Postów: 25 |
|
---|---|
kornela415 | Post #1 Ocena: 0 2012-07-15 20:03:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2012 Skąd: Cumbernauld |
Mój tata pracuje i mieszka od 5 lat w Szkocji. Ja mieszkam w Polsce z mamą i siostrą, we wrześniu wybieram się do liceum. Mam rocznikowo 16 lat. Dostałam od rodziców propozycję wyjazdu za granicę, pójścia tam do szkoły.. Nie wiem, czy poradziłabym sobie z zaklimatyzowaniem. Z językiem angielskim jestem oswojona, ale nie na tyle, by perfekcyjnie rozmawiać z innymi, sporo muszę się nauczyć. Nie wiem, czy zaryzykować, bo to bardzo ciężka decyzja ... Jeśli sobie tam nie poradzę, będę miała możliwość powrotu do Polski.
Wiem, że to moja osobista i indywidualna decyzja, ale wolę zaczerpnąć opinii innych. Co mi możecie doradzić? Czy nie porywam się z motyką na słońce? |
Jogurt | Post #2 Ocena: 0 2012-07-15 21:09:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2012 Skąd: Oxford |
Ja bym jechal na twoim miejscu. niespodoba ci sie wrocisz na drugi semestr do polski a pierwszy podgonisz spokojnie albo zrobisz sobie gap year i zobaczysz troche swiata. swietna okazja zdobycia doswiadczenia jakiego rowiesnicy ci pozazdroszcza a ryzykujesz tylko rok liceum
![]() |
Antique | Post #3 Ocena: 0 2012-07-15 21:15:50 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-03-2012 Skąd: Liverpool |
Cytat: 2012-07-15 21:09:28, Jogurt napisał(a): Ja bym jechal na twoim miejscu. niespodoba ci sie wrocisz na drugi semestr do polski a pierwszy podgonisz spokojnie albo zrobisz sobie gap year i zobaczysz troche swiata. swietna okazja zdobycia doswiadczenia jakiego rowiesnicy ci pozazdroszcza a ryzykujesz tylko rok liceum ![]() popieram Wole nie miec nic, niz miec cos na niby...
|
effimd | Post #4 Ocena: 0 2012-07-15 21:40:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2010 Skąd: londyn |
Ja natomiast skonczylabym liceum, zdala mature i wtedy zdecydowala sie na wyjazd na dluzej lub na stale.Najpierw pobadz u ojca w Szkocji na wakacjach czy feriach,rozeznaj sie czy Ci sie tam podoba,jak sie odnajdujesz w tamtejszych realiach.Tak czy inaczej powodzenia.
[ Ostatnio edytowany przez: effimd 15-07-2012 21:40 ] |
kornela415 | Post #5 Ocena: 0 2012-07-15 21:47:23 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2012 Skąd: Cumbernauld |
Właśnie zastanawiam się , czy nie wyjechać po maturze, ciągle się waham.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-07-15 22:11:01 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kornela415 | Post #7 Ocena: 0 2012-07-16 18:03:55 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2012 Skąd: Cumbernauld |
Dziękuję za odpowiedzi
![]() Może ktoś jeszcze coś doradzi? |
blacktulip | Post #8 Ocena: 0 2012-07-16 19:09:01 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 26-05-2012 Skąd: london |
To ja coś jeszcze doradzę: jak w dym. Pakuj się.
I wiatr w skrzydła |
Sweeney_Todd | Post #9 Ocena: 0 2012-07-16 19:54:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-06-2012 Skąd: Neverland |
Ja na twoim miejscu już dawno bym wyjechał.
Tam nauczysz sie lepiej języka i w przyszłości znacznie lepiej dogadsz się z innymi ludźmi. W polsce nauczyciele sami nie umieją poprawnie wymawiać słów po angielsku, tylko wprowadzają w błąd uczniów. [ Ostatnio edytowany przez: Sweeney_Todd 16-07-2012 19:55 ] |
krakn | Post #10 Ocena: 0 2012-07-16 20:09:02 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
A ja byłbym za...
-przyjechać na wakacje... choć już niewiele zostało z nich. -pochodzić może gdzies nawet załapać się do pracy, choćby na tydzień albo dwa po znajomości... Potem wracać do polski dokończyć szkołę, i po maturze przyjechać do ojca. lepiej jednak mieć ukończony jeden z kluczowych części życia. Nie przerywa się skoku, w połowie lotu ![]() Bi nigdy nie wiadomo jak będzie. A wiadomo jak z kobietami jest, szybko zachodzą i potem 3-4 lata nauki i matury nie ma, nie ma kiedy zrobić, chce iść gdzieś do pracy ... wykształcenie podstawowe ... hmm Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|