze o pomoc...Pozdrawiam^^

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #2 Ocena: 0

2010-12-13 22:38:38 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

no skoro to on cofał to obojętnie na jakiej drodze to ON jest zobowiazany upewnić się (nawet wysiaśc jak trzeba) czy nie ma przeszkody z tyłu.

Jak ty walnołeś w jego tył no to twoja wina.
W sumie to powinieneś ty wziaść jego dane a nie on twoje :>
Ale spoko,
teraz masz dwa wyjscia, powiadomić swojego ubezpieczyciela o faktcie i podac jego numer rejestracyjny.
drugi
oczekiwac na list, gdzie będzie pytanie jak to się stało i czy zgadzasz się z jego zeznaniami.
jeżeli nie odpowiesz albo odpowiesz twierdzonco sprawa idzie na twoje konto,
jak zanegujesz sprawa trafia do sądu i dalej będziecie się użerać.

tak czy siak ubezpieczenie i tak ci wzrośnie.

porobiłeś jakieś zdjęcia telefonem, zdjęcia sytuacji, drogi i szkód u niego i u siebie chociaż???
Bo w sumie to bardzo ważne bo facet teraz może sobie wykombinować konieczność remontu całego tyłu.
i masz nauczkę na przyszłość ze zachowujemy odległość 3 sekund lub 1,5-2 metrów, , Beatę w ten sam sposób załatwił VAN, zatrzymała się za nim tak że on jej nie widział w lusterku, on wsteczny i hebel, zdążyła tylko pierdyknąć motorem o ziemie i uciec, ale kolko był spoko, podał dane swoje firmy, skontaktowaliśmy się z firmą i wysłaliśmy im rachunek po kilku dniach dostaliśmy czek.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

anonim145

Post #3 Ocena: 0

2010-12-13 23:11:50 (13 lat temu)

anonim145

Posty: 9

Mężczyzna

Z nami od: 13-12-2010

Skąd: srontao

Chyba troszki pomieszles historie... w tej pierwszej samochod stal a kierowcy w nim nie bylo. W drugiej sytuacji kierowca cofal.

1.Czyli wystarczy teraz czekac na list albo na telefon od poszkodowanego? Wtedy oceni koszty, wystawi mi rachunek a ja bede musial pokryc to z wlasnej kieszeni? Czy pokryje to jakos ubezpieczenie?

2.To on uderzyl mnie. Ja stalem w odleglosci ok.1m na prawo skrecie. Balem sie wrzucic wsteczny i uciekac do tylu zeby nikt nie uderzyl mi w tyl, bo wtedy juz byla by moja wina.
Zdjec nie porobilem niestety bo jemu nic sie nie stalo. Byl to duzy sprinter z podestem z tylu, ktorym to wlasnie mnie uderzyl.

Czyli czy moja wina czy nie i tak ubezpieczenie podrosnie?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

MerseyMan

Post #4 Ocena: 0

2010-12-13 23:14:23 (13 lat temu)

MerseyMan

Posty: 143

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2010

Skąd: Liverpool, wrexham

no wlasnie problem jest w tym ze jesli nie masz NCB protection to zawsze ci ubezpieczenie wzrasta

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

anonim145

Post #5 Ocena: 0

2010-12-13 23:27:56 (13 lat temu)

anonim145

Posty: 9

Mężczyzna

Z nami od: 13-12-2010

Skąd: srontao

A co to NCB? Dzieki temu nie wzrasta ubezpiecznie? Jest jakas oplata dodatkowa za to?

Prosze o odpowiedzi na pytania podane we weczesnijeszym poscie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

MerseyMan

Post #6 Ocena: 0

2010-12-14 05:48:12 (13 lat temu)

MerseyMan

Posty: 143

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2010

Skąd: Liverpool, wrexham

no claim bonus

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Andy10

Post #7 Ocena: 0

2010-12-17 14:11:25 (13 lat temu)

Andy10

Posty: 511

Mężczyzna

Z nami od: 09-12-2009

Skąd: Birmingham

Witam , jesli poniesliscie szkode na zdrowiu w wyniku wypadku w pracy czy wypadku drogowego typu uraz glowy , uraz ciala , rak , nog i jestescie zdecydowani walczyc na drodze prawnej o uzyskanie odszkodowania powierzajac sprawe prawnikom prosze o kontakt na PW , pozdrawiam Andy
the future starts today

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer Skype

lidands

Post #8 Ocena: 0

2010-12-17 15:25:38 (13 lat temu)

lidands

Posty: 380

Kobieta

Z nami od: 20-07-2007

Skąd: HW

Andy a powiedz duza jest roznica w kwocie jaka zaoferuje firma ubezpieczeniowa bezposrednio a taka wywalczona przez prawnikow?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Unwinka

Post #9 Ocena: 0

2010-12-17 15:36:36 (13 lat temu)

Unwinka

Posty: 219

Kobieta

Z nami od: 15-11-2007

Skąd: Unwinkowo

Cytat:

2010-12-13 21:55:31, anonim145 napisał(a):
Witam.

Mam pare pytan odnosnie wypadkow samochodowych.

1.Spowodowalem wypadek,a mianowicie uderzylem w stojacy samochod pod marketem. Kierowca przeciwnego samochodu spisal sobie wszystkie moje dane tj. nr rejestracyjny, ubezpieczalnie, imie i nazwisko, adres oraz numer telefonu aby moc sie kontaktowac. Ja wzialem jedynie rejestracje bo tyle mi podal. Czy to wystarczajaco? Jakie beda konsekwencje jesli kierowca skontaktuje sie z moja ubezpieczalnia? Czy podwyzsza mi ubezpieczenie? Jak bede musial wyrownac jego szkody? Dodam jeszcze ze ubezpieczenie jest oplacone juz za caly rok.

