|
Postów: 6 |
|
|---|---|
| gosian | Post #1 Ocena: 0 2022-03-13 22:14:01 (3 lata temu) |
 Posty: 9920 
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Czy ktoś ma doświadczenie z tym urządzeniem w UK?
Moja mama w Polsce jak miała założony holter, to sam zapisywał /monitorował jej pracę serca. Potem lekarz to z czytał i to wszystko. Tutaj niby trzeba naciskać guzik jak się czuje, że serce źle pracuje itd. Opinie mile widziane. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
|
|
|
| daavid | Post #2 Ocena: 0 2022-03-13 22:35:54 (3 lata temu) |
 Posty: 6875 
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Ja miałem. Przez tydzień. Mój miał takie przyssawki, wymienne i ich było 4 lub 5. Kazali mi odpinać te przyssawki na czas kąpieli. To było latem, pociłem się i mi to odpadało. W końcu wymyśliłem, że dokleje je dodatkowo taką taśmą jaką używa się podczas urazów (nie wiem jak się nazywa). Dali kartkę papieru i kazali zapisywać kiedy mnie coś bolało ect, o której godzinie i w jakich okolicznościach oraz kliknąć na urządzeniu odpowiedni przycisk. Kartkę oddałem pustą bo mnie serce nie boli. Nic mi nie wykryli, nawet o niczym nie poinformowali.
|
|
|
|
| gosian | Post #3 Ocena: 0 2022-03-13 22:41:58 (3 lata temu) |
Posty: 9920
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
A miałeś holter bo źle się czułeś?
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
|
|
|
| Maat17 | Post #4 Ocena: 0 2022-03-14 08:47:19 (3 lata temu) |
 Posty: 6797
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Ja osobiscie nie mialam.
To monitor zakladany by zajerestrowac prace serca na dany okres. Od 24 godzin nawet do miesiaca. Dlaczego prosza o notatki, by zobaczyc czy faktycznie sie zgadza z monitorowaniem. Proponuje prowadzic normalne zycie. Pod ubraniem nie widac. Czy osoba ta ma juz rozrusznik (pacemaker)? Czasami monitoruja czy rozrusznik dobrze pracuje. |
|
|
|
| rafald | Post #5 Ocena: 0 2022-03-14 09:07:32 (3 lata temu) |
Posty: 2424
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Miałem ostatnio na tydzień. To wciskanie guzika jest głównie po to, żeby przy odczycie łatwiej zlokalizować momenty, którym trzeba dokładniej się przyjrzeć ale z tego co widziałem to całość i tak jest czytana automatycznie.
Urządzenie wielkości testu na Covid przykleili na środku klatki piersiowej i kazali za bardzo nie moczyć, tzn. prysznic tak ale ostrożnie, kąpiel czy pływanie - nie. Po tygodniu od zdjęcia miałem wizytę kontrolną u kardiologa. Z tym że to przez prywatne ubezpieczenie. |
|
|
|
| |
|
| gosian | Post #6 Ocena: 0 2022-03-14 09:50:44 (3 lata temu) |
Posty: 9920
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Ok, dziękuję. Już myślałam, że będą tylko polegać na tym wciskaniu.
Ale dziwne, bo w Pl nie wymagają od pacjenta kontroli. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
|
|
|
| NataliaGlow | Post #7 Ocena: 0 2022-03-16 09:27:59 (3 lata temu) |
 Posty: 24
Z nami od: 26-10-2021 Skąd: Glasgow |
W PL nie widziałam czegoś takiego by naciskało się przyciski jakieś. Jeżeli to faktycznie jest by zaznaczyć moment gdy czuje się człowiek gorzej to to jest akurat dobry pomysł.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...