Postów: 16 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-02-16 12:08:51 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2010-02-16 12:15:24 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| slonecz | Post #3 Ocena: 0 2010-02-16 12:16:05 (15 lat temu) |
 Posty: 2132 
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
| littleflower | Post #4 Ocena: 0 2010-02-16 12:25:32 (15 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
ja wciaz zle czasem akcentuje slowa
wiadomo ze niektore slowa brzmienie tylko po tym jak jest wymawiane rozrozniamy i tak moja wpadka w Mc Donald byla poprosze o diet coke a zabrzmialo to poprosze o diet cock  biedny sprzedawca czerwony byl jak burak- moi synowie zreszta tez
i stwierdzilin ze nastepnym razem to oni zamawiaja "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
|
|
|
| Milusia | Post #5 Ocena: 0 2010-02-16 12:42:47 (15 lat temu) |
 Posty: 1383
Z nami od: 07-11-2007 Skąd: Greenhithe :) |
To ja moze nie o mnie, w miejscu gdzie pracuje mamy sprzataczke z Chin, przemila osobka ale z angielskim u niej kruchutko i czasem ciezko sie porozumiec. Pewnego dnia widze, ze chodzi, zaglada w kazdy kat i czegos usilnie szuka. Pytam sie wiec czego, a ona do mnie ze zmartiona mina "hoover is finished"
jewelleryjunction co uk
|
|
|
|
| |
|
| gregory61 | Post #6 Ocena: 0 2010-02-16 12:45:17 (15 lat temu) |
 Posty: 204 
Konto zablokowane Z nami od: 18-01-2008 Skąd: Londyn |
Witam Wszystkich
przypomniala mi sie moja wpadka,to bylo w 2006r kupowalem bilet calodzienny na autobusy,bylem taki zestresowany,ze poprosilem o bay-pas,sprzedawca sie rozesmial i wyjasnil mi bardzo dobra polszczyzna,ze sie mowi bas-pas.Jak sie okazalo byl to Polak. |
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-02-16 12:53:55 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2010-02-16 19:42:17 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| dadido | Post #9 Ocena: 0 2010-02-16 19:56:51 (15 lat temu) |
 Posty: 768
Z nami od: 11-12-2007 Skąd: Manchester |
Tak byłam szczęśliwa , były Swieta wybieram sie do Polski , zegnajac się z angielską ekipą z wielkim entuzjazmem na twarzy powiedziałam :
Happy New hair zamiast Happy New Year  .
następna wpadka . pokazywałam zdjęcia swojej kolezanki angielskiemu koledze i powiedziałam it's my friend very nice man
miał ze mnie polewkę . W życiu piękne są tylko chwile i ulotne jak motyle ...
|
|
|
|
| doritos | Post #10 Ocena: 0 2010-02-16 21:25:30 (15 lat temu) |
 Posty: 2108
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Moja kolezanka na pytanie pracodawcy czy mowi po angielsku odpowiedziala "sometimes"
Swojej wpadki nie pamietam choc pewnie bylo ich duzo ale pamietam jedno smieszne zdarzenie.Otorz probowalam zatrzymac autobus nie po tej stronie ulicy co trzeba
|
|
|
|
Wczytuję dane...