2012-05-27 06:21:25, ROTAREDOM napisał(a):
Morał z tej bajki jest o taki:
Nigdy nie wchodz na zamek.

moral taki: patrz kto kiwa...

...haczykiem
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Str 226 z 229 |
|
---|---|
clockwork_orang | Post #1 Ocena: 0 2012-05-27 07:04:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-05-27 06:21:25, ROTAREDOM napisał(a): Morał z tej bajki jest o taki: Nigdy nie wchodz na zamek. ![]() moral taki: patrz kto kiwa... ![]() ...haczykiem ![]() |
galadriel | Post #2 Ocena: 0 2012-05-27 23:38:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Moja interpretacja bajki brzmi:
Do zamku prowadzi ścieżka pełna niebezpieczeństw, pułapek, poświęceń i wyrzeczeń. Należy być przygotowanym na niewyobrażalne koszty, i tor przeszkód z piekła rodem, obmyślony właśnie po to, żeby zatruć życie ewentualnym śmiałkom. Na miejscu, zamiast nagrody- kolejna niewiadoma. Pętla czasu i instrukcje do wykonania następnych zadań. Pomyślanych tak, by przypadkowo rozwiązanie ich nie było zbyt proste. Ogólnie chłopaki, w kwestii morału, macie rację. Chodzi o to, aby niedzielnych rycerzy zniechęcić do podjęcia jakichkolwiek działań, i aby przy pierwszej próbie złożyli broń, dając tym samym satysfakcję autorce misternego planu. ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
clockwork_orang | Post #3 Ocena: 0 2012-05-30 16:08:49 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-05-27 23:38:51, galadriel napisał(a): Moja interpretacja bajki brzmi: Do zamku prowadzi ścieżka pełna niebezpieczeństw, pułapek, poświęceń i wyrzeczeń. Należy być przygotowanym na niewyobrażalne koszty, i tor przeszkód z piekła rodem, obmyślony właśnie po to, żeby zatruć życie ewentualnym śmiałkom. Na miejscu, zamiast nagrody- kolejna niewiadoma. Pętla czasu i instrukcje do wykonania następnych zadań. Pomyślanych tak, by przypadkowo rozwiązanie ich nie było zbyt proste. Ogólnie chłopaki, w kwestii morału, macie rację. Chodzi o to, aby niedzielnych rycerzy zniechęcić do podjęcia jakichkolwiek działań, i aby przy pierwszej próbie złożyli broń, dając tym samym satysfakcję autorce misternego planu. ![]() zamotalas jak klebek nici w niedziele... ![]() bajka jest prosta - po setkach mil i tysiacach przygod (w 99.9% zagrazajacych zyciu), po milionach zamachow okazuje sie ze klucz jest tylko jeden ![]() ![]() |
galadriel | Post #4 Ocena: 0 2012-05-30 18:19:30 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Clockwork z wytrychem:D
Jakoś zawsze poprawia mi nastrój. Nawet w najczarniejszej z czarnych dolin... ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
ROTAREDOM | Post #5 Ocena: 0 2012-05-31 19:08:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2011 Skąd: 英國 |
Cytat: 2012-05-27 23:38:51, galadriel napisał(a): Moja interpretacja bajki brzmi: [...] Z owego scenariusza wysnuwa się jeno: Agnieszka Chylinska - Niebo ---------------- Obsada: • Królewna – Mścisława z Chylni [Agnieszka Chylińska] • Rycerz / Królewicz – Barciwoj z Beplanowa I inni. ---------------- Przez to ze: Cytat: Do zamku prowadzi ścieżka pełna niebezpieczeństw, pułapek, poświęceń i wyrzeczeń.
