No wlasnie-wyludzanie kasy na wnuczka-w tym wypadku na "chorego synka"
Jezeli brat klamal I krecil w przeszlosci to moze warto go zlapac na klamstwie-zapytaj go gdzie I na jakim oddziale lezy a ty zadzwonisz I zapytasz o sutuacje ubezpieczenia.
Jezeli mowi prawde I jest faktycznie chory to da bez problemow.
A co do leczenia to jest za darmo. Znam pana z branzoletka co leczy sie na raka od ponad roku I teraz udowadnia w sadzie ze leczenie jest lepsze w UK niz w polsce zeby uniknac ekstradycji. Oczywiscie ma pania solicitor za ktora Nie placi.