Str 2 z 3 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| Severance_ |
Post #1 Ocena: 0 2013-10-01 18:26:36 (12 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2013-10-01 18:01:19, karjo1 napisał(a):
Sev, problemem jest slepe zaufanie lekarzom i lykanie wszystkiego, jak leci.
Tak, ale również ewidentna niechęć (oszczędności? )lekarzy pierwszego kontaktu do głebszej analizy problemu, piszę tu o skierowaniach na badania specjalistyczne. Z bólem trudno żyć (a przecież z nikąd się nie bierze), więc ludzie łykają te tabsy latami, wyrządzając sobie jeszcze większą krzywdę.
Jeszcze jedno, dzięki takiemu systemowi i przez te wszystkie lata przyzwyczajono nas, że paracetamol jest jednym z najbezpieczniejszych pain killerów ever dla nas i naszych dzieci.
; )
Cytat: A leki jakos trzeba zuzyc, liczy sie produkcja i dochody firm farmaceutycznych.
Z podobnym rozbawieniem czytalam, jak to Polska jest w tyle w sferze walki z bolem, bo za malo kg morfiny schodzi w skali roku...
Dokładnie. 
PS: Przy okazji, niebieskieucho podbił temat o szczepionkach.
Artykułu jeszcze nie czytałam, ale jest chyba o związku szczepionek skojarzonych ze wzrostem zachorowalności na Autyzm.
[ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 01-10-2013 18:28 ] Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
 
|
 |
|
|
|
| macadi |
Post #2 Ocena: 0 2013-10-01 21:00:43 (12 lat temu) |
Posty: 1008 
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Moim zdaniem nie ma co popadac w paranoje. Lekarze nie sa cudotworcami i stosuja srodki ktore sa dozwolone i dostepne. Tu byc moze uzalezniaja( ?) od paracetamolu w Polsce za to od antybiotykow. Niestety nigdzie jeszcze nie wynaleziono cudownego leku na wszystkie choroby, ktory nie mialby skutkow ubocznych. Wybiera sie mniejsze zlo i cala medycyna w duzej mierze wlasnie na tym polega. Mimo to srednia dlugosc zycia ciagle sie wydluza wiec chyba nie jest gorzej niz bylo ?
|
|
|
|
|
| Severance_ |
Post #3 Ocena: 0 2013-10-01 21:29:00 (12 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2013-10-01 21:00:43, macadi napisał(a):
Mimo to srednia dlugosc zycia ciagle sie wydluza wiec chyba nie jest gorzej niz bylo ?
Trudno powiedzieć. Zdecydowanie wydłuża nam się średnia, jednak niewielu żyje w doskonałym zdrowiu. Należy pamiętać, że wspomnianą "wydłużoną średnią" zawdzięczamy niejednokrotnie/właśnie medykamentom i pompowaniem w nas chemii. Ludzie nie mogą chodzić, samodzielnie zadbać o swoje podstwowe potrzeby, spedzają życie przykuci do łóżek szpitalnych (ktore można już mieć w domu), ale żyją i wydłużają średnią. ; )
Nie panikuję, ani nie popadam w paranoję, obserwuję. Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
|
|
|
| macadi |
Post #4 Ocena: 0 2013-10-01 23:19:57 (12 lat temu) |
Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Cytat:
2013-10-01 21:29:00, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2013-10-01 21:00:43, macadi napisał(a):
Mimo to srednia dlugosc zycia ciagle sie wydluza wiec chyba nie jest gorzej niz bylo ?
Trudno powiedzieć. Zdecydowanie wydłuża nam się średnia, jednak niewielu żyje w doskonałym zdrowiu. Należy pamiętać, że wspomnianą "wydłużoną średnią" zawdzięczamy niejednokrotnie/właśnie medykamentom i pompowaniem w nas chemii. Ludzie nie mogą chodzić, samodzielnie zadbać o swoje podstwowe potrzeby, spedzają życie przykuci do łóżek szpitalnych (ktore można już mieć w domu), ale żyją i wydłużają średnią. ; )
Nie panikuję, ani nie popadam w paranoję, obserwuję.
