Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| Turefu | Post #1 Ocena: 0 2016-07-27 21:04:57 (8 lat temu) |
 Posty: 4026 
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Nawet jesli to on jest najemca, Ty jako zona masz Prawo tam mieszkac I dziecko zdecydowanie tez. Doradzam niewyprowadzanie sie , przynajmniej na razie. Chyba , ze robicie teraz podzial majatku, dostajesz przynajmniej tyle, zeby wynajac gdzie indziej prywatnie. Jesli sie wyprowadzisz, ulatwisz mu, nie sobie.
Www.womensaid.org.uk Www.citizensadvice.org.uk |
|
|
|
| franio11 | Post #2 Ocena: 0 2016-07-27 21:47:12 (8 lat temu) |
 Posty: 387 
Konto zablokowane Z nami od: 01-05-2015 Skąd: SthWest |
Cytat: 2016-07-27 07:59:43, Natalka12131 napisał(a): Nie mam wypowiedzenia, po prostu mąż zostaje na tym mieszkaniu że swoją nową kobieta, a z racji tej że nie wiele zarabiam nie stać mnie na wynajem.. jesteś zagrożona bezdomnością. idz do councili i do CAB. W CAB powiedzą ci jak to wygląda os strony prawnej w sprawie rozwodu, alimentów i tegoż mieszkania. w councilu powinni ci zapewnić lokum do czasu wyprowadzki. bedzie to albo z councilu z emergency list, lub u prywtnego landlorda który wspólpracuje z councilem. jak bedzies zmiała szczęście to może dadza z jakiegoś housing society co pomaga matkom w Twojej sytuacji. ale to w councilu. tylko nie mów im ze masz jakieś oszczędności czy kasę ponad 6k. mów ze mało zarabiasz (atut) i ze Cie nie stać, i czas nagli. zapytaja wprost o oszczedności wiec powiedz ze stać cie na czynsz z góry i ewentualną kaucję. tyle. jak sie zrobi kiepsko to powiedz ze maż ci grozi itd. to zaczną szybciej reagowac. wtedy też mogą cie umieścic w booth house dl amatek z dzieckiem w okolicy, tylko jak to dziura to sie musisz najpierw zorientowac jak daleko taki jest. mozesz tez zrocić jak radzi ada nawet jednocześnie, wystąpić o HB na mieszkanie w którym mieszkasz i pogonić z niego męza. council moze pomóc w mediacjach z landlordem. |
|
|
|
| NoNickname | Post #3 Ocena: 0 2016-07-27 22:21:09 (8 lat temu) |
 Posty: 1997
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Turefu, nadal działają stowarzyszenia/organizacje w których można uzyskać bezpłatną pomoc prawną w sprawach rodzinnych, dla mieszkańców Londynu oprócz CAB np. tutaj.
Ale Natalka mieszka w Szkocji, więc tam musi szukać pomocy, ponieważ zasady pomocy prawnej w Anglii i Szkocji różnią się. A ponieważ mieszka w Greenloaning, to chyba najbliżej ma do CAB w Stirling. Na ich stronie napisane jest, że pomagają we wszystkich sprawach, więc może tam uzyska pomoc. Może też skontaktować się z The Family Law Association. Ale należałoby potwierdzić, czy nadal udzielają bezpłatne porady prawne, bo choć napisane jest że:"The Scottish Legal Aid Board is responsible for managing legal aid in Scotland. Legal aid allows people who would not otherwise be able to afford it to get help for their legal problems. In family law, there are two types of legal aid: advice & assistance and civil legal aid." to link do sprawdzenia, czy ktoś kwalifikuje się nie jest aktywny. |
|
|
|
Wczytuję dane...