Cytat:
2009-03-24 07:19:08, marciniak napisał(a):
Cytat:
marciniak,ty czasami myslisz co piszesz?Przepraszam przy okazji wszystkich tych ktorzy uwazaja,ze dwa ostatnie wyrazy uzylem zbednie

Z tego co piszesz to wlozyles rzeczywiscie "kawal"zycia w nauke i to do tego w college.Znam wielu Polakow,ktorzy sa tutaj od okolo 50lat a akcent im sie nie zmienil.Moze dlatego ,ze DOBRZE wladali jezykiem polskim wczesniej,czyli przed swoim przyjazdem tutaj?
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
a moze dlatego ze wtedy nie bylo tyle zmodyfikowanej zywnosci,ktora jak widac niektorym potrafi zaszkodzic lub nawet mozg wyssac.
Ps.Jak by co to nie ma juz wschodnich Niemiec

[ Ostatnio edytowany przez: <i>wiedza</i> 24-03-2009 01:21 ]
Wiedza a ty czasami czytasz co piszą inni czy piszesz co się uda aby mi dowalić? Jak tak to świadczy o Twej głupocie, ale nie mi to rozsądzać czy jesteś głupi czy nie.
Akcent to mam angielski a po polsku gadam zupełnie normalnie jak wszyscy więc sugeruję przetrzeć oczęta. Albo przestać żreć zmodyfikowaną żywność o której wspominasz.
Nic dziwnego, jezeli chodzi o akcent to bardzo latwo niektorym przychodzi nauczenie sie poprawnej wymowy. Sam, kiedy mowie po angielsku to ludzie biora mnie za Anglika. Po za tym znam jeszcze kilka osob ktorym nie sprawia to zadnego problemu i wszyscy mowia poprawna polszczyzna.
Przypomnialo mi sie cos:
Jakis rok temu wracajac z lekcji z innym nauczycielem (Anglikiem, ktorego dopiero co poznalem i nie wiedzial jeszcze ze jestem z Polski) zagadnal mnie po polsku jeden z moich studentow. Odpowiedzialem oczywiscie po polsku, na co moj Angielski kolega:
"Your Polish is excellent! Where did you learn it?"
To ze ktos mowi doskonale po agnielsku nie znaczy ze "zapomnial" polskiego...
Wracajac do meritum, nie lubie strasznie okreslenia "polaczki" tak jak nie lubie okreslenia "ciapaty". Po za tym mam dosc tzw. polskiego mesjanizmu, i tego dziwnego wstydu z pochodzenia i skakania sobie do oczu.
Jeśli pracujesz z oddaniem przez osiem godzin, możesz w końcu zostać szefem, by pracować przez dwanaście. Robert Frost