Str 2 z 3 |
|
---|---|
Dwunasty | Post #1 Ocena: 0 2014-12-04 10:52:39 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Siedmiolatki już zrozumieją...a tyle chyba ma młodsza córeczka?
|
Post #2 Ocena: 0 2014-12-04 11:02:09 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
karjo1 | Post #3 Ocena: 0 2014-12-04 11:03:02 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Wejscie na teren szkoly z transparetem moze przysporzyc klopotow, dlatego wspomnialam o terenie poza nia.
Ela, mysle, ze nie doceniasz dzieci i nawet 4-5-latki zalapia, czyj rodzic i co robi, beda powtarzac komentarze z domu. 2-krotne pojawienie sie wszy moze zdarzyc sie i w najlepszej szkole, niekoniecznie bedzie to swiadczylo o zaniedbaniach rodzicow, niekoniecznie zaczelo sie od tego samego dziecka. Rownie dobrze mogly gdzies przetrwac u Twojego dziecka. Wypowiesz wojne szkole i rodzicom (bo tak to bedzie odebrane), a bedzie sie to odbijalo na Was i dziecku do konca podstawowki. Jesli faktycznie kiepska szkola i przewaga rodzin, hmmm, dosc niefrasobliwych w dbalosci o dzieci, to moze warto pomyslec nad jej zmiana? Moze warto zmienic szampon, sprawdzaja sie nakladane na cala noc, potem zwykly szampon, odzywka z dodatkiem paru kropli olejku herbacianego. |
eladudzia | Post #4 Ocena: 0 2014-12-04 11:06:40 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-06-2007 Skąd: Grays |
drugi rok. Nie rozumieją. A jeśli nawet, to moja córka nie pozwoli sobie na kpiny i potrafi mądrze rozmawiać z dziećmi. Zacznę od rozmów z dyrektorem, później Council ale pewnie to samo wszędzie usłyszę " NIC NIE MOŻEMY ZROBIĆ OPRÓCZ LISTÓW DO RODZICÓW". Jak we wszystkich szkołach, podają chorobę w liście i sposób leczenia. Ja nie wpłynę na szkołę ani szkoła na rodziców lecz rodzic na rodzica już ma inny skutek. Może nie oczekiwany ale bardziej zapamiętany
|
karjo1 | Post #5 Ocena: 0 2014-12-04 11:10:32 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
A czego oczekujesz, ze szkola zaprowadzi grupowo wszystkie klasy pod prysznic i kilkugodzine preparaty odwszawiajace, ogoli dzieciakom glowy?
Ze wymusi higiene u rodzicow? Jeszcze raz, wspolczuje dziecku zmuszonemu walczyc o pozycje z powodu rodzica. |
|
|
eladudzia | Post #6 Ocena: 0 2014-12-04 11:21:02 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-06-2007 Skąd: Grays |
Cytat: 2014-12-04 11:10:32, karjo1 napisał(a): A czego oczekujesz, ze szkola zaprowadzi grupowo wszystkie klasy pod prysznic i kilkugodzine preparaty odwszawiajace, ogoli dzieciakom glowy? Ze wymusi higiene u rodzicow? Jeszcze raz, wspolczuje dziecku zmuszonemu walczyc o pozycje z powodu rodzica. ja chcę wpłynąć na rodziców a nie na szkołę. Walczę o zdrowie i higienę dziecka a nie o pozycję, bo mam w nosie co o mnie pomyślą inni. Uważam, że szkoła powinna bardziej robić nagonkę na higienę niż tylko karcić przez nieobecności. |
karjo1 | Post #7 Ocena: 0 2014-12-04 11:29:09 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
To bys musiala zmienic system szkolnictwa, ewentualnie korzystac ze szkol prywatnych/z internatem
