On mowi,ze depozytu teraz nie odda!!!A zniszczen rzecz jasna nie ma!!!Ot,focha,na zlosc!:-Y
"(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
Str 3 z 14 |
|
|---|---|
| evasta4 | Post #1 Ocena: 0 2009-01-17 19:16:19 (15 lat temu) |
 Posty: 1948 
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Tylko,ze my juz go wczesniej podalismy do sadu o 3krotnosc depozytu.Wczesniej,kiedy umowa trwala nie ochronil go.Zrobil to kilka dni po zakonczeniu umowy.My nowej nie podpisalismy,bylismy na statutory periodic,zgodnie z czym dalam mu miesieczne wypowiedzenie.
On mowi,ze depozytu teraz nie odda!!!A zniszczen rzecz jasna nie ma!!!Ot,focha,na zlosc!:-Y "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
|
|
|
| Richmond | Post #2 Ocena: 0 2009-01-17 19:19:52 (15 lat temu) |
 Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-01-17 19:07:49, vitek napisał(a): Nie trzeba chodzić do sądu. Po to właśnie wprowadzono ochronę depozytu. Jeżeli landlord nie zgadza się nia wypłatę całości depozytu, a tenant z kolei nie zgadza się na potrącenia, należy powiadomić instytucję chroniącą depozyt, a sprawa zostanie przekazywana do działającego przy niej mediatora. Ale jak w koncu nie dojda do ugody to i tak zostaje im sad. Carpe diem.
|
|
|
|
| Richmond | Post #3 Ocena: 0 2009-01-17 19:21:22 (15 lat temu) |
Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-01-17 19:16:19, evasta4 napisał(a): Tylko,ze my juz go wczesniej podalismy do sadu o 3krotnosc depozytu.Wczesniej,kiedy umowa trwala nie ochronil go.Zrobil to kilka dni po zakonczeniu umowy.My nowej nie podpisalismy,bylismy na statutory periodic,zgodnie z czym dalam mu miesieczne wypowiedzenie. On mowi,ze depozytu teraz nie odda!!!A zniszczen rzecz jasna nie ma!!!Ot,focha,na zlosc!:-Y Twoja obecna sprawa w sadzie nie ma nic do rzeczy ze zwrotem depozytu. Pozwalas go o cos innego i to idzie swoim torem. Chyba, ze we wniosku dodalas rowniez prosbe o zwrot depozytu. Nie martw sie na zapas, tylko zabezpiecz sie dobrze przy opuszczaniu mieszkania, a potem rozpocznij negocjacje z landlordem przy pomocy firmy, ktora przechowuje depozyt. Czy masz w umowie napisane ile landlord ma na oddanie depozytu albo co moze sobie potracic z niego? Carpe diem.
|
|
|
|
| evasta4 | Post #4 Ocena: 0 2009-01-17 19:22:37 (15 lat temu) |
Posty: 1948
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Niestety nie dojdziemy...
 On skonczyl rozmowe kilka dni temu...Powiedzial nawet,ze nie przyjdzie po klucze,kiedy bedziemy sie wyprowadzali!Zrobicie jak to ujal:Up to you...:-Y
Lanlord wmawia nam,ze zawarlismy kolejna umowe na kolejnych 6mcy,ktora rzekomo konczy sie w kwietniu.Umowe slowna.To oczywiscie bzdura!Powiedzial,ze bedziemy mu zwracac kase za stracony rent do kwietnia. "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
|
|
|
| vitek | Post #5 Ocena: 0 2009-01-17 19:23:08 (15 lat temu) |
Posty: 3922 
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat: 2009-01-17 19:16:19, evasta4 napisał(a): Tylko,ze my juz go wczesniej podalismy do sadu o 3krotnosc depozytu.Wczesniej,kiedy umowa trwala nie ochronil go.Zrobil to kilka dni po zakonczeniu umowy.My nowej nie podpisalismy,bylismy na statutory periodic,zgodnie z czym dalam mu miesieczne wypowiedzenie. On mowi,ze depozytu teraz nie odda!!!A zniszczen rzecz jasna nie ma!!!Ot,focha,na zlosc!:-Y Skoro tak to nawet jeżeli nie zwróci wam tego co wpłaciliście ale i tak będzie musiał oddać wam 3krotność  The Mythbuster
|
|
|
|
| |
|
| Richmond | Post #6 Ocena: 0 2009-01-17 19:24:41 (15 lat temu) |
Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Jak sie wyprowadzisz to bedzie musial Cie wziac do sadu, zeby uzyskac od Ciebie oplaty za dalsze okresy rozliczeniowe i wtedy bedzie musial udowodnic te domniemana verbal agreement miedzy wami.
