Str 2 z 4 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2008-11-03 19:25:08 (17 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| rybka-natalia | Post #2 Ocena: 0 2008-11-03 20:30:44 (17 lat temu) |
Posty: 11 Z nami od: 28-02-2008 Skąd: uk |
witam wszystkich.ja strasznie tesknie za ojczyzna i nie tylko i powiem ze nie zostane tutaj!!!!!:-W
|
|
|
|
| KINGMASTERKA | Post #3 Ocena: 0 2008-11-03 22:09:46 (17 lat temu) |
 Posty: 561 
Z nami od: 22-09-2008 Skąd: London |
ja rowniez tesknię za krajem..wydawało mi sie ,ze tam czas wolniej plynał i zawsze mialam czas na wszystko ..tutaj jednak zycie poprostu przelatuje mi przez ręce..brakuje mi rowniez rodzinki..tego chyba najbardziej ..choc tesknię za sklepami ,kawairniami .gdzie jest czysto i schludnie i dba sie o klienta..
..tutejsi ludzie poprostu nie przejawiaja takich zachowan jakich my bylismy nauczeni ..podam przyklad..w niedziele siedzialam w Mc Donaldzie...siedziala obok mnie dziewczyna z chlopakiem ...zjedli ..pozbierali ze stołu i wyrzucili do zsypu..od razu bylo widać ,ze to Polacy ..pare metrow dalej siedziala cała rodzinka ciapatych ..zostawili na stole cały bajzel i odeszli..nie rozumiem takich zachowan...brakuje mi tutaj kultury.. |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2008-11-03 22:25:13 (17 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| KINGMASTERKA | Post #5 Ocena: 0 2008-11-03 22:32:08 (17 lat temu) |
Posty: 561
Z nami od: 22-09-2008 Skąd: London |
napewno nie zalezy to od pochodzenia ale raczej od wychowania..tutaj raczej tego brakuje..dlatego jest tak brudno..zadzwiajace jest tylko to ,ze kiedy ktos z rodzinki do mnie przyjedzie nigdy tego nie dostrzega i mowi jaki ten Londyn piekny...a ja uwazam inaczej..bo czesto jezdzac autem probuje dostrzec cos ladnego w nim ale architektura jest poprostu beznadziejna..
.nie mowie ,ze w Polsce jest wszedzie rownie pieknie ale ciagle odnawiane sa stare kamienice i powstaja co rusz to nowe piekne sklepy z pieknymi wnetrzami ..nawet jesli jest to malutki butik..tutaj do tego komletnie nie przywiazuja wagi ..az czasem nie chce sie wchodzic do takiego sklepu.. 
|
|
|
|
| |
|
| krakn | Post #6 Ocena: 0 2008-11-03 22:38:08 (17 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2008-11-03 15:54:17, ziarno napisał(a): Ktio z Was czuje tak samo - ciagle wzdycha do ojczyzny, ale wrosl juz w krajobraz brytyjski, zadomowil sie na Wyspach i boi sie, ze w Polsce sie juz nie odnajdzie? Piszcie! Czekam na wasze historie i opinie! Pozdrawiam 
co tu gadać moją historie już opowiedziałem wielokrotnie również na tym forum, kiedyś tak też wzdychałem, bo mało mieszkałem w Polsce i pamiętałem ją z dzieciństwa a potem z lat nastolatka, wiesz pierwsze imprezy, pierwszy sex na plaży no i wszytko takie kolorowe, ale jak mi przywalili rzeczywistością dorosłego człowieka, i wyprostowali to już mi przeszło, i żałuje w sumie bo mogłem mieć te wspomnienia niezababrane. Moja rada? Wracaj, zawsze możesz wrócić  ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") tak jak JA Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2008-11-03 22:43:46 (17 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| bajeczka | Post #8 Ocena: 0 2008-11-03 23:38:14 (17 lat temu) |
 Posty: 352
Z nami od: 24-10-2007 Skąd: londyn |
ah jak ja tesknie
 dzisiaj bylabym juz w Polsce ale los tak chcial-sila wyzsza:-Y ale jak ktos pisal wczesniej jestem tu tesknie za Polska, domem, rodzina i lasem... jestem tam tesknie za UK troche to dziwne ale i tak stawiam na Polske tylko kiedy to jeszcze nie wiem
|
|
|
|
| gosiadaniel | Post #9 Ocena: 0 2008-11-04 00:05:38 (17 lat temu) |
Posty: 24
Z nami od: 10-10-2007 Skąd: Manchester |
Ludzie skoro tak tesknicie to wracajcie.Nikt Was tutaj nie trzyma przeciez sila
gosiadaniel
|
|
|
|
| Adacymru | Post #10 Ocena: 0 2008-11-04 01:02:02 (17 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Prawie polowe zycia tutaj przezylam, a dalej tesknie i kazdego roku nie moge sie doczekac lata w Polsce. Tesknie za rodzina, znajomymi, leniwymi wieczorami przy stoliku w kawiarence, porannym swiezym pieczywem na sniadanie za rogiem, sasiadami, ktorzy mnie znali jak bylam dzeckiem, ogrodem rodzicow, swietami ktore nie zaczynaly sie dwa miesiace przed czasem i moze przez to zachowaly charakter. Ale nie moge zniesc biurokracjii (tydzien spedzony na wyrobienie paszportu i dowodu, bo pani w okienku cos nie odpowiada), urzedow, ktore sa dla urzednikow a nie dla ludzi, i przypadkowych ludzi pytajacych o zalatwienie pracy, jakbym nie miala blizszych w rodzinie. Ja sie moge bez urlopu obejsc przez caly rok byle miec caly miesiac w Polsce. Chociaz jak raz bylam dwa, to tesknilam za normalnoscia tutejszego zycia, ale to raczej ze wzgledu na tragiczne okolicznosci pobyu. Moj rodzinny dom jest tutaj, mojej rodziny dom jest w Polsce.
Ada
|
|
|
|
Wczytuję dane...