Postów: 12 |
|
---|---|
TomoTiger | Post #1 Ocena: 0 2007-02-01 01:13 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2007 Skąd: Manchester |
Witam
Od dłuższego czasu rozpatruje opcje wyprowadzenia się z obleganego Londynu, miasta w którym za duzo czas traci się w korkach, metrach itp.(np droga do/z pracy trwa 1-2h w jedna str.),gdzie wszystko ostatnio drozeje, mieszkania ,travelcard na metro na 3strefy jaka potrzebuje do pracy 27f na tydzien,oplata za wjazd do 1szej strefy 8f na dobe i od 19lutego strefa oplat zostaje drastycznie poszerzona,parkingi wogole trzeba wczesniej znaleźć miejsce hehe a jak sie znajdzie to 3,5f/h w 1szej strefie) no i nie wolno nam zapominac ze scisk jest straszny polakow od groma i tych BAD coraz wiecej Reasumując zastanawiam się nad Walia lub Manchester. I tutaj kieruje do Was pytanie jakie miasto polecilibyście w Walii może Cardiff/ Swansea /Newport lub inne? Ogolnie jakie koszty np. -wynajmu pokoj jedynka z dostępem do Internetu=? - posiadam auto jakie ceny parkingow czy można bezproblemowo zaparkowac w miejscach pracy? -jeśli kiepska sprawa z parkingami to ewentualne bilety na autobus itp=? -no i hmm sam nie wiem co jeszcze może jak wyglada sprawa ze znalzezieniem pracy (ew.namiary na jakies agencje pracy?) Dodam ze posiadam licencje ochroniarska SIA(tak ze raczej będę szukal pracy w ffice/sklep/klub nocny)jak nie w tyg.to przynajmniej na weekendy Mogę również pracowac w fabrykach lub na montażu roznych czesci elektronicznych(technik elektronik-technikum + informatyk- studia –ale w tym to nie czuje się mocny hehe) Ogolnie wykonywałem już multum prac w Anglii i byle co mnie nie zaskoczy, ale budowlanki mam już raczej dosyc) Za wszelkie info będę wdzieczny [ Wiadomość edytowana przez : TomoTiger on 01-02-2007 12:55 ] |
TomoTiger | Post #2 Ocena: 0 2007-02-04 23:16 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2007 Skąd: Manchester |
hmm czyzby nikt nie miaszkal w Walii
|
kosmalsky | Post #3 Ocena: 0 2007-02-25 09:59 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-02-2007 |
Zajrzyj na; www.wrexham-pl.com
pozdrawiam |
ines25 | Post #4 Ocena: 0 2008-10-26 12:45:53 (15 lat temu) |
Z nami od: 26-10-2008 |
Ja proponowalabym ci male miasteczko talbot green pod cardiff wszystko na miejscu jak masz samochod to do pracy nawet do cardiff dojedziesz w 10min.
Ceny domow do wynajecia sa bardzo niskie |
frelcia | Post #5 Ocena: 0 2008-10-26 12:52:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2007 Skąd: ~Skelmersdale~ |
inez25 mysle, ze po dwoch latach autor postu na pewno uzyskal juz jakies informacje.
|
|
|
anmi | Post #6 Ocena: 0 2008-10-26 12:58:23 (15 lat temu) |
Z nami od: 26-03-2007 Skąd: Newark |
no cóż niektórzy "userzy" są bardzo spostrzegawczy
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2008-10-26 17:00:48 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2008-10-26 12:58:23, anmi napisał(a): no cóż niektórzy "userzy" są bardzo spostrzegawczy no cóż mnie też czsami gdy wskocze na nowym forum z google to odpowiem na post z przed kilku lat , Ale forum ma to do siebie i po to jest stwozone by odpowiadać nie tylko jednej osobie, wiec może kogoś intryguje i interesuje to samo i znajdzie tą spóźnioną aczkolwiek trafną odpowiedź Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
czarnulka81 | Post #8 Ocena: 0 2009-09-02 10:44:55 (15 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2009 Skąd: Cardiff |
to ja podziekuje za odpowiedź
|
Borys_K | Post #9 Ocena: 0 2016-01-03 19:09:13 (8 lat temu) |
Z nami od: 03-01-2016 Skąd: WK |
Pomimo tego, że temat ma 9 lat, to pytania mam do Was bardzo podobne Jeśli faktycznie Walia, a nie Anglia - to które miasto będzie dobre na początek? Przeszłości w UK nie mam żadnej, dopiero zaczynam, więc pewnie praca przez agencją na magazynach, fabrykach, budowie jako pomocnik. Przez 10 lat się pewnie sporo zmieniło jeśli chodzi o koszty, warunki pracy, ceny. Wszystkich wtajemniczonych proszę o pomoc
|
hants | Post #10 Ocena: 0 2016-01-04 14:25:36 (8 lat temu) |
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Solent |
Jeśli masz dzieci, to odradzam północną Walię. Młodzi Walijczycy mają głęboko w poważaniu PC i wręcz tępią obcokrajowców (Polakowi może się upiec, ale np mali Anglicy mają kompletnie przechlapane).
No i trzymaj się z dala od Merthyr Tydfill, najiększe zagłębie lowlifu w całym UK. Chcieć to znaczy móc!
|