Str 15 z 20 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-11-08 15:40:58 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2009-11-09 15:53:25 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W tym tygodniu obserwuje akcje na rynku z daleka. Jak na razie gold rally mi sluzy. Mam nadzieje, ze pozostanie tak do konca tygodnia.
Carpe diem.
|
Richmond | Post #3 Ocena: 0 2009-11-25 21:18:33 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Widze ze autodestrukcja uzytkownikow dotknela nawet tego watku.
Nikt nic nie pisze, nikt juz nie inwestuje? Ja obserwuje z zainteresowaniem pociag pospieszny zwany zlotem. Pomyslec, ze jeszcze pare miesiecy temu cena zlota $1200 wydawala sie nie do konca prawdopodobna, jak majaczenie lunatykow znaczy analitykow ![]() Jesli wziac pod uwage fakt, ze w 1980r zloto osiagnelo swoj poprzedni rekord $850 i przeliczyc to na dzisiejsza wartosc realna to cena $2000 za uncje nie jest szokujaca. A tak z innej beczki to jakby ktos chcial grac na parze GBP/PLN to IgIndex wlasnie obnizyl spread z 200 punktow do 50. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 25-11-2009 21:38 ] Carpe diem.
|
yandce | Post #4 Ocena: 0 2009-11-30 20:44:24 (15 lat temu) |
Z nami od: 17-08-2008 Skąd: windsor |
Mi cos te inwestowanie nie idzie heh. Jestem na biezaco z rynkami i sledze je codziennie, troche stracilem na S&P500, "podsluchiwalem" zawodowych traderow na chacie, ktory kosztowal mnie ladnych kilka $, generalnie goscie maja dobra metedologie inwestowania aczkolwiek sami zbyt duzo nie iwestuja i gdy rzuca "dobry" moment zakupu i okaze sie, ze mozna na nim bylo zrobic kilka $ to na blogu (juz dostepnym dla wszyskich) rozpisuja sie jacy sa genialni. Oczywiscie o tych zlych ani slowa.
Co do zlota to faktycznie wariacja. Juz miesiac nieustannej jazdy ale w/g mnie troche za pozno na long. Jestem w trakcie czytania super ksiazki "The 86 biggest lies on Wall Street" John R. Talbot. Nawet jak ktos nie jest zainteresowany gielda powinien ja przeczytac jest w niej sporo komentarzy na temat stanu ekonomi US trwajacej recesji, rzadu, FEDu wielu insrumentach inwestowania. Naprawde warto przeczytac. [ Ostatnio edytowany przez: yandce 30-11-2009 20:50 ] |
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2009-11-30 21:24:30 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja moge pochwalic sie stratami, zeby nie bylo, ze pisze tylko o sukcesach
![]() ![]() Carpe diem.
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2009-12-02 11:15:48 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Strona zbierajaca komentarze na temat akcji, dobra lektura na poczatek dnia:
http://www.hoodlessbrennan.com/stock-research-prices/market-comment/ Carpe diem.
|
yandce | Post #7 Ocena: 0 2009-12-02 18:01:50 (15 lat temu) |
Z nami od: 17-08-2008 Skąd: windsor |
Aj zas mala wtopka dzis na SP500 no ale trzeba isc do przodu.
Richmond lapiesz punkty na indexach FTSE albo SP500? |
Richmond | Post #8 Ocena: 0 2009-12-02 19:53:59 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Od stycznia tylko na akcjach, zlocie, ropie, walutach.
Carpe diem.
|
yandce | Post #9 Ocena: 0 2009-12-04 19:17:34 (15 lat temu) |
Z nami od: 17-08-2008 Skąd: windsor |
W koncu zlapalem pociag w dobra strone na SP500
![]() |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2009-12-08 14:37:11 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Piosenka Ciechowskiego kojarzy mi sie z sytuacja na rynku, chociaz moze ta czesc z powolnymi spadkami nie pasuje do konca
![]() "powoli spadam wolno spadam wolno spadam głową w dół" Portfolio schudlo mi z jakies 10% w ciagu ostatniego tygodnia. 4 dzien spadkow moich glownych akcji. Nie martwi mnie to jakos, ale juz troche nudzi. Pocieszajace jest to, ze w razie wiekszych spadkow bede mogla skorzystac z "promocji" i dokupic co nieco. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 08-12-2009 14:38 ] Carpe diem.
|