Tak, to wystarczające, pczekaj na list z ubezpieczalni. Konsekwencją tego, że kierowca w którego samochód uderzyłeś skontaktuje się z Twoją firmą ubezpieczeniową, po czy firma zaplaci za naprawę jego auta, a Tobie wzrośnie ubezpieczenie. Ty nic nie będziesz musiał płacić, wszystko zostanie zalatwione poprzez firmę ubezpieczeniową, jednka miej na uwadze fakt,że są duże szanse na to,że wzrośnie Ci składka.

Cytat:
2. Druga sytuacja wygladala nastepujaco. Jechalem samochodem za innym pojazdem. Na skrecie w ulice jednokieronkowa kierowca samochodu jadacego przede mna zachamowal po czym nie zwracajac na mnie uwagi zaczal cofac i uderzyl w moj przedni zderzak. Spisalismy swoje ubezpieczenia oraz numery telefonu jak i rejestracji. Czyja byla wina?

Wina byla ewidentnie kierowcy wana, jednakże zapytam, czy masz jakieś dane kontaktowe świadka? (przechodnia, innego kierowcy?).
Być może - i tu nieciekawa wersja, że kierowca wana będzie Cię chciał wykiwać, i ubezpieczalni powie, że to TY W NIEGO wjechałeś...
Zawsze, gdy ktos wjeżdża Ci w dup-ę winę ponosi kierowca, który w ciebie uderzył, także jak trafileś na cwaniaka, może chcieć sobie naprawić tył za darmola... Choć być może, kierowca wana okaże się OK.. kto wie...

[ Ostatnio edytowany przez: Unwinka 17-12-2010 15:37 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Andy10

Post #10 Ocena: 0

2010-12-18 09:14:36 (13 lat temu)

Andy10

Posty: 511

Mężczyzna

Z nami od: 09-12-2009

Skąd: Birmingham


Witaj Lidans odpowiadam na Twoje pytanie cytuje…. Andy a powiedz duza jest roznica w kwocie jaka zaoferuje firma ubezpieczeniowa bezposrednio a taka wywalczona przez prawnikow?
Trudno jest na tak sformuowane pytanie jednoznacznie odpowiedziec , powiem tak , nie wszyscy posiadaja wypadkowe polisy na zycie , jesli taka maja i np. kucharz w pracy poslizgnie sie na sliskiej podlodze w kuchni , zlamia noge czy reke to majac polise wypadkowa dostanie swiadczenie rzedu kilkuset funtow chyba , ze zlamanie jest skomplikowane , z przemieszczeniem kosci wtedy wiecej zalezy to od poziomu wykupionej ochrony max do 5000 funtow , a wiec idzie na dlugotrwale leczenie + rehabilitacja –nie wszyscy pracodawcy wyplacaja przez dlugi kilkumiesieczny okres swiadczenie chorobowe (sick pay) , niektorzy pracodawcy wcale nie placa chorobowego jak za czas pracy a wiec zostaje tylko SSP(statuatory sick pay) z ubezpieczenia ale jest tego tylko 97 funtow tyg. Podsumowanie tej sytuacji – poszkodowany z polisa wypadkowa w reku dostanie swiadczenie od ubezpieczyciela a co z osoba ktora nie ma polisy wypadkowej , idzie na zwolnienie lekarskie i nie nalezy jej sie zadoscuczynienie za cierpienie i bol bo kto to ma je wyplacic , pracodawca najczesciej umywa rece i udaje , ze jego to nie dotyczy , to problem pracownika . W takiej sytuacji ma sens staranie sie o odszkodowanie od pracodawcy wynajmujac firme prawnicza dzialajaca na zasadzie no win no fee czyli nie wygraja nie ma zaplaty , jesli sprawa jest ewidentna i bezsporna , ze wypadek nastapil w miejscu pracy , sa na to swiadkowie , dokumentacja medyczna , sa spore szanse , ze pracodawca zawrze ugode z prawnikami i wyplaci poszkodowanemu uzgodniona sume (z obowiazkowej polisy ktora musi miec kazdy pracodawca) , jesli nie zawrze ugody sprawa zakonczy sie w sadzie gdzie koszty beda zdecydowanie wyzsze dla strony przegranej (oprocz odszkodowania bedzie musial zaplacic koszty wynajetych przez poszkodowanego prawnikow +koszty sadowe) , final sprawy moze miec tez przykre konsekwencje dla pracownika w postaci rozwiazania umowy o prace (kontraktu) po powrocie do pracy .
Pytasz jak jest roznica w kwocie , poszkodowany z polisa wypadkowa –kilkaset funtow max 5 tysiecy , poszkodowany bez polisy O (nic) , poszkodowany ktory zdecyduje sie wynajac prawnikow moze liczyc na wyzsze sumy odszkodowania , podam kilka przykladow –powazne urazy dloni, nadgarstka , ramion –ok 30k , powazne urazy konczyn dolnych –nog,stopu ,kolana 15 do 35k funtow .
Pozdrawiam Andy

PS jesli macie jakies pytania w tym temacie , piszcie do mnie wysylajac PW (prywatna wiadomosc)
the future starts today

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer Skype

Strona 1 z 6 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,