Codzienne kapiele moga pozbawic dziecka skore cennych substancji, ktorych woda napewno nie uzupelni (ani oliwki, ani pudry).
Str 3 z 6 |
|
---|---|
Adacymru | Post #1 Ocena: 0 2012-06-23 20:12:34 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Oczywiscie, ze zalecane jest, zeby nie kapac malutkich dzieci codziennie. Rowniez z tymi oliwkami, pudrami etc nie przesadzac. Kiedys jak dzieci zima czy lato trzymano zawiazane w tzw becikach, w czapeczka, i jeszcze poielucha w srodku owiniete, to sie i pocily. Takie male dziecko przeciez nie biega zeby sie niewiadomo jak mialo spocic.
Codzienne kapiele moga pozbawic dziecka skore cennych substancji, ktorych woda napewno nie uzupelni (ani oliwki, ani pudry).
Ada
|
BOGNA35 | Post #2 Ocena: 0 2012-06-23 20:17:22 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-02-2010 Skąd: POOLE |
pierwszy spacerek?-przy moim pierwszym dziecku to najpierw otwierałam okno i nawet pieluchom przykrywałam he he(opowiadam czesto ta historie juz teraz z usmiechem )przy trzecim moim szkrbie to po 2dniach bylismy w tesco na zakupach z maluchem a na 3dzien połtorej godzinki nad morzem a po tyg w niedziele-był piekny wrzesniowy dzien -cały dzien-nad morzem a potem w parku.jak mowiłam mojej tesciowej to rece załamała......he he
|
zaczarowany_pan | Post #3 Ocena: 0 2012-06-23 20:19:02 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2011 Skąd: South |
Za kapanie codziennie uwazam oplukanie dzieciaczka w cieplej wodzie z resztek pokarmu, wydzielin, odchodow, zluszczonego naskorka. Nie ma tu mowy o szorowaniu gabka z detergentem. Jesli sa jakies podraznienia naskorka lub luszczenie, taka kapiel z dodatkiem rumianku czy krochmalu dziala leczniczo.
Zyj i pozwol zyc innym
|
annussia | Post #4 Ocena: 0 2012-06-23 20:20:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2010 Skąd: Chesterfield |
Do 4 tygodnia kapalismy bobaski 2 razy w tygodniu, a do wody dodawalimy naturalna oliwe z oliwek. Tak nam zalecila HV i zadnych problemow ze skora nigdy nie bylo. Skora noworodka jest bardzo wrazliwa i narazona na szybkie wususzanie, takze codzienne kapiele moga wysuszyc skore. Ale jak czytasz, szkol jest wiele i kazdy uwaza ze ma racje. Takze decyzja nalezy do Ciebie : )
bla bla bla...
|
Izzkaa | Post #5 Ocena: 0 2012-06-23 20:21:09 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: Merseyside |
Mnie w szpitalu mowili,zeby bron Boze nie kapac codziennie,wlasnie z tych powodow co pisze Ada.
Skora noworodka jest bardzo delikatna i bardzo podatna na wysuszenie,przesuszenie. Nie nalzey tez przesadzac z oliwkami. Ja mala kapalam co 2-3 dni,a codziennie wieczorem jedynie przemywalam ja delikatnie wilgotnym recznikiem,sama woda,bez mydel,oliwek itp. Isskaa
![]() |
|
|
kociefraszki | Post #6 Ocena: 0 2012-06-23 20:22:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Dokladnie. Kiedys zalecalo sie kapanie dziecka co dzien, ale tez kiedys dziecko po urodzeniu natychmiast kapano. Teraz sie tego nie robi, biorac pod uwage ze na skorze dziecka po urodzeniu znajduja sie substancje ktore je chronia, a pozniej juz, czeste zmywanie, pozbawia skore naturalnej ochrony jak ona sobie wytwarza. Naszego synka kapie co dzien, z tym ze co drugi dzien uzywam mydla, a co drugi tylko pluskam malego w czystej wodzie - dzieki temu maly bawi sie w wanience, nauczyl sie lubic wode i ma swoj rytual pt. wanna, karmienie i spac. Nawiasem mowiac HV zalecala nam kapiel wylacznie w czystej wodzie, 2 razy w tygodniu, ale jakos to do mnie nie do konca przemawia. Po kapieli nie smaruje skory oliwka - pudruje paszki i pod szyjka, gdzie lubi sie odparzyc, tudziez ostatnio faldki na udkach, pupcie smaruje kremem i koniec.
Co do spacerkow... Karol urodzil sie w styczniu, pogoda byla ladna. Ze szpitala wyszlismy w poniedzialek, w pierwszej dobie zycia malego, na krotki spacer (moze z pol godziny) wyszlismy nazajutrz. Oczywiscie maly ubrany, w glebokim wozku, z podniesiona budka, ale bez zadnych kwefow na buzi. [ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 23-06-2012 20:25 ] |
Adacymru | Post #7 Ocena: 0 2012-06-23 20:23:36 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
To jest dopiero wlasnie z tym pierwszym wyjsciem...wietrzenie, dawkowanie swiezego powietrza jakby bylo gorsze.
Zawsze mnie zastanawialo jak te dzieci przezyly wyjscie ze szpitala do domu, w masce na twarzy? Chyba nie, wiec swieze powietrze ich nie zabilo.
Ada
|
krakn | Post #8 Ocena: 0 2012-06-23 20:25:41 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
W Polsce mamuśki zazwyczaj za bardzo się przejmują synusiami,
Od noworodka do 40 tki, a potem niech się synowa morduje ![]() ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Dangerous__girl | Post #9 Ocena: 0 2012-06-23 20:27:19 (13 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Jak wyzej, ja kapalam swoje dziaciaki 2-3 razy w tygodniu. tylko okolice szyjki przecieralam na na noc mokrymi chusteczkami i nie uzywaj zadnych oliwek johnsons baby czy cos takiego tylko olive oil, do kupienia w aptece. Wlasnie olivka smarowalam codzienie, bo moj synek tez mial bardzo sucha skore, oczywiscie nie tony olivki tylko delikatnie, nie duzo.
a pierwszy spacer, no coz ja bym sie nie bawila w zadne wietrzenie, tylko na ogrod po kilkanascie minut, potem krotkie spacery. aczkolwiek ja z moja pierwszy raz to odrazu do sainsburego pojechalam ![]() ![]() |
kociefraszki | Post #10 Ocena: 0 2012-06-23 20:27:32 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Adacymru, zima, przy duzych mrozach to ja bym uwazala, ale jak temperatury sa dodatnie to nie ma nad czym dumac i krotki spacer mozna urzadzic. Jesli temperatury sa w okolicach pokojowej, to juz nawet nie krotki, tylko normalnie mozna z dzieckiem wyjsc - zadna roznica miedzy powietrzem w domu a tym na zewnatrz. No, moze to drugie swiezsze.
|