Pozwole sobie wspomniec poprzednia wypowiedz... Agent nie wiem czy twoja znajoma zapomniala z kim pracuje, czy chciala ci zasugerowac cos (w ramach znajomosci, moze zauwazyla pewne objawy i miala nadzieje ze zagladniesz na link fundacji i da ci to do myslenia), ale ta fundacja zajmuje sie dimentia, nie autyzmem. Moze zapomniales...

Synapsis Fundation

Wiem, ze dla niektorych niepelnosprawnosc taka, czy inna, to nie ma roznicy, ale uwierz, ze dimentia a autyzm to nie to samo.

W sumie, to az mi ulzylo, ze twoja znajoma (z takim podejsciem jak napisales) nie pracuje w fundacji zadedykowanej dzieciom z autyzmem... ufff, kamien mi z serca spadl. Jej pacjenci moga powiedziec ze dimentia ma te pozytywne aspekty, ze nie beda pamietac jej obrazliwych wywodow...

AgentOrange jak to było w popularnej reklamie z konkurencyjnej sieci - Brawo Ty

Zuczek, mylisz powikłania poszczepienne z ogólnym występowaniem chorób i syfem na rynku produktów spozywczych. Więc Ci grzecznie powtórzę:

Szczepionka MMR nie powoduje autyzmu.

Przeprowadzono bardzo dużo rzetelnych badań aby ostatecznie obalić hipotezę wariata, który za pieniądze prawników poeksperymentował sobie na kilkunastu dzieciach i wyssał z palca bzdurną teorię.

Żeby starać się o odszkodowanie jest jakiś termin po szczepieniu? (Słyszałam, że do 5 lat) Czy można zrobić to w dowolnym czasie?

Piszesz bzdurna hipoteza napisana przez wariata ?

Chodzi Ci pewnie o dr. Wakiefielda , który jasno mówi , że popiera pojedyńcze szczepionki przeciwko odrze , śwince i różyczce , a nie popiera szczepionki MMR , czyli trzech w jednym .


Jeśli piszesz o dr Wakefieldzie to napisz także o tym że
- Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii uniewinnia niesłusznie skazanego lekarza krytykującego szczepienia.Znany brytyjski Prof. John Walker-Smith, któremu (razem z drem Wakefieldem) skorumpowana brytyjska Naczelna Rada Medyczna odebrała licencję lekarską za to, ze śmiał opublikować razem z drem. Wakefieldem pracę naukową, w której zwrócili oni uwagę na związek autyzmu ze szczepieniami, został uznany przez Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii za niewinnego i bezpodstawnie i zniesławionego przez Radę Medyczną. Sąd uznał, że przesłuchania i postępowanie rady w stosunku do prof. Walkera było farsą spreparowaną przez producentów szczepionek oraz ludzi, którzy czerpią wielkie zyski z handlu szczepionkami.Celem tego ataku na Wakefielda i Walkera było ich profesjonalne zniszczenie za głoszenie prawdy naukowej opartej na własnych badaniach i zeznaniach rodziców.
Atak rady medycznej i karteli farmaceutycznych na tych naukowców i lekarzy przypominał procesy stalinowskie, w których tysiące niewinnych ludzi skazywano na śmierć, oraz procesy inkwizycji.
Dr. Wakefield, który obecnie mieszka i pracuje naukowo w Teksasie, też został profesjonalnie zniszczony i zniesławiony przez brytyjską radę medyczną oraz skorumpowanych redaktorów pisma Lancet. On również pozwał redaktorkę naczelną Lancetu oraz dziennikarza Briana Deer’a (atakującego najemnika firm farmaceutycznych) o zniesławienie i zniszczenie kariery.


Lekarz współpracujący w Anglii z dr. Wakefieldem został uniewinniony drogą apelacji, czym pośrednio również uniewinniono Wakefielda, tyle, że on apelacji nie składał. To wszyscy wiedzą, więc używanie określeń „ lekarz wariat” co ma na celu?

Od 8:40 i od 12:40 zobacz sobie kto jest wariatem i oszustem



Powyżej filmik , gdzie trojaczki dostały szczepionkę przeciwko pneumokokom.

W Polsce od stycznia 2017 roku OBOWIĄZKOWA .

[ Ostatnio edytowany przez: zuczek2246 24-09-2017 12:41 ]

Nie wyśmiewam problemu.

Autyzm można zdiagnozować dopiero od mniej więcej 2 roku życia. Szczepionkę MMR podaje się dzieciom 12-15 miesięcznym. To są dwie zupełnie różne sprawy, choć jedna 'następuje po drugiej.

