MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Szkocja -szkoła-dzieci z problemami

 

Postów: 7

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

RudaKat

Post #1 Ocena: 0

2017-10-15 19:03:35 (7 lat temu)

RudaKat

Posty: 3

Kobieta

Z nami od: 15-10-2017

Skąd: inverness

Witajcie.
Mam kilka pytań odnośnie szkół w Szkocji.
Mam 3 dzieci
córka 18 lat w tym roku szkolnym robi maturę
syn lat 16 w grudniu chodzi do szkoły ohp nie przeszdł 1 klasy gimnazjum cofnęli go do 7 klasy ma 2 dni szkoły i 3 praktyk
najmłodszy w styczniu skończy 10 lat chodzi do 4 klasy podstawówki.
W przyszłym roku chcemy przenieść sie do Szkocji.Mąż tam pracuje ,zaczać zycie na nowej ziemi ,ale obawiam sie o edukację dzieci.
Jak to wygląda najmłodszy pójdzie do szkoły ,ale czy mogę go przenieść w ciągu roku szkolnego?
Córka chce dalej się uczyć jaki ma wybór z i bez matury?
najważniejsze pytanie co ze średnim synem? Jak by wyglądała jego edukacja w tej sytuacji? Oczywiście chcemy aby dalej się uczył ale jak ,gdzie skoro jak na razie ma skończoną 6-LETNIĄ PODSTAWÓWKĘ w Polsce i jest w trakcie robienia tej 2 letniej szkoły?Proszę o pomoc ,może ktoś ma podobne doświadczenie.
Pozdrawiam wszystkich.

[ Ostatnio edytowany przez: RudaKat 15-10-2017 19:13 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #2 Ocena: 0

2017-10-15 20:47:09 (7 lat temu)

karjo1

Posty: 20606

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Moim zdaniem warto odczekac do konca roku szkolnego i przyjechac w czasie, kiedy polska szkola juz sie wakacjuje, a w UK trwa jeszcze rok szkolny i jest czas na formalnosci.
Corka po przyjezdzie bedzie miala skonczone 18 lat i pozostaje juz tylko odplatna nauka (kursy zawodowe, szkolenie - praca, tzw. apprenticeship,) ewentualnie praca. Majac zdana mature moze starac sie o przyjecie na studia.
16-latek, jakiego rodzaju problemy, skoro jest na etapie 7 klasy szkoly podstawowej? W UK najprawdopodobniej dostanie sie na kurs jezykowy, ewentualnie po opanowaniu podstaw jezyka dostanie propozycje kursu zawodowego badz apprenticeship, traineeship.
10-latek bedzie w wieku, kiedy konczac za rok 11 lat bedzie zaczynal secondary school. Wlasciwie ostatni moment, by wystartowac z brytyjska edukacja, jezykiem i ogarnac na niezlym poziomie nowy system.
Przerwanie szkoly polskiej w srodku roku szkolnego nie da nic dzieciom, spowoduje stan zawieszenia, a odczekanie paru miesiecy pozwoli na intensywna nauke jezyka, przygotowanie logistyczne relokacji, znalezienie dobrych szkoly i probe zdobycia w nich miejsca, doczytanie na stronach rzadowych informacji.
Jak na cala operacje zapatruje sie mlodziez?
Na ile maz, bedac na miejscu, bedzie potrafil ogarnac temat wyboru szkoly, wizyt w czasie dni otwartych placowek, domu itp.?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kanonier30

Post #3 Ocena: 0

2017-10-16 02:02:10 (7 lat temu)

Kanonier30

Posty: n/a

Konto usunięte

Tak jak karjo1...wlasciwie nic dodac, nic ujac. Uwazam, ze przede wszystkim corce trzeba umozliwic zdanie matury w Polsce. Przerywanie nauki na tym etapie, przed zakonczeniem edukacji sredniej jest po prostu zrobieniem Jej krzywdy. Chyba jako Rodzice jestescie Panstwo gotowi wzniesc sie nad wlasna chec rozpoczecia wspolnego zycia w Szkocji, o te kilka miesiecy?

Z tego co Pani napisala to oczywiscie najwieksze problemy bedzie mial 16-letni syn. Jesli na tym poziomie ksztalcenia (gimnazjum) mial juz takie klopoty, to w brytyjskim systemie nie ma szans na wyprowadzenie Go na prosta. Czy syn ma jakies orzeczenia (np. o uposledzeniu itd)? Czy sa klopoty.... wychowawcze? Tutaj chyba bedzie najwiekszy problem, bo w UK wlasciwie nie musi sie juz uczyc. Tylko, ze jaka przyszlosc czeka mlodego chlopaka w Wielkiej Brytanii z ukonczona polska szkola podstawowa? Wlaciwie - co zostalo napisane powyzej - przede wszystkim szkola, kurs jezykowy, a potem staze zawodowe. Tak, aby mogl w miare normalnie funkcjonowac. Musi miec zapelniony dzien, aby nie dostarczal Panstwu dodatkowych "atrakcji" (zakladam, ze taka mozliwosc istnieje).

Najmlodszy jest w wieku , ze powinno sie udac zakonczyc pelna edukacje w UK (wg opisu kajro1). Najwazniejsze, aby znalezc w miare dobra szkole. Dla dziecka najgorsze, stresujace beda pierwsze miesiace w nowym srodowisku szkolnym. Moga tez zadecydowac o stosunku dziecka do nauki w przyszlosci. W Inverness moze tez chodzic do polskiej szkoly w sobote. Dzieki temu bedzie mial polskich kolegow (rowiesnikow). Z tym, ze akurat trzeba wniesc czesne, a wiec zalezy od mozliwosci finansowych.

