Witajcie.
Od jakiegos czasu obserwuję tutejsze forum z którego jak widzę, można wiele ciekawych rzeczy się dowiedziec.Dziś się zalogowałam i mam zamiar z tej drogi komunikacji korzystac.

Mam jeden temat który chciałabym poruszyc, a mianowicie, chciałabym, zeby odezwały się osoby, które zjechały do Angli, Walii z nastoletnimi dziecmi. Ja mam córkę 12-letnią i na początku czerwca mam zamiar zjechac do Walii, a dokładnie do Newport. Nie mogę wczesniej wyjechac z Polski dopóki moja córka nie zakonczy tu 5 klasy, poniewaz w Polsce jest obowiązek szkolnictwa i wyjechanie w połowie roku grozi kuratorem, policją jesli po wyjedzie nie podjełaby ona nauczania w innym kraju i nie wysłałabym zaświadczenia o uczeszczaniu tutaj do szkoły. Problem jednak miałam taki, ze zadna szkoła nie chce mi jej zapisac, dopóki nie mieszkamy na stałe w Angli, nawet papierów nie chcą nam wziac, zeby córkę od wrzesnia zapisac do szkoły. Chciałam szkołe katolicka.. Teraz zastanawiam sie, czy w Angli tez jest obowiązek szkolnictwa dla emigrantów i czy na 100% jak zjedziemy w czerwcu do Angli przyjma moją córkę do szkoły?? Czy jest mozliwosc, ze np nie dostanie sie z powodu braku miejsc do żadnej szkoły?? Pomózcie mi proszę, jesli ktos z Was miał taki sam problem i zjechał do Angli z nastolatnim dzieckiem. Opiszcie jak zapisanie do szkoły wyglądało w Waszym przypadku.
Z góry dziekuję za pomoc

Miejsc napewno w jakiejs szkole sie znajdzie. Musi. Ale papiery zlozcie dopiro jak ty razem przyjedziecie. Moje siostry przylecialy tu z mama majac 5 lat w czerwcu ub.r.Chcielismy zaraz zalatwic szkole nie dalo sie, probowalismy do katolickiej.Zlozylismy w czerwcu podania ale na powiedzieli ze trzeba czekac do wrzesnia. wrzesien szkola sie zaczela a tu nic nikt sie nei odzywa wiec poszlismy do cancilu a tam nam powiedzieli krota szkola ma wolne mejsca i tam maja pojsc do szkoly . poszlismy do szkoly i dzieczynki zaczely szkole tydzien pozniej. Po tyg chodzenia zadzwonila pani ze szkoly katolickej ze sa miejsca i tak otop chodza do szkoly rzymsko -katoliskiej. Wiec glowa do gory bez szkoly nie zostanie

Nedieee, dziękuję za odzew i słowa podtrzymujące na duchu Mam nadzieję, ze i w moim przypadku wszystko poukłada sie tak jak powinno! Pozdrawim

Poczytaj podobny watek:
szkola

Usunięte

moi chlopcy wtedy 15,13, 10 lat przylecieli do mnie w polowie stycznia- poszlam z nimi do najblizszych szkol i zapisalam od reki- na zajecie juz po dwoch niach poszli
nic do Polski nie wysylalam, jedynie maz gdy je wypisywal powiedzial ze wyjezdzaja do Anglii

i nikt sie o nich nie dopytuje,tzn o ich edukacje a sa tu juz 3 lata,

dzieci bardzo szybko sie zaaklimatyzowaly i polubily nowa szkole- juz na drugi dzien mie;li kolegow w domu
starsi byli jedynymi Polakami w tej szkole

Kochani, dziękuję Wam za wszystkie wypowiedzi!
A może jest ktoś na forum, kto ma w podobnym wieku dzieci i mieszka w Newport? Chyba za wiele wymagam, co? ) hihih

Co do powiadamiania w Polskich szkołach o wyjezdzie, to byłam na rozmowie u dyrektora szkoły i on mi powiedział, ze wyjazd owszem, ale on musi z angielskiej szkoły dostarczyć papiery że córka sie tam uczy. Moze co szkoła to inne wymagania ;p

Witam JaNowa.
Nasz syn rozpoczął naukę w Angielskiej High School w wieku 12 lat (tutaj roczniki liczy się od września do września, tak że w jego klasie są zarówno 12 jak i 13-latki) Obowiązek szkolny owszem jest, zarówno w Polsce jak i w Anglii do 18 r.ż ( rocznik Twojej córki będzie jednym z pierwszych, który łapie się na przedłużenie obowiązku szkolnego z 16 do 18 r.ż.,tu w Anglii oczywiście).
Absolutną nieprawdą jest,że jeżeli zabierzesz dziecko z Polskiej szkoły w trakcie roku to policja itp.Piszesz oświadczenie,że Twoje dziecko będzie realizowało obowiązek szkolny za granicą i tyle ( zostawiasz to w szkole). Jeżeli nadal będziecie zameldowani w Polsce, to na początku każdego roku szkolnego musisz poinformować szkołę ( właściwą dla miejsca zameldowania-rejonizacja),że Twoje dziecko nadal realizuje obowiązek szkolny za granicą I tak do 18 r.ż czyli wygaśnięcia obowiązku szkolnego
My nie łazilismy tu po urzędach ,tylko załatwialiśmy wszystko w samej szkole- syn zaczął zajęcia po 2 tyg( oczekiwali np,informacji ,do którego lekarza ( GP) jest dziecko zarejestrowane). Znajomi zdali się na urzędy i chłopak poszedł do szkoły po 3 miesiącach. Myślę,że jest dobrze poprowadzic równocześnie dwie drogi,któraś zadziała.
Nic nie załatwisz bez dziecka,musicie tu przyjechać,żeby ruszyć temat. Mogą Was faktycznie odesłać na wrzesień. Możesz też po zakończeniu r.szk. w Polsce zjechać tutaj i próbować zapisac córkę przed wakacjami. W Anglii r.szk. trwa do połowy lipca ,tak ze od 20 czerwca to sporo czasu.
Przeglądaj ranking szkół w miejscowości w ktorej zamieszkasz, lepiej poczekać ale dać córkę do dobrej szkoły.Szkoły katolickie ( potrzebny jest do przyjęcia akt chrztu i zaświadczenie,że dziecko przystępowało do komunii) zwykle zajmują wysokie pozycje. Nie jestem pewna jak jest w innych miastach, ale w Manchester obowiązuje rejonizacja, jeżeli nie mieszkasz w rejonie szkoły, którą wybrałaś, to dziecka mogą nie przyjąć.
Z językiem dzieci radzą sobie szybko albo ...jeszcze szybciej.
Będzie dobrze.
Pozdrawiam

Usunięte