Najlepiej w dniu wyprowadzki wez sobie jakiegos swiadka, porob zdjecia i zdaj klucze do agencji, jesli przez nich wynajelas. Jesli nie beda chcieli przyjac to mozesz odeslac przesylka za potwierdzeniem odbioru. Carpe diem.
|
|
|
|
| evasta4 | Post #7 Ocena: 0 2009-01-17 19:33:19 (15 lat temu) |
Posty: 1948
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
On ciagle wyskakuje z ta domniemana umowa slowna...Tak sobie mysle,ze czlowiek i tak nawet gdyby byla umowa pisemna moze sie przeciez wczesniej wyprowadzic...
Tym bardziej,ze wyprowadzamy sie,poniewaz dostalismy mieszkanie od panstwa "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
|
|
|
| UKDarek | Post #8 Ocena: 0 2009-01-17 20:41:51 (15 lat temu) |
 Posty: 205
Z nami od: 18-06-2006 Skąd: Midlands |
Deposit Protection Scheme - strone z info latwo znalezc w necie przez wyszukiwarke.
W terminie 14 dni od zawarcia umowy landlord jest zobowiazany do wplaty depozytu na konto jednej z 2 czy 3 instytucji (nie pamietam dokl). Te instytucje sa pod nadzorem panstwa, przeznaczone do ochrony depozytu i rozsadzania sporow. Jezeli landlord tego nie zrobil, wowczas mozna wystapic do sadu o zwrot 3-krotnosci wplaconego depozytu jako kary dla niego. W przypadku sporu co do zwrotu depozytu jest to uzgadniane pomiedzy wynajmujacym a landlordem z posrednictwem DPS. Orzeczenie mediatora DPS jest obowiazujace dla obydwu stron a nawet dla sadu, jezeli sprawa pojdzie dalej. Po wplaceniu depozytu na to konto przez landlorda, wynajmujacy otrzymuje login i haslo dostepu do www i mozna cala procedure kontrolowac i zalatwic przez net. Nie potrzeba nigdzie chodzic czy dzwonic. Konieczne jest robienie wszelkiej dokumentacji zwrotu domu lub mieszkania, tak, jak to juz tu ktos napisal. Jak najdokladniej. Dobra rada sluzy kazdy oddzial Citizen Advice Bureau lub Shelter'a w ktorych to mozna umowic sie na rozmowe z prawnikiem w/s mieszkaniowych. Przerabialem ten temat i potrzeba tylko determinacji i odwagi. System dziala 
Nie odpuszczac! It is never too late to be, what you might have been
|
|
|
|
| Richmond | Post #9 Ocena: 0 2009-01-17 20:41:57 (15 lat temu) |
Posty: 28860
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-01-17 19:33:19, evasta4 napisał(a): Tak sobie mysle,ze czlowiek i tak nawet gdyby byla umowa pisemna moze sie przeciez wczesniej wyprowadzic... Tym bardziej,ze wyprowadzamy sie,poniewaz dostalismy mieszkanie od panstwa
Jak pisalam Ci wczesniej, jesli chcesz sie wyprowadzic w trakcie trwania umowy to z reguly musisz zaplacic za mieszkanie do czasu, az znajdzie sie nowy lokator lub zaplacic za koszty jego szukania przez agencje. Dostanie mieszkania od councilu itp nie zmienia niestety tego faktu. Carpe diem.
|
|
|
|
| refleksja | Post #10 Ocena: 0 2009-01-17 20:45:59 (15 lat temu) |
Posty: 378
Z nami od: 13-09-2008 Skąd: Londyn |
pytanie w temacie:
wynajmujemy mieszkanie, które znaleźliśmy przez agencję; agencja nim nie zarządza (wszelkie naprawy itp. są załatwiane z landlordem), ale to jej wpłaciliśmy depozyt oraz to oni ściągają miesięczny czynsz. I teraz pytanie - kto w takiej sutuacji na koniec umowy wystawia referencje? landlord czy agencja? |
|
|
|
Wczytuję dane...