Str 2 z 3 |
|
---|---|
ie2ox4-b | Post #1 Ocena: 0 2015-08-12 16:57:46 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Jeżeli ktoś je drugą stroną to pomoże, a jeżeli jedzenie wkładam do ust?
|
Post #2 Ocena: 0 2015-08-12 20:00:02 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2015-08-12 20:48:23 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Z cukrem się zgodzę tylko w połowie.
Nie jest problemem sam w sobie cukier, a jego ilość. Cukier jest potrzebny, jedna z przyczyn że ludzie stali się ludźmi i mają tak ogromny mózg to właśnie cukier, oraz jedzenie gotowanego / pieczonego mięsa, przez co uzyskuje się ogromy potencjał energetyczny. Jedzenie surowego jedzenia wymaga dużej energii. A cukier jest w tym momencie wszędzie i to nie "dla smaku" Ale wręcz szprycowane jest od mięsa, przez przekąski, a na pieczywie (te bagietki, sztuczne sojowe zwłaszcza pieczywo tostowe, gdzie składniki to mączka sojowa, cukier i chemia, i odrobina mąki) Cukru wali się wszędzie tak dużo, że stosuję się nawet chemiczne dodatki które zabijają smak cukru, przoduje w tym Cocacola, ale to dotyczy wszytkiego. To samo z solą, bo jest nośnikiem wielu konserwantów, a dzięki temu że mięso, wędliny, pieczywo itd, są naszpycowane mączką sojową i cukrem, zostaje wchłonięta jak w gąbkę. Przy naturalnym peklowaniu nie jesteśmy wstanie tak naszprycować ani cukrem, ani solą mięsa. Wszytko jest potrzebne, i sól, i cukier, bo brak tych składników jest szkodliwy dla zdrowia tak samo jak nadmiar. Np brak soli w organizmie, powoduje zakłócenia układu nerwowego, a co za tym idzie może doprowadzić do zawału. Dlatego gdy ktoś spędza długi czas na pustyni, to się ssie kostki soli i popija wodą. Inaczej w kilka dni można wykorkować, a spotkałem się z przypadkiem utraty wzroku. Jak z tlenem, Bez niego nie da się żyć, nadmiar oślepi, a nawet zabije. Zgodze się z jednym, warto dbać i odstawiać jedzenie spreparowane, naszpikowane wszelkiem maści "przyprawkami i vegetami" bo to syf i trucizna. Ale nie można popadać w drugą skrajność. Np czekolada, zwłaszcza dla dzieci jest dobra i zdrowa, dla dorosłych jak najbardziej też. Problem w tym że większość czekolad to już trudno nazwać czekoladą. Bo tam jest tylko kilkanaście procent kakao, a reszta to mleko, margaryna i dużo cukru. Wybierać czekolady mające ponad 60% a można mówić że praktycznie samo zdrowie to 70-80% kakao. A no i nie 3 tabliczki dziennie to chyba oczywiste po tym co powiedziałem i tak uważam. ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Jessica72 | Post #4 Ocena: +1 2015-08-13 07:24:45 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2009 Skąd: Manchester |
I tu sie mylisz krakn- Wiele różnych schorzeń, zarówno fizycznych, jak i psychicznych ma bezpośredni związek ze spożywaniem czystego rafinowanego cukru czyli sacharozy.
