Str 5 z 5 |
|
---|---|
jojomaster | Post #1 Ocena: 0 2007-10-15 15:15 (18 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
do kane
te objawy co opisales sa podobne do tego co przechodzilam jak bylam mala. nie wiem jak u was ale u mnie to byl pseudokrup. jak ma dusznosci to sol zagrzac na patelni i klasc na piersiach, blisko szyi - babcia juz nie raz mi w ten sposob zycie uratowala |
kik1976 | Post #2 Ocena: 0 2007-10-15 16:32 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
przypomnial mi sie jeden z odcinkow - szlenstw panny ewy - tam byl motyw ze smazonymi sledziami. na ktorym wy swiecie zyjecie. do lekarza z dzieckiem i antybiotyk, moj dostal na to ambicyline i po dwoch dniach mu przeszlo, a ja bralam tylko strepsil , poniewaz akurat w ciazy bylam i tez mi przeszlo.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
Maargaretka | Post #3 Ocena: 0 2007-12-16 00:27 (17 lat temu) |
Z nami od: 06-12-2007 Skąd: Northampton |
Moj 4,5 miesieczny synek dostal goraczke,gdy po 3 dniach nadal mu nie spadala udalismy sie do naszej przychodni,gdzie dowiedzielismy sie,ze to zwykle przeziebienie i,ze mam mu dawac paracetamol (ktory jest zreszta lekiem na wszystkie schorzenia!),goraczka nadal sie utrzymywala.To znaczy po podaniu syropu spadala ale tylko na 2,3 godz.Doszlo do 41 stopniu,pojechalismy na emergency,tam po 3 godz.oczekiwania na swoja kolej dowiedzielismy sie,ze z malym jest wszystko ok i nic mu nie dolega.Na drugi dzien znow goraczka 41 stopni,do tego doszly wymioty,nic nie chcial jesc.W przychodni nie chcieli nas przyjac,bo lekarz byl zajety,healt visitor nie miala czasu zeby do nas przyjechac,a maly byl coraz slabszy.Kolejny raz pojechalismy na pogotowie,znow uslyszelismy,ze goraczka 41 stopni to normalne u malego dziecka,nawet jak trwa 10 dni.Dostalismy tylko glukoze,zeby synek sie nie odwodnil i to wszystko.Kolejny dzien znow goraczka ponad 41,potem spadlo,w nocy maly obudzil sie z wielkim krzykiem,dostal drgawek,zaczely mu siniec i sztywniec raczki i nozki,wezwalismy pogotowie do domu,zabrali malego do szpitala,gdzie podali mu paracetamol i powiedzieli,ze jest zdrowy.Zaczelismy sie klocic,zeby go zostawic na obserwacje,po dlugich namowach zgodzili sie.Rano w szpitalu znow obudzil sie siny,zaczal tracic oddech,dopiero wtedy sie nim zajeli,jak byl w stanie krytycznym!Wyladowal na intensywnej terapii,musieli mu podawac morfine,nie mogl sam oddychac!Na szczescie juz wszystko jest z moim szkrabkiem w porzadku,ale teraz z kazdym jego problemem zdrowotnym bedziemy jezdzic do polskiej przychodni!
|
kik1976 | Post #4 Ocena: 0 2007-12-16 08:19 (17 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
przykre. takie rzeczy zdarzaja sie tez w polsce niestety. a slyszal ktos o amerykanskim systemie zdrowotnym?
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
Asica82 | Post #5 Ocena: 0 2007-12-16 11:17 (17 lat temu) |
Z nami od: 21-09-2007 Skąd: Gloucester |
http://www.melhorn.de/Impfen/indexpolnisch.htm
|
|
|
dominika-essex | Post #6 Ocena: 0 2007-12-16 11:47 (17 lat temu) |
Z nami od: 19-10-2007 Skąd: Basildon |
Maargaretka, nie moge sobie wyobrazic jak sie musialas bac o swoje slonce w tak ciezkich chwilach. Najwazniejsze ze Twoje malenstwo ma sie juz dobrze.
