Postów: 20 |
|
---|---|
Katarzyna1999 | Post #1 Ocena: 0 2019-01-13 22:05:40 (5 lat temu) |
Z nami od: 12-05-2015 Skąd: Londyn |
To jest prośba do wszystkich wierzących osób.
Pomódlcie się za mojego przyjaciela Krzyśka Przyjechaliśmy do Polski na urlop, jest w szpitalu, znalazłam go w jego mieszkaniu. Leżał nieprzytomny,w buzi miał wymiociny, nie ruszał się, zero kontaktu. Jest intubowany, dostał najmocniejszy antybiotyk jaki był, inne nie działały i teraz jeżeli ten nie zadziała to może wydać się sepsa. Błagam ktokolwiek to przeczyta POMÓDLCIE SIĘ ZA NIEGO |
Twinkle | Post #2 Ocena: 0 2019-01-13 22:08:56 (5 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
Kasia a wiadomo jaka jest przyczyna?a raczej diagnoza?
[ Ostatnio edytowany przez: Twinkle 13-01-2019 22:09 ] lake...
|
gosian | Post #3 Ocena: 0 2019-01-13 23:12:16 (5 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Zdrowia dla Twojego przyjaciela
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
Twinkle | Post #4 Ocena: -1 2019-01-13 23:46:34 (5 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
Kasiu bede miala Twojego przyjaciela w modliwtie,
Wszystko jest mozliwe dla tych,ktorzy wierza! Ja mialam w moim zyciu mnostwo sytuacji bez wyjscia,a dawno temu,kiedy moje dziecko mialo 2 miesiace otarlo sie o smierc,uslyszalam podobne zdanie od ordynatora szpitala ze dostal najsilniejsze leki,ktore prze dlugi czas nie dzialaly,oraz abym sie przygotowala ze moze zaatakowac sepsa i roznie moze sie zakonczyc.Modlilam sie dzien i noc przy jego lozku i plakalam.Pewnego ranka ordynatorka powiedziala ze mamy go.Ja wiedzialam kto mi pomogl!Kto uzdrowil moje dziecko. Modl sie za przyjaciela calym sercem z wiara,mysle ze wielu z nas bedzie sie modlilo za niego. lake...
|
Katarzyna1999 | Post #5 Ocena: 0 2019-01-14 05:34:28 (5 lat temu) |
Z nami od: 12-05-2015 Skąd: Londyn |
Nie znają przyczyny.
Módlcie się wszyscy. Zaraz do niego jadę, niestety nie można być przy nim cały czas. |
|
|
niebieskieucho | Post #6 Ocena: 0 2019-01-14 19:21:27 (5 lat temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Cytat: 2019-01-14 05:34:28, Katarzyna1999 napisał(a): Nie znają przyczyny. Módlcie się wszyscy. Zaraz do niego jadę, niestety nie można być przy nim cały czas. Sepsa jest prosta w wyleczeniu ((!)) Dozylnie askorbinian sodu ((!)) Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
niebieskieucho | Post #7 Ocena: 0 2019-01-14 19:34:08 (5 lat temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Dodatkowo
https://ukryteterapie.pl/kategoria/inne/askorbinian-sodu-80g [ Ostatnio edytowany przez: niebieskieucho 14-01-2019 19:35 ] Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
MrAquario | Post #8 Ocena: 0 2019-01-14 22:40:53 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2019-01-13 23:46:34, Twinkle napisał(a): Wszystko jest mozliwe dla tych,ktorzy wierza! . . . Ja wiedzialam kto mi pomogl!Kto uzdrowil moje dziecko. ...bez urazy ale że niby kto? że niby ten sam pan zwany Bogiem, który bez powodu lubi od czasu do czasu zabrać do siebie kogoś z naszych najbliższych? i nie mówię tu o osobach w podeszłym już wieku ze śmiercią których musimy się liczyć ale o tych młodych i silnych mających jeszcze całe życie przed sobą, ot taka naturalna równowaga w przyrodzie |
Twinkle | Post #9 Ocena: -1 2019-01-14 23:21:11 (5 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
Aquario nie wiem.czy to jest miejce-watek i czas odpowiedni na takie dyskusje.
Ja rozumiem Twoj zal,bo pamietam co sie wydarzylo pare lat temu i rowniez bardzo to przezylam. Ten pan o ktorym piszesz dla kogos moze byc panem a dla mnei jestvwszystkim,schronieniem,pomoca,ucieczka i sensem zycia. Nic nie dzieje sie bez przyczyny,nie ma przypadkow.Ja mialam dwie sytaucje gdzie dwojka moich dzieci otsrla sie o smierc i wiem kto nam pomogl.Ale wiem tez ze wszystko na tej ziemi ma swoj czas,moj brat cioteczny zmarl na bialaczke zostawiajac dziecko i zone.Jest to bol,okropny bol.Ale kazdy odchodzi z tej ziemi w swoim czasie,ja wierze ze w najlepszym czasie dla niego/niej i nie umiera ale zmienia miejsce przebywania. Czlowiek ktorego znam stracil jednoczesnie zone i corke i ludzie zarzucali mu gdzie byl jego Bog...a on powiwedzial wlasnie ten Bog pomogl mu przetrwac ten najgorszy czas bo chcial sie zabic,strzelba nie wypalila dwukrotnie,ten czlowiel przetrwal mial syna na wychowanie poznal pozniej wspaniala kobiete i stworzyli rodzine. Ja bym mogla duzo napisac ale to nie chyba nie ten watek.A poza tym wiara to jest 6 zmysl,tego nie zobaczysz ani nie dotkniesz,albo wierzysz albo nie.Ja nie jestem zadna fanatyczka,nie naleze do zadnej organizacji religijnej,nie mam zadnego zwierzchnictwa nad soba,w postaci biskupow czy papieza.Moje imie nienwidnieje w zadnej koscielnej ksiedze.Jestem daleka od tego.Ale jestem wolnym wierzacym czlowiekiem,ktory wie na czym stoi i dokad zmierza.Ja nikomu nie nakazuje wierzyc.kazdy ma wolny wybor,ja wierze i wiem.ze wssystko co sie dzieje jest pod kontrola i wszystko na swoj czas. To nienjest loteria ani przypadek.Nawet te ciezkie doswiadczenia. Temat jest ogolnie wielki,ja bym mogla duzo napisac ale obawiam sie ze bylo by to niewlasciwe szczegolnie na tym watku gdzie dziewczyna prosila o modlitwe. lake...
|
MrAquario | Post #10 Ocena: 0 2019-01-14 23:34:10 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2019-01-14 23:21:11, Twinkle napisał(a): Ja nie jestem zadna fanatyczka,nie naleze do zadnej organizacji religijnej,nie mam zadnego zwierzchnictwa nad soba,w postaci biskupow czy papieza. ...nie pasuje mi to jednak do tego stwierdzenia Cytat: 2019-01-14 23:21:11, Twinkle napisał(a): dla mnei jest wszystkim,schronieniem,pomoca,ucieczka i sensem zycia w jednym się z Tobą zgodzę, to nie wątek na takie dyskusje niemniej jednak swoją opinię mogłem wyrazić |