
Str 4 z 10 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: 0 2010-04-05 16:49:41 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Wybierz sobie agencje wynajmu mieszkan, agencje pracy z terenu, gdzie sie wybieracie, porozmawiaj na zywo (za darmo sa polaczenia na telefony stacjonarne w Europie w freecall), popytaj o prace, rejestracje - zorientujesz sie, czy z jezykiem nie bedzie problemu
![]() |
pietkad | Post #2 Ocena: 0 2010-04-05 16:56:44 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2010 Skąd: Sheffield |
tak czytam co piszecie i odnosze wrazenie ze chyba zapomnieliscie co to znaczy robic w polsce za 1800zł brutto charowac przez cały miesiac a pozniej 2 dni po wyplacie no moze do 4 dni i kasy nie ma i znowu ogien w robocie pozniej raty raty kredyty i jeb*** na banki i nic wiecej karjo1 widze ze sugerujesz ze ja nie znam jezyka kompletnie zapewniam ciebie ze sie mylisz chociaz nie znam gwary angielskiego to jestem bystry i szybko sie ucze do tego za granica na wczasach rozmawiałem wyłacznie w jezyku angielskim gdyż innego procz polskiego i w miare angielskiego nie znałem... i jakos nie bylo problemu z wynajeciem hotelu samochodu czy skutera no ale rozumiem ze napewno jesli idzie o prace tam to beda problemy jezykowe ale co do tego tez mam pewne plany...
![]() |
slonecz | Post #3 Ocena: 0 2010-04-05 16:59:36 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
ja mieszkam w sheffield,jak macie jakies pytania to pytajcie postaram sie odpowiedziec
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2010-04-05 17:10:08 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Pietkad, nie nerwuj sie az tak, jak mowisz, nawet za te 1800zl (przy 2 osobach pracujacych nie jest tak zle) da sie zyc i wyjechac na wakacje
![]() Po prostu pytasz ludzi, ktorzy raczej nie bardzo widza siebie wracajacego do Pl, chocby dlatego, ze postawic dom, to jedno, a utrzymac go i rodzine, to drugie. Tutaj wiele osob po prostu zyje, kupuje tu domy, planuje przyszlosc w UK, badz gdziekolwiek na swiecie ![]() A jezyk, to nie moj problem, proponuje tylko najpierw przekonac sie na zywo, jak inaczej traktuje sie turyste z kasa, gdzie wszyscy maja obowiazek go zrozumiec, chocby uzywal wyjatkowo egzotycznej mowy, a jak sie podchodzi do petenta, jednego z wielu rownie bez doswiadczenia i podstawowego atutu- plynnej mowy. I do tego pytasz, jak z takim zapleczem odlozyc pokazna sume, pewnie w krotkim czasie. Wystarczy policzyc, przy minimalnej ok.800L (bez nadgodzin) m-cznie, sprawdz koszty wynajmu, dojazdu, jedzenia, rachunkow (podstawa bedzie telefon, net i samochod - wtedy masz wieksze szanse na sukces, za to czasem dojazd dosc daleko, co tez wiaze sie z sporym wydatkiem). Potem przelicz, ile kosztuje ten wymarzony dom i czas do uzyskania potrzebnych srodkow. |
pietkad | Post #5 Ocena: 0 2010-04-05 17:21:02 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2010 Skąd: Sheffield |
no w sumie masz racje nie mowie ze nie
![]() |
|
|
pietkad | Post #6 Ocena: 0 2010-04-05 17:22:03 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2010 Skąd: Sheffield |
ale w polsce 30 lat x 1000 pln miesiecznie to ja dziekuje.
|
Post #7 Ocena: 0 2010-04-05 17:22:27 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
pietkad | Post #8 Ocena: 0 2010-04-05 17:30:34 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2010 Skąd: Sheffield |
no zobaczymy jak to będzie
![]() |
Post #9 Ocena: 0 2010-04-05 19:11:59 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
witek28w | Post #10 Ocena: 0 2010-04-05 19:15:52 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-12-2006 Skąd: Lethbridge,AB |
Cytat: 2010-04-05 17:10:08, karjo1 napisał(a): Pietkad, nie nerwuj sie az tak, jak mowisz, nawet za te 1800zl (przy 2 osobach pracujacych nie jest tak zle) da sie zyc i wyjechac na wakacje ![]() Jaja sobie robisz? Za 1800 brutto wczasy? Nawet jak pracują 2 osoby,to jak dla mnie jest to niewykonalne.Licząc wszystkie media,czynsz(ewentualne raty kredytu/odstępne) chcesz mi powiedzieć,że jesteś w stanie odłożyć na wczasy?Z 1800 brutto x2?Oczywiście mówimy o Polsce i złotówkach. ![]() No to gratuluje.Mnie nie było stać nawet jak mieszkałem z teściami,bo zawsze na coś zabrakło. ![]() ![]() I zszedł Bóg na ziemię i zobaczył pracę moją i był zadowolony , a usłyszawszy ile zarabiam usiadł i się rozpłakał.....Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop.
|