Musze przyznac, ze takich sytuacji jak ta w UK jest bardzo wiele. Czasem za niedopatrzenie lekarzy, obwiniani sa rodzice. Jesli ktos oglada angielskie wiadomosci, to zdaje sobie sprawe jaki duzy to jest problem. Moim zadaniem i z mojego doswiadczenia wiem, ze nie nalezy ufac angielskim lekarza. Wiem, ze w Polsce tez takie przypadki maja miejsce ale jest ich duuuuuudo mniej niz tu. Czy ktos sie spotkal z tym, ze lakarz wpisywal dolegliwosc w komputer? A po paru sekundach wyskakuja prawdopodobne przyczyny i na tej podstawie wystawial diagnoze? Tyle to ja moge zrobic na wlasnym kompie w domu za pomoca internetu. Pamietam jak pierwszy raz poszlam do GP z zapaleniem krtani. Lekarz pierwsze co mi powiedzial, ze pewnie to od wodki bo my Polacy to lubimy sobie popijac. Problem polega na tym, ze ja nie spozywam zadnego alkoholu, nawet w cukierkach. :-Y:-Y Juz ja mu pokazalam pazurki w tym gabinecie. Na drugi dzien napisalam skarge do NHS i przepisalam sie do innego GP. Wszystko zalezy jak sie trafi, gorzej jak sie trafi zle.:-Y:-Y [ Ostatnio edytowany przez: dominika-essex 16-12-2007 11:49 ] |
Kane | Post #7 Ocena: 0 2008-01-02 21:58 (17 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2007 Skąd: Luton |
Nam udalo sie dosc dobrze trafic w przychodni. Jakis czas temu po raz pierwszy synek przeszedl tu w UK przeziebienie powiazane z dusznoscia. W przychodni pielegniarka zawolala od razu GP, pani doktor na miejscu zrobila inhalacje, podala ventolin itp. Potem byl na niemal codziennych kontrolach z zastrzezeniem, ze jak tylko cokolwiek sie pogorszy to od razu mamy zasuwac do szpitala. Na szczescie dusznosc udalo sie zwalczyc w domu. Ale w tej sytuacji reakcja lekarza byla jak najbardziej prawidlowa.
To juz kolejny raz z rzedu jak udalo nam sie zwalczyc dusznosc w domu, zawczasu podajac odpowiednie leki (ventolin, inhalacje itp) i stosujac odpowiednie zabiegi (specjalne oklepywanie). Ostatni napad mial jak bylismy w Polsce na swieta, niesamowicie pomogl mu drenaz wykonany przez wykwalifikowana do tego pielegniarke. Polega to na dosc brutalnym oklepywaniu i ugniataniu klatki persiowej i zmuszenia dziecka do wykaszlenia nadmiaru wydzieliny, ktora zalewa oskrzela. Jesli wydzieliny jest bardzo duzo to mozna pomoc odsysajac na z gardla specjalnym ssakiem. Po takim dranazu dusznosc mija po paru godzinach i nie konczy sie zapaleniem oskrzeli - nie trzeba zadnych antybiotykow. Moim zdaniem swietna, naturalna metoda. Niestety, w przychodni powiedziano mi ze tu sie tego nie stosuje (przynajmniej u dzieci). W wielu krajach jest to jednak znana praktyka - moze ktos zna kogos, kto zajmuje przeprowadza takie drenaze? Think of ways to make it possible, not why it cannot be done.
Figuring things out for yourself is the only freedom anyone really has. Use that freedom.
|
Post #8 Ocena: 0 2015-01-31 01:06:03 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Cezar99 | Post #9 Ocena: 0 2015-01-31 09:41:26 (10 lat temu) |
Z nami od: 14-09-2013 Skąd: out and about |
Dla pocieszenia. Polski system zdrowia uzyskal wysoka 31 lokate wsrod krajow Europy liczac od gory
![]() Gdy slysze na narzekanie na UK to pierwsze co mi przychodzi na mysl to brak wlasciwej komunikacji i proba narzucenia swojej koncepcji leczenia rodem z Polski Today is the oldest you have ever been and the youngest you will ever be so enjoy the day as best as you can
|