Czy to znaczy ze w przeszlosci ludzie zyli w doskonalym zdrowiu, sprawni, ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") nie przykuci do lozek a umierali nagle, w pelni sil, zazwyczaj we snie?
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #5 Ocena: 0 2013-10-01 23:22:32 (12 lat temu) |
 Posty: 21387 
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie bylo tylu, uzaleznionych latami od opieki, czesto calodobowej i masy lekow, serwowanych codziennie.
Inna byla dlugosc zycia, zmienia sie tez standard starosci i to niekoniecznie na lepsze.
|
|
|
|
|
| |
| Severance_ |
Post #6 Ocena: 0 2013-10-01 23:36:54 (12 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2013-10-01 23:19:57, macadi napisał(a):
Czy to znaczy ze w przeszlosci ludzie zyli w doskonalym zdrowiu, sprawni, nie przykuci do lozek a umierali nagle, w pelni sil, zazwyczaj we snie?
Karjo już odpowiedziała na to pytanie. : )
Ja tylko dodam, że masz rację, ludzie umierali młodo i dość szybko.
Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
|
|
|
| macadi |
Post #7 Ocena: 0 2013-10-01 23:39:27 (12 lat temu) |
Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Nie na lepsze? Czyli co? Lepiej przestac podawac leki, odlaczyc od aparatury, zwolnic opieke? I najlepiej kiedy? Od razu na poczatku choroby czy jak juz jest stan krytyczny? Czy moze w zaleznosci od wieku, np. po 80, 90? Co zrobic z ludzmi, ktorzy sa niesprawni? Zostawic ich matce naturze? Pytam powaznie, bo ciekawi mnie ten poglad.
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #8 Ocena: 0 2013-10-01 23:44:06 (12 lat temu) |
Posty: 21387
Z nami od: 01-06-2008 |
A co lepsze, utrzymywanie latami, a wlasciwie podtrzymywanie na sile, zupelnie niesprawnego, obolalego organizmu, czekajacego juz tylko na koniec?
Czesto przy pelnej swiadomosci swojej sytuacji uwiezionego umyslu, bo nie godzi sie pozwolic na odejscie starego, schorowanego czlowieka.
W imie czego, po co?
|
|
|
|
|
| macadi |
Post #9 Ocena: 0 2013-10-01 23:49:09 (12 lat temu) |
Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Cytat:
2013-10-01 23:36:54, Severance_ napisał(a):
Cytat:
2013-10-01 23:19:57, macadi napisał(a):
Czy to znaczy ze w przeszlosci ludzie zyli w doskonalym zdrowiu, sprawni, nie przykuci do lozek a umierali nagle, w pelni sil, zazwyczaj we snie?
Karjo już odpowiedziała na to pytanie. : )
Ja tylko dodam, że masz rację, ludzie umierali młodo i dość szybko.
Wow, moze jeszcze napiszesz , ze bezbolesnie?
To moje dwie prababki jakies wyjatkowe musialy byc bo obydwie dozyly 80, jedna dlugo chorowala.
|
|
|
|
|
| Severance_ |
Post #10 Ocena: 0 2013-10-02 00:08:32 (12 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2013-10-01 23:49:09, macadi napisał(a):
Wow, moze jeszcze napiszesz , ze bezbolesnie?
To moje dwie prababki jakies wyjatkowe musialy byc bo obydwie dozyly 80, jedna dlugo chorowala.
Po takim komentarzu własciwie nie bardzo chce mi się cokolwiek dodawać, możesz poczytać o umieralności jeszcze 100 lat temu w internecie.
A babcie miałaś rzeczywiście wyjątkowe, jedna z moich zmarła w wieku 57-iu lat z powodu wylewu. Sparaliżowana po tygodniu umarła.
Może i lepiej, nie chciałabym żeby w takim stanie przeleżała następne pięć lat, albo i lepiej. 
Cytat:
2013-10-01 23:44:06, karjo1 napisał(a):
A co lepsze [..]?
Zależy jak dla kogo. ; )
Firmy farmaceutyczne, producenci sprzetu medycznego (tu długa lista, nie będę wymieniać), producenci pampersów, firmy transportowe, agencje pracy, właściciele domów opieki..? Zacierają ręce!
[ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 02-10-2013 00:10 ] Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...