Wydawałoby się na pierwszy rzut oka, ze przyciągnie niepokonanych demonów wojny a tu zonk. ![]() Eliminuje co prawda niedzielnych ale lansuje innych. ![]() Kiedyś w końcu przybedzie królewic, poniesie nawet niebywałe koszta: wyrżnie stado niepokalanych baranów. ![]() Cytat: tor przeszkód z piekła rodem
2-4 minuta filmu. Brame do zamku otwiera, nie wytrychem jak mysłał Clock, ale pilotem juz w [4:55]. Niewiadomą w klepsydrze czasu jest to, ze nawet staja na kobiercu. • A królewna co? • Wściekła! • Dlaczego? To trzeba zobaczyć pod koniec filmu. Zapewne narratorka już nic innego nie wymysli do końca swoich dni, z prostej przyczyny: wszystkie morały sa już znane. ![]() Zapomniałbym na koniec królewna i tak prawdopodobnie popełnia samobójstwo, ale tego nie wiemy do końca. ![]() To tak w ekspresowym i minimedialnym skrócie bez happy end'u kropka ![]() ______________________________________________________________ گاو نر اینترنتی
|
|
|
galadriel | Post #6 Ocena: 0 2012-05-31 22:27:55 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Dobre:D
Nie znałam tego teledysku. Jakoś te odniesienia do Robin Hooda, Roszpunki, i innych takich są nieśmiertelne, i zawsze się sprawdzają. W sumie jedno z alternatywnych zakończeń (samobójstwo) to nawet taki trochę jednak happy end. Gdzieś ostatnio czytałam, że po ślubie zamiast żyć długo i szczęśliwie, tacy się kłócą o kasę ![]() Wniosek (lub jak kto woli- morał) lepiej od razu dać sobie spokój. Święty spokój. ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
galadriel | Post #7 Ocena: 0 2012-06-01 14:24:24 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
...albo zmienić scenariusz na bardziej ambitny!
![]() Nawiązania do baśni Charlesa Perraulta, i arturiańskich opowieści można zastąpić judeochrześcijańską mitologią, czy wręcz sięgnąć do wierzeń przedchrześcijańskich. Mam kilku bohaterów, ale oprócz tego, że wiem kto do kogo pasuje, kto się w kim zakocha i co (złego ![]() Tak więc... Bajka dzieje się w Niemiejscu, na granicy Czasu i Wieczności, w Siódmym Kręgu Piekieł, w kilku równoległych rzeczywistościach, na Zamku, i na Uroczysku. Wydarzenia w tle: Apokalipsa, Koniec Wszystkich równoległych Światów, Ostateczna Wojna. Panujący ustrój- Anarchia, poetycznie nazywana Chaosem. Zamek- centrum dowodzenia. Dom Dusz- świątynia na Wyspie Mgieł. Uroczysko- miejsce zamieszkałe przez wiedźmy i czarowników. Bohaterowie: Ona - Upadły Anioł, jeden z tych, którzy przyłączyli się niegdyś do buntu. Duch opiekuńczy. On- Regent, Demon Miejsca, Morderca Doskonały o imieniu Gehenna. Kochanek i najlepszy przyjaciel upadłego anioła. On- Har- Meggido, Demon Miejsca. Początek Końca wszystkich Światów. Dowódca Bezimiennych- Demon Wojny. Sojusznik wyżej wymienionych. Bezimienni- knechci, straż, wojownicy. Ona- Czarownica, Uzdrowiciel, przyjaciółka i kochanka człowieka. On- Człowiek, Istota o nieśmiertelnej duszy, co nie podoba się Gehennie, i innym demonom. On- Mag, Wszechwiedzący Mistrz Wiedzy Tajemnej, uwikłany w platoniczną relację z upadłym aniołem. Oni- Jeźdźcy Apokalipsy: Ból, Prawda, Czas i Chaos. Nie darzą się nawzajem sympatią, całą resztę jeźdźców już wykończyli. Oni- starożytne, legendarne bóstwa i bogowie. Przystępują do wojny, aby nie spełniło się proroctwo, wedle którego po Ostatecznej Wojnie pozostać mają jedynie Jeźdźcy Apokalipsy. Oznaczałoby to bowiem koniec dla ich istnienia. ... Ktoś czuje się na siłach poskładać ten zarys w jedną całość i stworzyć niebanalną opowieść bez morału? ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
clockwork_orang | Post #8 Ocena: 0 2012-06-01 19:48:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-06-01 14:24:24, galadriel napisał(a): ...albo zmienić scenariusz na bardziej ambitny! ![]() Nawiązania do baśni Charlesa Perraulta, i arturiańskich opowieści można zastąpić judeochrześcijańską mitologią, czy wręcz sięgnąć do wierzeń przedchrześcijańskich. Ktoś czuje się na siłach poskładać ten zarys w jedną całość i stworzyć niebanalną opowieść bez morału? niejaki Toledano... ![]() |
clockwork_orang | Post #9 Ocena: 0 2012-06-04 13:21:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
dawno nie bylo zadnego zameczku, to moze cos prawdziwego...
![]() ![]() |
galadriel | Post #10 Ocena: 0 2012-06-15 10:27:46 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: 2012-06-04 13:21:18, clockwork_orange napisał(a): dawno nie bylo zadnego zameczku, to moze cos prawdziwego... (...) Dokadnie w takiej scenerii ostatnio mieszkam. Pogoda tez jakas taka... podobna. Jak na obrazku. ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|