|
Postów: 5 |
|
|---|---|
| Kajutka26 | Post #1 Ocena: 0 2010-05-25 06:58:32 (15 lat temu) |
 Posty: 103 
Z nami od: 25-05-2010 Skąd: Eastbourne |
Witam,
razem z mężem wyjeżdżamy do Eastbourne na poczatku czerwca 2010 r. Bardzo podobają Nam się warunki życia w Anglii. Pytanie tylko czy się uda ? Generalnie na miejscu mamy znajomą parę, która zobligowała się Nam pomóc - wiem że na miejscu czeka na Nas praca, co prawda za minimum ale zawsze. Jak sądzicie aby dobrze odnaleźć się w Anglii na jakim poziomie wymagany jest angielski ? Może podzielilibyście się swoimi doświadczeniami ? |
|
|
|
| agamro90 | Post #2 Ocena: 0 2010-05-25 08:56:22 (15 lat temu) |
Posty: 224
Z nami od: 27-09-2005 Skąd: Londyn |
a jak sadzisz na jakim poziomie wymagany jest jezyk angielski w Anglii????
odnalezc sie w Anglii to zalezy z kim bedziesz przebywac - jak z Polakiami to sie dogadasz chyba 
a z innymi nasciami to jak uwazasz ze bedziesz rozmawiac po polsku to sie pomylilas, no zdazaja sie wyjatki. jestem po to aby byc z Toba J.
|
|
|
|
| kris81 | Post #3 Ocena: 0 2010-05-25 09:36:56 (15 lat temu) |
Posty: 14 
Z nami od: 25-04-2010 Skąd: London |
Eastbourne- piękna okolica byłem w niedziele.
|
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #4 Ocena: 0 2010-05-25 14:59:49 (15 lat temu) |
 Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Eastbourne ma jedna zalete,ceny wynajmu niższe niż w Brighton.Tylko pracy tam nie za wiele.Polaków tam od zatrzęsienia takze z tym dogadaniem sie po polsku może być prawda hehe(żart).
Ogólnie fajne spokojne miasteczko,nazywane emerytowem bo jak wyjdziesz latem na plaże to młodych panien na palcach jednej reki policzysz ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") .jakby wam coś tam nie poszło to moge wam podać nr do ciapka co ma myjnie kolo Brighton i teraz sie nawet ogłosił na polskim sklepie że potrzebuje gości do mycia aut.Taki troche obóz pracy(7 dni w tyg od 8.00 do 6.30) ale z napiwkami wychodzą w dobrym tygodniu po 500funa
|
|
|
|
| Mieszko | Post #5 Ocena: 0 2010-05-25 15:18:07 (15 lat temu) |
 Posty: 1536
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Hastings |
Ja mieszkam niezbyt daleko, a pracuję w Eastbourne. Potwierdzam, piękna okolica, ale pracy nie ma zbyt wiele. No i z tą opinią, ze to miasto emerytów to też prawda. Kilka lat temu kolega przeprowadzał się z Edynburga do Eastbourne, a jego szef kilka razy pytał dlaczego tam, bo to jest miasto gdzie się zamieszkuje jak sie idzie na emeryturę
.
|
|
|
|
| |
|
| krakn | Post #6 Ocena: 0 2010-05-25 18:06:26 (15 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
jak masz prace i gdzie spac to juz jestes daaaaleko do przodu, na reszte przyjdzie czasz, jak w kazdym kraju, trzeba zalapac o co wogole chodzi, a potem to juz samo zycie
Powodzenia i wpadaj do nas na pogawentki Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...