Str 3 z 9 |
|
---|---|
nedieee | Post #1 Ocena: 0 2010-02-10 20:51:39 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-07-2008 Skąd: Londyn |
Tak jak zapiekanek nie widzialam ale to nie problem w domu zrobic. Ale ang tego nei znaja Ojj pamietam co sobote wypad na targ po wrzywa owoce i przy okazji zapiekanka z zielonej budki, gofry albo lody smerfowe z maszyny ehhhhh
"Radocha największa na świecie jest nie z bogactwa a z tego że żyjesz jak chcesz ......mam załoge co płynie i miłośc też : )"
|
keramczak | Post #2 Ocena: 0 2010-02-10 21:11:35 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Tak ale Londyn to LONDYN Ale tak na zdrowy rozum powinno im smakowac bo im ciastko ma wiecej bitej smietany to lepiej i smietana(tu moze zgrzesze)ale jest lepsza niz u nas w krajuJa nawet wydrukowalem z internetu zdjecie gofra i pytalem tubylcow co to jestwiedziala polowa a jeden mowil ze dobre i jest z ziemniakow
#MajsterNaStulecie
|
nedieee | Post #3 Ocena: 0 2010-02-10 21:15:54 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-07-2008 Skąd: Londyn |
Tak bo oni maja tu cos co jest podobne do gofra ale z ziemniakow. Moj tato poszedl raz do Icelandu i kupil, przyszedl powiedzial ze kupil gofry i po podwieczorek zrobi z bita smitana i truskawkami. My do jedzenia a tu bleeeee. Ja ma opakowanie a tu Potato Waffles.
"Radocha największa na świecie jest nie z bogactwa a z tego że żyjesz jak chcesz ......mam załoge co płynie i miłośc też : )"
|
dadido | Post #4 Ocena: 0 2010-02-10 21:16:20 (14 lat temu) |
Z nami od: 11-12-2007 Skąd: Manchester |
też wolę angielska śmietanę od polskiej zwłaszcza do zagęszczania zup jest naprawdę super !.
Mleko też bardziej mi smakuje angielskie . W życiu piękne są tylko chwile i ulotne jak motyle ...
|
keramczak | Post #5 Ocena: 0 2010-02-10 21:22:07 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
To sie ciesze ze nie ja jeden to zauwazylem a smietana double ubija sie zawsze i nie ma znaczenia czy zimna,ciepla.
#MajsterNaStulecie
|
|
|
andyopole | Post #6 Ocena: 0 2010-02-10 22:00:45 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2010-02-10 20:29:59, EFKAKONEFKA33 napisał(a): Cytat: 2010-02-10 20:20:43, andyopole napisał(a): mnie nie trzeba bylo przekupywac samkolykami zebym chodzil na rekolekcje I tak nie chodzilem nie no...ja kiedys bylam grzeczna dziewczynka ...,z wiekiem mi przeszlo rozumiem ze przeszla Ci z wiekiem grzecznosc, a przekupnosc? |
doritos | Post #7 Ocena: 0 2010-02-10 22:52:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Jak juz tak rozwinelismy temat o smakolykach sprzed lat to moje ulubione,oprocz gofrow oczywiscie,byly lody "bambino",zapiekanki,bulki z pieczarkami i kremowki,eeehhh...
Moj tato byl honorowym dawca krwi i zawsze w "nagrode" dostawal wielki worek pomadek lub innych lakoci;teraz juz takich nie produkuja... |
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2010-02-10 23:47:22 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
U mnie to babcie i ciotki mowily na szminki pomadki....
Ada
|
stanislawski | Post #9 Ocena: 0 2010-02-10 23:54:28 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Oraz była kiedys oranżada w butelkach z krachlami...
|
Adacymru | Post #10 Ocena: 0 2010-02-11 00:15:19 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
http://www.amazon.co.uk/s/ref=nb_sb_ss_i_0_4?url=search-alias%3Dkitchen&field-keywords=waffle+maker&sprefix=waff Kolezanka nie tak dawno kupila tanio w Tesco, i bardzo dobre byly, cos okolo 2o funtow kosztowaly. Ja mam jeszcze z Polski gofrownice, starsza niz moje dzieci, ale dziala. [ Ostatnio edytowany przez: Adacymru 11-02-2010 00:16 ]
Ada
|