Nie widze tu zadnego zwiazku z podatnikami czy splacaniem kredytu za kogos.
Carpe diem.
Str 2 z 3 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2009-07-21 13:10:20 (16 lat temu) |
 Posty: 29583 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Marciniak chyba mieszasz kwestie podatkow z zyskami i stratami banku. Bank udziela kredytu i ponosi ryzyko. Jak klient przestanie placic to sprzedaje dlug lub probuje go sam sciagnac i jak sie nie uda to spisuje na strate.
Nie widze tu zadnego zwiazku z podatnikami czy splacaniem kredytu za kogos. Carpe diem.
|
|
|
|
| Superlover | Post #2 Ocena: 0 2009-07-21 14:07:07 (16 lat temu) |
 Posty: 3034 
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-07-21 13:10:20, Richmond napisał(a): Marciniak chyba mieszasz kwestie podatkow z zyskami i stratami banku. Chyba nie oczekujesz od marciniaka że będzie rozróżniał takie niuanse  Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
|
|
|
|
| mocarella | Post #3 Ocena: 0 2009-07-21 14:14:31 (16 lat temu) |
 Posty: 1000
Z nami od: 04-06-2009 Skąd: UK |
Cytat: 2009-07-21 02:17:06, dawids napisał(a): Mam pytanie! Co sie stanie jezeli wyjade z kraju i nie zplace pozyczki? Pozyczke wzielem w jednej angielskiej firmie. Beda mnie scigac i czy bede mial jakies kounsekwencje? Duzo sie slyszy, ze ludzie biora i uciekaja. jasne, ludzie biora i uciekaja. chyba tylko tacy twojego pokroju:-Y strzeliles gafe takim postem, a teraz sie tlumaczysz, ze dwa miesiace nie bedziesz splacal. niestety twoja pierwsza wypowiedz mowi sama za siebie :-Y gratuluje pomyslow ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2009-07-21 14:47:57 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| djprezes | Post #5 Ocena: 0 2009-07-21 15:19:33 (16 lat temu) |
 Posty: 337
Z nami od: 01-10-2007 Skąd: Huddersfield |
Bankowy fundusz gwarancyjny napewno funkcjonuje w Polsce. Tutaj zapewne tez. Po za tym ostatnie wydarzenia gospodarcze ucza, ze biednym bankom panstwo pomaga jak moze.
Omnia ad maiorem Dei gloriam!
|
|
|
|
| |
|
| Richmond | Post #6 Ocena: 0 2009-07-21 15:42:20 (16 lat temu) |
Posty: 29583
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Fundusz bankowy wyplaca pieniadze w razie upadku banku, a pieniadze na ten fundusz pochodza od samych bankow. Nie ma to nic wspolnego z niesplaconymy pozyczkami czy spoznionymi platnosciami.
Financial Services Compensation Scheme: How is the FSCS funded? The banking industry ultimately funds the scheme although, as with Bradford & Bingley, the Government sometimes pays for big claims in the short-term. To, ze panstwo znacjonalizowalo czesciowo kilka bankow rowniez nie ma nic wspolnego z tym, ze jakis pojedynczy klient przestal placic swoja pozyczke. Straty tych bankow nie wziely sie z powodu kilku Kowalskich czy Smith'ow tylko zarzadzania w tych bankach. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 21-07-2009 15:44 ] Carpe diem.
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2009-07-21 16:35:33 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Richmond | Post #8 Ocena: 0 2009-07-21 23:25:03 (16 lat temu) |
Posty: 29583
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Biednemu zawsze wiatr w oczy wieje.
Carpe diem.
|
|
|
|
| kolab | Post #9 Ocena: 0 2009-07-22 08:22:38 (16 lat temu) |
Posty: 6
Z nami od: 22-02-2005 Skąd: Londyn |
hm, w polsce mialem podpisana umowe z bankiem i jedna z firm kredytowych, w obydwu przypdkach było coś podobnego do specjalnego konta.
Gdy klienci spłacali to co kupili na kredyt, czesc pieniędzy z rat spływała na to konto. w momencie gdy był problem ze spłatą bank otrzymywał pieniądze z tego konta. A ta kwota wracała gdy dłużnika udało się dorwać, czyli każdy kredytobiorca po części spłacał tego co nie płacił a bank wychodził na czysto. Moim zadaniem było dokładne i skrupulatne sprawdzanie klienta zanim wydałem mu towar, w zamian co roku otrzymywałem odsetki z wpływów z tego konta, im mniej było wpadek a wiecej kredytów, tym większe były nagrody, czasami to kilkaset złotych, czasami ponad 1000, raz było ok 3000zł ale wtedy były niesamowite obroty dużymi kwotami gdy kredyty puszczałem przez firme a nie bank to nagrody nie dostawałem :> Nie wiem czy to dalej tak funkcjonuje, i jak mają tutaj. ale akurat o bank jestem spokojny, oni zanim 1 pik sracą to z drugiej strony na funta cie zgolą. Kolega pisze że chce opóźnić spłatę w pewnej firmie, podejrzewam że provident, jak ta firma to masz przerypane o to najgorsza z możliwych firm w jakich mogłeś wziąć kredyt zaraz po "prószkowie" Ale masz tylko jedno wyjście zadzwonić do nich i ustalić rozwiązanie czasami banki czy firmy zgadzają się na zawieszenie spłaty lub na pewien czas zmniejszenie rat, zapłacisz i zapłacisz np 1 rate jako 2 z góry i po sprawie, bo poważny klient w tarapatach. Tak czy siak trzeba dzwonić/ pisać lub się do nich przespacerować Beata
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2009-07-22 09:35:04 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...