![]() Na rodzicow bardziej nie wplyniesz niz szkolne listy, przynajmniej w kierunku, jakiego bys oczekiwala. Specyfika wszawicy nie jest tylko brud, wzielas pod uwage, ze pojawienie sie u Twojego dziecka moze byc zwiazane z cyklem rozwojowym i przetrwaniem paru osobnikow w poscieli, wlosach, ubraniu w Twoim domu?, Dorosly moze byc obojetny na relacje ze szkola i innymi rodzicami, dzieciak jest na nie skazany 5 dni w tygodniu przynajmniej po 6 godzin dziennie. |
eladudzia | Post #8 Ocena: 0 2014-12-04 12:03:26 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-06-2007 Skąd: Grays |
Cytat: 2014-12-04 11:29:09, karjo1 napisał(a): To bys musiala zmienic system szkolnictwa, ewentualnie korzystac ze szkol prywatnych/z internatem ![]() Na rodzicow bardziej nie wplyniesz niz szkolne listy, przynajmniej w kierunku, jakiego bys oczekiwala. Specyfika wszawicy nie jest tylko brud, wzielas pod uwage, ze pojawienie sie u Twojego dziecka moze byc zwiazane z cyklem rozwojowym i przetrwaniem paru osobnikow w poscieli, wlosach, ubraniu w Twoim domu?, Dorosly moze byc obojetny na relacje ze szkola i innymi rodzicami, dzieciak jest na nie skazany 5 dni w tygodniu przynajmniej po 6 godzin dziennie. Jeżeli wszawica byłaby od mojego dziecka, wówczas miałaby poranioną skórę głowy. Starsza córka też by miała bo często śpią razem, i ciągle są razem, a nie ma nic. Pościel za każdym razem jest prana, czapka również. Strój szkolny ma codziennie zmieniany oprócz spódniczki. Trzeci raz w ciągu miesiąca to lekka przesada. Każdemu rodzicowi ręce opadłyby. Moja córka ma fajne dzieciaki w klasie i dużo im pomaga i często staje w obronie słabszych (przeciwieństwo siostry). Mają szacunek do niej i bardzo ją lubią więc myślę, że dokuczanie jej nie miałoby tu miejsca. To co czuje czy myśli, mówi na głos. O wszach już też mówiła i nie było złośliwych reakcji ze strony dzieci. Jak wróci jutro do szkoły to zapewne znowu będzie o tym mówiła. Myślę, że to jej też przeszkadza bo ciągle się drapie i woli o tym mówić niż chować głowę w piasek. Zobaczę jak sytuacja się rozwinie ale jak przyniesie wszy kolejny raz w najbliższym czasie, to zgłoszę w councilu. |
kroliczek432 | Post #9 Ocena: 0 2014-12-04 12:22:16 (11 lat temu) |
Z nami od: 05-07-2009 Skąd: manchester |
Mysle, ze powinnas najpierw porozmawiac o swoich planach z corka.
Siedmioletnia dziewczynka zasluguja na wyjasnienie i poznanie planow zanim zobaczy swoj autorytet tanczacy z transparentem przed szkola. Porozmawiaj jeszcze moze w szkole, jak nie dojdziesz do porozumienia z nauczycielka, to z nastepna, albo dyrekcja, pielegniarka szkolna, Twoj desperacki krok jest dla mnie w zaden sposob niezrozumialy. Narazasz swoje dziecko na posmiewisko, jak i siebie rowniez. |
AlmostFamous | Post #10 Ocena: 0 2014-12-04 12:34:45 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Moze ja jestem z innej planety. Ale tam gdzie chodziłem do szkół wstydem nie było walczyć z czyms takim. Wstydziłby sie raczej osoby ( dzieci i rodzice ), ktore to ewentualnie miały. I to raczej te dzieci były pośmiewiskiem. Ale tu chyba z tego co piszecie jest odwrotnie
Kto jest bez winy niech weźmie kamień i pierd... się nim w łeb... Niestety tacy nieomylni to powszedni chleb...
|