Wirus dobrze wpływa na zyski.
Ceny w górę nawet 100% w sklepach spożywczych a ludzie nie pracują.
"Chlorochina (Arechina), czyli lek stosowany w dermatologii od wielu lat, w piątek (13.03) uzyskał dodatkowe wskazanie restrykcyjne. Może być używany w "leczeniu wspomagającym w zakażeniach koronawirusem typu beta, takich jak SARS-CoV, MERS-CoV i SARS-CoV-2". Cały zapas leku został przekazany do dyspozycji Ministerstwa Zdrowia. Co mają robić pacjenci, którzy przyjmują ten lek nie w związku z koronawirusem SARS-CoV-2?
Chorzy na toczeń i inni chorzy dermatologicznie."
A mnie ciekawi czym tutaj lecza? Nikt się nie wypowiada oficjalnie. W Polsce wiadomo, ze zatwierdzili lek Arechin a tutaj cisza. Z tymi cenami to porażka.
Nie tylko leki typu ibuprofen czy naproxen ale dużo leków na bóle neuropatyczne typu pregabalina, psychotropy/antydepresanty i leki glikokortykosteroidowe wpływają na osłabienie systemu immunologicznego. Leki na cukrzycę, nadciśnieniee, lista jest podobno długa.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Lekarz leczący pacjentów z pandemią koronawirusa powiedział, że wiele młodych ludzi, którzy byli hospitalizowani, „ciężko choruje”, mimo że nie było u nich żadnych dolegliwości.
„Wszyscy mają takie same dolegliwości, przez tydzień chorowali, więc zostali w domu z grypą A potem zgłaszają się do lekarzy ze skargami na suchy kaszel i duszność ”. Gdy sprawdzana jest obecność tlenu we krwi wielu wykazywało bardzo niskie poziomy nasycenia na ich wiek.
Demeyer powiedział, że szpital coraz częściej przyjmuje pacjentów w wieku od 30 do 50 lat, bardzo chorych pomimo "czystej" historii medycznej.
Dzwoniłem na wiochę i ceny w tamtejszym sklepiku GS całkiem normalne. Gdzieś tam w Polsce pewnikiem jakiś "cfaniak" szuka naiwnych. Źywności jest po dostatkiem, panika na wsiach to coś obcego.
,,Chiny, prowincja Hubei: Zero nowych zakażeń, drugi dzień z rzędu.
Chiny chcą przekazać Polsce środki ułatwiające walkę z epidemią koronawirusa, m.in. testy wykrywające wirusa oraz odzież ochronną.
"Strona chińska nigdy nie zapomni o pomocnej dłoni wyciągniętej przez rząd polski i Polaków w stronę Chin, gdy te walczyły z epidemią. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Chiny są gotowe stanąć ramię w ramię z Polakami. - podała ambasada Chin"
Do Polski z Chin mogą trafić: zestawy testowe wykrywające wirusowy kwas nukleinowy, maseczki N95, medyczna odzież ochronna, w tym okulary ochronne, rękawiczki, ochraniacze na obuwie.
"Strona chińska w dalszym ciągu będzie wzmacniać wymianę doświadczeń i informacji ze stroną polską, będzie intensyfikować współpracę w zakresie walki z epidemią i pomagać Polsce zwyciężyć z chorobą."
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Sainsbury online w Hove BN3 (pewnie zaleznie od okolicy) nie ma wolnych slotow na dostawy do 07.04.2020 bez względu na godzinę dostawy. Tak, do 7 kwietnia. To nie pomylka
Asda has joined Sainsbury's in limiting customers to buying just three of a given item.
Zacytuję genialne stwierdzenie - wypłaszczamy krzywą. Wirus SARS-CoV-2 powodujący chorobę COVID-19 jest wirusem wysoce zaraźliwym ale nisko patogennym. Wstępnie szacuje się R0 (współczynnik zaraźliwości) na poziomie 2,2 (zwykła grypa ma 1,3 - to średnia ilość osób infekowanych przez jednego zainfekowanego). Niska patogeniczność oznacza jednak, że nie jest on wirusem wywołującym groźną chorobę. Niestety - JAK WIĘKSZOŚĆ WIRUSÓW - czasem atakuje także drogi oddechowe i może spowodować zapalenie płuc. A to ono jest groźne dla osób w podeszłym wieku. Koronawirusy to nic nadzwyczajnego. Towarzyszą nam od zarania ludzkości. Jest ich wiele a raz na jakiś czas pojawia się nowy. Dla przykładu - stale wśród nas są np: HCoV-NL63, HCoV-OC43, HCoV-229E Właściwie KAŻDY człowiek miał infekcję KAŻDYM z tych koronawirusów jeszcze zanim poszedł do szkoły. Kolejne infekcje są coraz łagodniejsze. Obecny wirus SARS-CoV-2 jest tak samo niegroźny jak tamte. Jest tylko jedna różnica. Na tamte wszyscy dorośli już chorowali. Zaś SARS-CoV-2 jest nowy - nie chorował na niego jeszcze nikt. Jeżeli TERAZ zachorują na niego wszyscy JEDNOCZEŚNIE, to nawet ten mały odsetek poważnych przypadków u ludzi starszych, CAŁKOWICIE ZATKA SZPITALE. Wówczas nie wszystkim z nich da się pomóc. A wysyp poważnych zapaleń płuc u starszych spowoduje wzrost śmiertelności. To oznacza właśnie wspomniane wypłaszczenie krzywej - spowalniamy rozprzestrzenianie wirusa aby dać szansę naszym dziadkom i babciom zachorować po kolei - aby otrzymali należytą pomoc medyczną. Tej pomocy wielu z nich by nie otrzymało gdyby zachorowali wszyscy jednocześnie. Należy jednak zdać sobie sprawę z tego, że kwarantanna NIKOGO nie uchroni przed infekcją. I TAK - PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ - ZAINFEKOWANI ZOSTANĄ WSZYSCY. Ja, Ty, nasze rodziny, sąsiedzi i znajomi itd. Większość nawet o tym się nie dowie, bo przesiedzi katarek w domu. Dlatego pamiętajcie - nie siejmy paniki. Ten wirus to nic innego jak zwykłe przeziębienie. Izolujemy się aby spowolnić jego rozprzestrzenianie - a nie żeby się przed nim uchronić. I tak się nie da