Twoja lista badań wspierających Wakefielda (nie jest "doctorem"!) to jakaś sciema. Pierwszy losowo wybrany artykuł jest o czymś kompletnie innym.

The Journal of Pediatrics May 2005;146(5):605-10:
CONCLUSION:
A high prevalence of elevated TNF-alpha/IL-12 production by GI (+) ASD PBMCs with CMP and its major components indicates a role of NFH in GI symptoms observed in children with ASD.

Nawet nie chce mi się już sprawdzać reszty..

Czy Ty tak na poważnie to wszystko piszesz w pełni wykorzystując w pełni swoje (chyba ograniczone?) umiejętności intelektualne? Czy to może forma trollowania? Pomogę Ci zrozumieć sytuację:
http://bfy.tw/E6O7

Ten motyw już się przewijał: ogranicz oglądanie telewizji bo to wpływa negatywnie na percepcję rzeczywistości:
http://bfy.tw/E6O7
A może powinieneś także się zbadać? Sądząc po spójności wypowiedzi oraz tych wszystkich dygresjach do tematów zupełnie nie związanych z tematem (masło? telefony komórkowe? czy ktoś wie jak to się ma do tematu i o co chodzi?) specjaliści mieliby coś do powiedzenia.
Wracając do głównego tematu: rozumiem że nie wszyscy tutaj piszący przeszli przez szkoły w swoim życiu i jak widać nie rozumieją słowa pisanego (jak ZlotaBabka która wrzuca link do artukułu mówiącego zupełnie coś przeciwnego do jej zdania). Ale dyskutowanie z przytoczoną opinią osoby trzeciej to jak dyskusja z radioodbiornikiem. Można się z tym nie zgadzać, głościć, tupać ale to nic nie zmieni i nie posunie nijak dalej sprawy. Opinia wynikająca doświadczenia może być całkowicie błędna ale może być także prawdziwa. Możesz sobie rządać dowodów, badań, publikacji, ale ich nie dostaniesz bo ich nie ma. Jest tylko prywatna opinia powstała na podstawie doświadczenia - tutaj pracy z dziećmi i ich rodzicami.
Widzę że dla niektórych może to być ciężkie do zaakceptowania, że autyzm może nie być tylko i wyłącznie powodowany przez czynniki zewnętrzne i nie ma na kogo zwalić winy. Akceptacja tego oznaczałaby wzięcie na siebie winy a tego ludzie bardzo nie lubią. Z resztą medycyna zna takie przypadki: patrz Zespół Downa i znaczący wzrost prawdopodobieństwa wraz z wiekiem matki.

Nie jestem jasnowidzem, wpisujac w Google nazwe, jako pierwsze wyszukania pojawiaja sie z UK stron. Sprecyzuj nastepnym razem zrodlo, nie bedzie nie porozumien.

Na polskiej stronie fundacji nie doczytalam nigdzie ze wine za autyzm dzieci ponosza ich rodzice wiec twoja znajoma nie reprezentuje swoim8 pogladami stanowiska fundacji. Dobrze wiedziec o fundacji i posluzyc moga twoje informacje o znajpmej z fundacji, ze nalezy stosowac ostroznosc w odniesieniu do niektorych terapeutow- domoroslych "odkrywcow" przyczyn Autyzmu.

Ale że co, byłaś absoutnie pewna że na świecie istnieje tylko jedna fundacja o takiej nazwie? Z resztą jak się do nazwy własnej doda 'authism' to pokazuje sie co trzeba.



No przecież o tym pisałem od początku - że to jest opinia znajomej na podstawie wieloletniej pracy z dziećmi i rodzicami. Nigdzie nie pisałem "wyniki badań pokazują że" albo "eksperci zgodnie stwierdzają że" czy "w świetle ostatnich badań wynika bezsprzecznie że".

Dodatkowo przemawia przez Ciebie pycha i zarozumiałość osoby której wydaje się, że wie wszystko. Otóż z całą stanowczością zaprzeczasz, że nie może tak być. Nie dopuszczasz świadomości, że rodzice mogą mieć wpły na autyzm u dzieci. Ale nie masz żadnej wiedzy i umiejętności aby obalić tę hipotezę a jedynie targają Tobą emocje związane z przypadkami autyzmu w rodzinie.

[ Ostatnio edytowany przez: AgentOrange 24-09-2017 19:41 ]