Nadmiar cukru wywiera silny negatywny efekt na funkcjonowanie mózgu, powoduje senność i drastyczny spadek naszej zdolności oceny i zapamiętywania. Już 1957 roku dr William Coda Martin sklasyfikował cukier rafinowany jako truciznę,.. ponieważ jest on pozbawiony swoich sil witalnych, witamin i substancji mineralnych. To, co zostaje, zawiera czyste, rafinowane węglowodany. Natomiast to co usunięto - białka, witaminy i substancje mineralne są przyczyną niekompletnego metabolizmu węglowodanów i powodują tworzenie się toksyn takich jak kwas pirogronowy lub nienormalne cukry. Kwas pirogronowy akumuluje się w mózgu i systemie nerwowym, a nienormalne cukry w czerwonych ciałkach krwi. Zakłóca to oddychanie komórek i powoduje brak odpowiedniej ilości tlenu niezbędnego do normalnego funkcjonowania organizmu. Często poprzestajemy na twierdzeniu, że cukry obok tłuszczów są w naszym organizmie głównym źródłem energii, a więc są niezbędnym paliwem podtrzymującym procesy życiowe. Zapominamy jednak, że przy prawidłowym żywieniu dostateczną ilość cukru dostarczają nam owoce i warzywa! Ilość cukru, jaką spożywamy ma wpływ na każdy organ naszego ciała. Nasza wątroba magazynuje cukier w formie glukozy (glikogenu). Dzienny pobór cukru rafinowanego (powyżej wymaganej ilości naturalnego cukru wypełnia ją i powiększa do maksymalnej objętości, a nadmiar glikogenu powraca do naszej krwi w formie kwasów tłuszczowych. Te wędrują do każdej części naszego ciała i są magazynowane w najmniej aktywnych miejscach zaokrąglając nasze brzuchy, pośladki, piersi i biodra. Gdy i te stosunkowo nieszkodliwe miejsca są wypełnione, kwasy tłuszczowe wędrują dalej do aktywnych narządów, takich jak serce i nerki. Następuje osłabienie ich funkcji, tkanki powoli ulegają degeneracji i zmieniają się w tłuszcz. Powstają zakłócenia ciśnienia krwi, uszkodzeniu ulega parasympatyczny układ nerwowy, układ krążenia obwodowego i limfatycznego, a jakość czerwonych ciałek zaczyna się zmieniać. Występuje nadmierna ilość białych ciałek a proces tworzenia tkanek ulega spowolnieniu. To tyle jesli chodzi o cuker.... ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Jessica72 13-08-2015 07:41 ] "Gorsza od faszyzmu jest tylko nadgorliwosc"
|
ie2ox4-b | Post #5 Ocena: 0 2015-08-13 08:57:52 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
A jaki masz tytuł?
|
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2015-08-13 20:37:09 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Jessica72,
Mówisz że się mylę i twierdzisz że Nadmiar cukru wywiera silny negatywny efekt na funkcjonowanie mózgu A przecież wyraźnie napisałem i kilka krotne stwierdziłem i uznaję że mam rację Nie jest problemem sam w sobie cukier, a jego ilość. Cukry są naturalne, ale niektóre są rafinowane. Bo sztuczne słodziki nie są cukrami przecież. Tak że w zasadzie się zgadzamy, tylko twoje wypowiedzi masz kobieco histeryczne, a moje nudnie analityczne. ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Kajarka | Post #7 Ocena: 0 2015-08-14 10:47:16 (10 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2015 Skąd: Londyn |
Przechodziłam w zeszłym roku kurację oczyszczającą - warzywną i efekt jest taki, że teraz słodki smak czuję w pomidorach i marchwi, a dżemy są dla mnie tak przesłodzone, że mi nie smakują. Wcześniej w ogóle tego nie czułam.
|
Jessica72 | Post #8 Ocena: 0 2015-08-14 14:33:02 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2009 Skąd: Manchester |
Cytat: 2015-08-13 20:37:09, krakn napisał(a): Tak że w zasadzie się zgadzamy, tylko twoje wypowiedzi masz kobieco histeryczne, a moje nudnie analityczne. ![]() hehehe masz racje krakn ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Jessica72 14-08-2015 14:48 ] "Gorsza od faszyzmu jest tylko nadgorliwosc"
|
krakn | Post #9 Ocena: 0 2015-08-15 06:01:55 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2015-08-14 10:47:16, Kajarka napisał(a): Przechodziłam w zeszłym roku kurację oczyszczającą - warzywną i efekt jest taki, że teraz słodki smak czuję w pomidorach i marchwi, a dżemy są dla mnie tak przesłodzone, że mi nie smakują. Wcześniej w ogóle tego nie czułam. Mam podobnie, przecież w warzywach jest dużo cukru, fruktozy, poza tym, mój organizm odrzuca slodziki, do tego stopnia że nawet jak nalejesz whisky, to nie wypije. Poza tym, vegety itp, czuje jak by sól mnie paliła, a potem źle się czuje. S domu od kilkunastu lat tego nie używam tylko zioła, sól zazwyczaj różne odmiany morskiej soli, albo ta różowa z Himalajów Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
ie2ox4-b | Post #10 Ocena: 0 2015-08-15 09:24:22 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Największym sprzymierzeńcem zdrowia jest umiar i zdrowy rozsądek. Nawet produkty niezbędne do życia mogą być dla nas niebezpieczne, jeśli nie przestrzegamy norm spożycia.
|