Konsekwentnie, dozywotnia rekompensata powinna byc przyznana dla dzieci ktore cierpia z powodu powiklan. Gdyby powiklan nie bylo, nie byloby sensu istnienia vaccine-damage-payment w UK, chociaz nie sadze ze 120 tysiecy rekompensuje wystarczajaco konsekwencje.
Pewinie pwowolujac sie na Freedom of Information Act mozna byloby sie dowiedziec ile milionow zostalo wyplacone na odszkodowania za cos, co niby nie stanowi zupelnie zadnego zagrozenia...
Mozna sprawdzic ile wydano w USA na rekompensaty roznych rownie nigdy nie szkodliwych szczepionek (rowniez HPV). vaccine compensation - statistics report
Jak pisalam wczesniej, doceniam luksus sytuacji ze nie musze podejmowac decyzji czy szczepic czy nie, bo majac naoczne efekty - i tak zle i tak niedobrze...