Mamy w domu kota i ma on zamontowaną klapkę w drzwiach żeby mógł spokojnie chodzić na dwór kiedy tego chce.
Ale od jakiegoś czasu zaczęła przychodzić do nas obca kotka i wyjadać mu żarcie z miski. Do tego wchodzi na kuchenne szafki i stół (nasz kot nigdy nie wchodzi a ją nie raz pogoniłam), przychodzi i nocuje u nas w domu (nie raz z rana wstaje a ona śpi w salonie na sofie!).
Kotka jest zadbana i nie chuda - więc ma raczej dom. Próbowałam przypilnować gdzie chodzi - ale to nie łatwe

Ganiamy ją a ona i tak wchodzi. Zaczyna mnie to denerwować, bo nie mam zamiaru żywić obcego kota (kupuję dobrą i kosztowną karmę)
no i do tego sprzątać po niej.
Próbowaliśmy zablokować klapkę, tak żeby nasz kot mógł tylko wyjść z domu a żeby nie dało się wejść - ale wtedy w nocy on siedzi pod drzwiami miauczy i skrobie, więc musimy wstawać i go puścić.
Zastanawialiśmy się nad wmontowaniem takiej klapki z magnezem (coś takiego: http://www.petsathome.com/shop/white-4-way-magnetic-locking-cat-flap-400-by-staywell-15303 )
ale mamy metalowe drzwi więc to odpada.
Jeszcze jest klapka na podczerwień, ale to już dla mnie za duży koszt...
Może macie jakieś rady, co mam zrobić żeby pozbyć nieproszonego gościa??? Jakieś środki???
Dodam ze kotka jest kudłaczem (mieszaniec persa ???) i zostawia sierść na dywanie, wchodzi na stół - ostatnio pogryzła ciastka na stole, wiem ze to ona bo ją pogoniłam. Nasz kot jej nie rusza bo to kotka a my mamy kota. Więcej! Ona go potrafi odgonić od JEGO miski! Dzisiaj w nocy znowu była... :-Y