|
Postów: 8 |
|
---|---|
jaguuu | Post #1 Ocena: 0 2008-06-16 17:39:07 (17 lat temu) |
Z nami od: 13-06-2008 |
Witam,
poszukuje informacji odnosnie dobrej szkoly i przedszkola dla 8 i 4 latka - chodzi mi o polecenie spokojej dzielnicy, czy ktoś ma jakieś doświadczenia, czy dzieciom nieznającym języka przysługuje jakaś pomoc szkolna? oraz jak wyglada kontakt z pediatrą czy jest bezproblemowy, z lekarzami tez słyszałam bywa bywa różnie .... |
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2008-06-16 18:30:15 (17 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Dziecko zapisujesz do GP, a wiec do ogolnego, tak jak w Polsce, do lekarza POZ.
Szkoly poszukaj w rankingu OFSTED, z reguly jest ustalona odleglosc od szkoly w jakiej mozesz mieszkac, by dziecko kwalfikowalo sie do danej szkoly. I z reguly dobra szkola lezy w spokojnej okolicy (mowie o primary panstwowych, nie wyznaniowych czy prywatnych). Na ogol dziecko ma w trakcie lekcji zajecia nauki jezyka z asystentem, czasem moze na czesc dnia isc do reception, by podciagnac sie jezykowo. PS. 4-latek idzie od wrzesnia do reception class, nie do przedszkola. [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 16-06-2008 18:31 ] |
jaguuu | Post #3 Ocena: 0 2008-06-17 13:40:59 (17 lat temu) |
Z nami od: 13-06-2008 |
Dzięki za info, jeśli chodzi zaś o dzielnice to doczytałam się że najgorsze są w centrum i okolice, chodzi mi oczywiście o bezpieczeństwo, wiec chyba lepiej najpierw wybrać dzielnice a potem szkołe...
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2008-06-17 14:07:47 (17 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Raczej bym sugerowala odwrotna kolejnosc.
Najpierw wybierasz dobre szkoly (kilka lokalizacji), rozgladasz sie po ofertach wynajmu, robisz rekonesans weekendowo-wieczorny i wybierasz, co najciekawsze. |
jaguuu | Post #5 Ocena: 0 2008-06-17 14:37:45 (17 lat temu) |
Z nami od: 13-06-2008 |
a które szkoły są dobre? poza poziomem nauczania mysle ze podejscie do dzieci emigrantow tez jest ważne...
|
|
|
szajnerka | Post #6 Ocena: 0 2008-06-17 15:05:03 (17 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 28-03-2007 |
ja mieszkam w Swansea. Moj synek chodzi do nursery a od wrzesnia pójdzie do Reception . Raz w tygodniu ma pomoc w postaci Pani, która przyjezdża do niego z tzw EMLA Service, to szkoła powinna powiadomic Council ze ma dziecko z innego kraju i to Council wyznacza takową pomoc właśnie z tego EMLAS.
|
jaguuu | Post #7 Ocena: 0 2008-06-17 15:38:36 (17 lat temu) |
Z nami od: 13-06-2008 |
no własnie ja najbardziej obawiam się problemów językowych - dzieci nie znają angielskiego niestety, a o walijskim juz nie wspomnę, slyszalam tez o roznych przypadkach dyskryminacji w szkołach, dlatego tak zalezy mi na opinii osob ktorych dzici chodza do szkoły....pozdrawiam
|
karjo1 | Post #8 Ocena: 0 2008-06-17 16:17:15 (17 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie ma co demonizowac i doszukiwac sie dyskryminacji
![]() Na ogol problem nie jest z dziecmi, lecz z rodzicami. Warto wybrac kilka szkol, podjechac, zobaczyc otoczenie, jak wyglada szkola, boisko, podworko, dluga przerwa.. A szkoly angielskie sa niezle przygotowane do pracy z obcokrajowcami. Dzieciaki sa fantastyczne, duzo bardziej otwarte na inne, zupelnie inne niz wiekszosc polskich. No i tez wazne jest, czy rodzice chca wspolpracowac ze szkola, my mamy regularne cotygodniowe spotkania z wychowawczynia, ustalamy tempo pracy, wymagania, zakres nauki (by dziecko nadrobilo i roznice jezykowe i w wiadomosciach). Rownie duzo zalezy od nastawienia przekazywanego dziecku w domu. Jasne, ze czasem sa rozne sytuacje, przepychanki itp., jak to wsrod dzieci, ale warto od razu wyjasniac, a czasem zostawic dzieciaki niech sie dotra we wlasnm zakresie ( mozna sprobowac podpowiedziec dziecku sposoby rozwiazania sytuacji, ale samo musi podjac decyzje). W koncu 8-latek to juz spory chlopczyk. Bedzie dobrze ![]() |
jaguuu | Post #9 Ocena: 0 2008-06-21 18:51:16 (17 lat temu) |
Z nami od: 13-06-2008 |
Dzieki za porady pozdrawiam...
|
|