
? ale nie ma mądrych którzy by odpowiedzieli na te pytania i często jest tak że zamiast ich wspierać to jeszcze bardziej dołują,bo to widać w ich oczach tom się czuje -litość i determinacja,wiem o tym bo sama spotkałam takich ludzi na swojej drodze...dlatego trzeba nie tylko dla siebie ale głównie dla nich pokazać że można to przeżywać idąc przez życie z podniesioną głową.Moja koleżanka gdy goliła mi głowę to płakała i to ja ją wtedy pocieszałam że to tylko włosy,że odrosną....zaczepiali mnie na ulicy znajomi i pytali się czy to prawda że biorę chemię - też nie zaprzeczałam,mówiłam tak że to też lekarstwo jak każde inne,wtedy robiło im się głupi albo pada pytanie:to ty jeszcze chodzisz? a ja na to tak bo mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia na tej ziemi...Są też tacy którzy naprawdę są przy nas i głównie takich najlepiej mieć przy sobie.....Myślę że mam w sobie na tyle siły żeby z nim walczyć a jak będzie dalej to czas pokaże.....wiem że dodajecie mi tych sił-dziękuję...