Podsumowujac, to naturalne byloby, aby kwestia szkoly (doslownie) zajac sie tylko w wypadku najmlodszego syna. Po zakonczeniu roku szkolnego w Polsce. Corka bedzie juz miala mature - moze myslec o studiach (albo w pierwszym roku po przyjezdzie zaczac kierunek w college, aby sie przystosowac - moze rownoczesnie pracowac), a sredni syn pojdzie sciezka zawodowa - nauka jezyka angielskiego, potem kursy, praca.

Powodzenia.

*THUMBS UP*

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 16-10-2017 02:13 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AgentOrange

Post #4 Ocena: 0

2017-10-16 09:43:34 (7 lat temu)

AgentOrange

Posty: 2362

Mężczyzna

Z nami od: 17-05-2015

Skąd: Twickenham

Cytat:
Majac zdana mature moze starac sie o przyjecie na studia.
16-latek, jakiego rodzaju problemy, skoro jest na etapie 7 klasy szkoly podstawowej? W UK najprawdopodobniej dostanie sie na kurs jezykowy, ewentualnie po opanowaniu podstaw jezyka dostanie propozycje kursu zawodowego badz apprenticeship, traineeship.
10-latek bedzie w wieku, kiedy konczac za rok 11 lat bedzie zaczynal secondary school.


No tak tylko jeśli dzieci nie mówia płynnie po angielsku i nei mają całkowitego zrozumienia to zostaną skierowane do klas z dziećmi które mają "trudności w nauczeniu" czyli dzieci lekko do tyłu i dzieci emigrantów... Kiepska perspektywa.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #5 Ocena: 0

2017-10-16 10:15:56 (7 lat temu)

karjo1

Posty: 20606

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Niekoniecznie.
Najstarsza moze skorzystac z kursu przygotowawczego, rok intensywnej nauki jezyka, rozeznac sie w specyfice edukacji brytyjskiej i dopiero podejmowac decyzje.
Najmlodszy pewnie w ciagu paru miesiecy bedzie niezle poslugiwal sie jezykiem, na poczatek dostanie wsparcie i udzial w grupach/indywidualnie z intensywna nauka jezyka, wraz z jego znajomoscia bedzie anagazowany w zajecia mainstream. Przydzial do grup zaawansowania w roznych przedmiotach bedzie zalezal od samego ucznia, jego wynikow i zaangazowania w nauke.
A sredni, no coz, wspomniany kurs jezykowy i zawodowy.
Dla wszystkich moze to byc los na loterii badz kiepska perespektywa, zalezy od samej mlodziezy, podejscia rodzicow, ich wsparcia i dobrego przygotowania calosci operacji migracyjnej.
Nie zgodze sie z podejsciem, by skupic sie jedynie na najmlodszym.
Wszyscy jednakowo wymagaja wsparcia rodzicow, ktorzy stawiaja im zycie 'na glowie'.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

RudaKat

Post #6 Ocena: 0

2017-10-16 15:19:01 (7 lat temu)

RudaKat

Posty: 3

Kobieta

Z nami od: 15-10-2017

Skąd: inverness

A więc tak kochani.
Średni syna zawalił szkołę nie z tego powodu ,że ma jakieś problemy tylko z totalnego lenistwa.Nie odrabiania prac domowych ,nie pisał na lekcjach itp.Ciężko dostać pozytywną ocenę na semestr gdy na każdą jedną pozytywną ocenę przypada kilka jedynek za brak pracy domowej.Ma podwyższony iloraz inteligencji co potwierdzają nauczyciele,minął robimy test na inteligencje.Ogólnie zawsze jest i był lubianym uczniem mimo swojego ADHD(stwierdzone).Jest nadpobudliwy.Z językiem angielskim jako tako sobie radzi wiele rozumie i umie powiedzieć.
Córka oczywiście że skończy edukację w Polsce.Z językiem angielskim sobie radzi,pisze ,mówi,czyta rozumie.Najmłodszy troszkę łapie język ale na zasadzie tego czego nauczył się w szkole.Wszyscy zgodnie chcą wyjechać do Szkocji.Dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam

[ Ostatnio edytowany przez: RudaKat 16-10-2017 15:26 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #7 Ocena: 0

2017-10-16 16:55:41 (7 lat temu)

karjo1

Posty: 20606

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Czyli mlody zawalil, ale i rodzice niezle zawalili, gdzies czegos zabraklo. Nieodrabianie prac, obijanie sie na lekcjach raczej nie zaczelo sie nagle rok czy dwa lata temu.
W przypadku wyjazdu za granice i dalszego braku pomyslu na prace z mlodym czlowiekiem ze strony rodzicow zmiana moze okazac sie rownia pochyla.

[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 16-10-2017 16:58 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

RudaKat

Post #8 Ocena: 0

2017-10-16 18:32:21 (7 lat temu)

RudaKat

Posty: 3

Kobieta

Z nami od: 15-10-2017

Skąd: inverness

Niestety tu muszę rozczarować w szkole byłam co tydzień w ciągłym kontakcie z nauczycielami.Niestety syn miał pod tym względem paskudny charakterek.W tym roku jest totalna zmiana trzy piątki z matematyki dwie z praktyk szóstka i cztery plus.
Wszyscy przeszliśmy do tego tak ,że to on musi chcieć nie rodzice nie nauczyciele.Ciągle wizyty u pedagoga ,psychologa.Rok terapi na koncentrację..

Syn musiał dorosnąć do wszystkiego mam nadzieję ,że teraz to nastąpiło.😊

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

 

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,