Str 2 z 2 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-10-05 20:36:02 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2009-10-05 21:05:10 (16 lat temu) |
 Posty: 21334 
Z nami od: 01-06-2008 |
A jak mala reaguje na to, ze jestes dluzej z nia?
Chociaz pewnie to za wczesnie, musi minac troche czasu, by sobie wyrobila taki staly schemat. Trzymcie sie cieplo, powoli sie ulozy, a panna podrosnie, dojrzeje, za rok bedzie smigac do kolezanek, za pare lat bedzie uciekac przed calusem od mamy  .
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2009-10-05 21:49:55 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| CHILDMINDER | Post #4 Ocena: 0 2009-10-05 22:29:11 (16 lat temu) |
 Posty: 16 
Konto zablokowane Z nami od: 14-05-2009 Skąd: Manchester |
Hej
Bardzo fajne podpowiedzi "karjo". To tez to co proponuje psychologia czy teraupetyka. Ja dodam ze rowniez pomoga nagradzanie za kazde smiale "posuniecie". Np ksiazeczka za odezwanie sie pierwszej w sklepie, kredka za pomachanie reka kolezance, calus za opowiedzenie z jaka kolezanka sie dzis bawila itp itd Pracowalam z taka dziewczynka 6 miesiecy, zupelnie przeszlo. Lecz byla to praca codzienna i konsekwentna. Chwalenie za najmniejszy drobiazg, i rozwniez zapraszanie po kolei kolezanek/kolegow z klasy na 1-2godz po szkole do domu. Zrobienie wspolnego party, opowiadanie o sobie - ja dzisiaj spotkalam sie z kolezanka i opowiadalam jej o tym i o tym ... probuj wszystkiego, naprawde warto  Pozdrawiam i Zapraszam tez wszystkie Mamy na www.nasza-klasa.pl nazwa:CHILDMINDER miasto MANCHESTER
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2009-10-05 22:38:45 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2009-10-05 22:59:43 (16 lat temu) |
Posty: 21334
Z nami od: 01-06-2008 |
No normalnie sie zaczerwienie, dzieki za mile slowa.
Po prostu pisze, co nam sie przydalo, bo po polskim (niby rewelacyjnym) przedszkolu dziecko takie dosc wycofane w kontaktach z rowiesnikami bylo. Ale wlasnie codzienna, konsekwentna (do obrzydzenia czasem ) praca, mnostwo wsparcia i powoli, do przodu.
|
|
|
|
Wczytuję dane...