 Posty: 973
Konto zablokowane Z nami od: 05-09-2009 Skąd: glasgow |
Gdyby to nie byly fakty, to nie byloby policji, right of woman, shelter(zajmuja sie osobami bezdomnymi).Tam nie pracuja ludzie, ktorych latwo oszukac.
Kradziez mienia nie wymaga oczerniania.On ja okradl i nawet gdyby puszczala sie z jego przyjacielem, on nie ma prawa jej okradac, od tego jest sad, od zlodzieji.
|
 Posty: 973
Konto zablokowane Z nami od: 05-09-2009 Skąd: glasgow |
Przeciez dziewczyna poszla z tym do sadu.Tutaj nie potrzeba sadu, tylko odrobiny rozumu.
Uwazasz moze ze sad bedzie kierowal sie tym, ze ...teoretycznie panna sie puszczala?Ze to on pracowal, ona nie( co jest kompletna bzdura, w koncu na jakiejs podstawie banki przyznaja kredyty...)?Jestes w bledzie.To jest ich wspolna wlasnosc, nawet, gdyby nie placila kredytu-sad ja moze z tego zwolnic, jesli ja na to nie stac, ona moze ustalic zmiany dot.kredytu z pozyczkodawca, lub znow sad to za nia zrobi.Zycie osobiste nie ma wplywu na decyzje sadu, licza sie fakty-pozbawienie majatku przez jej bylego partnera.Koledze powiedz, zeby zapoznal sie z tymi przepisami, zeby wiedzial co mu grozi, no i znalazl prawnika.
U ciebie az krew sie gotuje, zeby wprost ja nazwac dziwka, no tak wnioskuje..., z wczorajszych i dzisiejszych wypowiedzi-szczegolnie tej z kolejnym, czekajacym na nia partnerem.
|