Mam 2 opcje:
1. Zrobic 'impreze' w biurze w dzien odejscia - wtedy pytanie, co przyniesc w sensie jedzenia, napojow?
2. Zaprosic wszystkich na drinka po pracy? W firmie pracuje ok 40 osob, ale nawet jesli bym wszystkich zaprosila do pubu, to nie sadze, zeby kazdy chcial lub mogl przyjsc.
Obie te opcje maja plusy i minusy - co poradzicie?
Dzieki!