Postów: 12 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| boleczek |
Post #1 Ocena: 0 2010-10-21 16:30:05 (15 lat temu) |
 Posty: 4 
Z nami od: 21-10-2010 Skąd: Birmingham |
Witam wszystkich
Mieszkam w domu wraz z rodzinką od jakiegoś czasu i co jakis czas przychodzą mi listy na poprzednich mieszkańców, którzy tutaj mieszkali więc je przeważnie otwieram i odzwaniam informując że nikt taki tutaj nie mieszka - żeby być fair. Ale ostatnio jesdna z agencji debt powiedziała mi że złamałem prawo robiąc tak. Moje pytanie jest tylko jedno - czy to prawda i jakie konsekfencje mogę mieć i czy są one realne? Dużo piszą o brytyjskich komornikach jak naduzywaja prawo żeby odzyskać dług zwłaszcza jeśli nie jest nasz.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| magda-lena |
Post #2 Ocena: 0 2010-10-21 16:39:25 (15 lat temu) |
 Posty: 838 
Z nami od: 01-08-2010 Skąd: York |
a dlaczego otwierasz ?????
pisze sie na kopercie return to sender i tyle wrzucasz do skrzynki
|
|
|
|
|
| kaskaaa |
Post #3 Ocena: 0 2010-10-21 16:41:39 (15 lat temu) |
 Posty: 1014
Z nami od: 05-09-2010 Skąd: London |
No wlasnie mialam to pisac nie rozumiem po co otwierasz te listy?Piszesz na kopercie tak jak poprzedniczka napisala i tyle... ...
|
|
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2010-10-21 16:41:43 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| clockwork_orang |
Post #5 Ocena: 0 2010-10-21 17:08:09 (15 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2010-10-21 16:41:43, pmarcys1 napisał(a):
Co do prawa to nic ci nikt nie zrobi za to.
pewnys?
www.legislation.gov.uk/ukpga/2000/26/section/84
mozna isc siedziec za to, bo dochodzi jeszcze data protection law... 
|
|
|
|
|
| |
| AndrzejW |
Post #6 Ocena: 0 2010-10-21 17:16:16 (15 lat temu) |
 Posty: 1064
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Cytat:
2010-10-21 17:08:09, clockwork_orange napisał(a):
Cytat:
2010-10-21 16:41:43, pmarcys1 napisał(a):
Co do prawa to nic ci nikt nie zrobi za to.
pewnys?
www.legislation.gov.uk/ukpga/2000/26/section/84
mozna isc siedziec za to, bo dochodzi jeszcze data protection law...
Tutaj można by jedynie podciągnąć punkt 3 a i tak zostaje furtka "without reasonable excuse".
Więc siedzie to raczej tak zaraz nie pójdzie - ale warto zapamiętać:
Jak jest zaadresowane do kogoś innego to nie otwieramy,
Jak jest zaadresowane "To occupier" to wtedy już trzeba otworzyć.
|
|
|
|
|
| nakajima |
Post #7 Ocena: 0 2010-10-21 17:41:39 (15 lat temu) |
Posty: 103
Z nami od: 01-12-2008 |
Tez mam to samo, czytałem na angielskich forach, jedni piszą żeby wyrzucać do kosza, inni żeby napisać na kopercie ze adresat już tu nie mieszka ale ogólnie ciężko jest tego się pozbyć..
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #8 Ocena: 0 2010-10-21 17:55:34 (15 lat temu) |
 Posty: 29582
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ale jak list jest zaadresowany do Occupier to mozna smialo otwierac. Zreszta mozna cudzy list otworzyc przez pomylke. Mi sie zdarza czasami jak przychodzi do bylego wlasciciela mieszkania, a ja nie zauwaze, ze to do niego, tylko z automatu otwieram. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| boleczek |
Post #9 Ocena: 0 2010-10-21 19:14:12 (15 lat temu) |
Posty: 4
Z nami od: 21-10-2010 Skąd: Birmingham |
Moi drodzy
wiem ze to za bardzo etyczne nie było ale jak poprzednio komornik mi wszedł na chałupę to zmieniłem zdanie jeśli chodzi o nieotwieralność listów. Mój właściciel nie płacił bankowi na czas spłat i komornik po 6 miesiącach przyszedł zabrać mu dom a ja sie tylko przypadkowo dowiedziałem z listów nie zaadresowanych do mnie kiedy to nastąpi i zdążyłem sie wyprowadzić na czas bo straciłbym wszystko co w domu się znajdowało. Dlatego otwieram listy nie do mnie żeby się dowiedzieć co nieco o historii tego domu i tyle. [ Ostatnio edytowany przez: boleczek 21-10-2010 19:16 ]
|
|
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2010-10-21 19:23:53 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...