Str 58 z 367 |
|
---|---|
zosiasamosia | Post #1 Ocena: 0 2018-03-13 09:25:13 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Melanija, nie jesteś sama 😁
No może spędzam więcej czasu w pracy, ale za to mniej na basenie 😁 |
Melanija | Post #2 Ocena: 0 2018-03-13 09:41:55 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-03-13 09:25:13, zosiasamosia napisał(a): Melanija, nie jesteś sama 😁 No może spędzam więcej czasu w pracy, ale za to mniej na basenie 😁 zosia, my to aby off top robimy, musimy założyć wątek - użalające, nic nie robiące ![]() ![]() Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|
Severance_ | Post #3 Ocena: 0 2018-03-13 09:52:13 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-03-13 09:17:07, Melanija napisał(a): Wytłuściłam rzeczy które u mnie są możliwe nie możliwe ![]() Ale jak tak dalej pójdzie to mnie wózek czeka ... w domu leżę pod kotem, w pracy siedzę przy kompie 6 godzin - nie mogę opuszczać pomieszczenia za wyjątkiem przerwy 20 min. na której SIEDZĘ tylko gdzie indziej ![]() - Nie cierpię siłowni, nie cierpię ćwiczeń bo to boli ![]() - Czekam na lepszą pogodę, żeby pojeździć na rowerze, znowu, jak jest ładnie i już ciepło to mi szkoda jeździć na rowerze, wolę poleżeć i poopalać się w ogródku ... - do wody to mam wstręt ogólnie, jak diabeł do święconej ... ale zmusiłam się na jeden dzień w tyg. basenu - ile mnie to zdrowia kosztuje ![]() No nie ma ratunku! ![]() aaaaaa jakaś dieta? to chyba że w szpitalu w izolatce ... ![]() Alez sie usmialam! Dzieki ![]() Swietnie sie watek rozkreca, jestem za grupa wsparcia- ja jestem dosyc aktywna fizycznie (tak mysle)..: - basen 3-4 razy w tygodniu, 20- 30 minut. - silownia 3 razy w tygodniu okolo godziny: bieznia, cross trainer, rowerek, rowing machine. - zumba 1 w tygodniu, cardio zaraz po zumbie 30 minut. - inna forma tanca z cwiczeniami 2 razy w tygodniu. ..a mimo to odkad rzucilam palenie okolo 6 miesiecy temu i przytylam 4 kilogramy to sie nie moge nadbagazu pozbyc, a nie jest on mi do niczego potrzebny prawde powiedziawszy! ; ) [ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 13-03-2018 09:53 ] Mind your own biscuits and life will be gravy
|
cris82 | Post #4 Ocena: 0 2018-03-13 10:37:44 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Cytat: 2018-03-13 09:17:07, Melanija napisał(a): Cytat: 2018-03-08 19:19:13, ruuuda napisał(a): Aby schudnac trzeba duzego zaparcia w sobie. Oprocz diety musi byc i ruch . Za darmo sie nie schudnie. Odczego zaczac : -napoczatek zwazyc sie i wymierzyc ile ma sie tu itu... -zrobic plan , dlaczego i ile chcemy z rzucic wagi -przestac kupowac slodycze i fast food-y -nauczyc sie somodyscypliny -wstac rano lub na lozku zrobic kilka cwiczen -nikt za Ciebie nieschudnie, to TY masz sie dotego przyczynic. -dieta -idz do dietetyka jak sam/a niewiesz jak i co jesc -zapisz sie na basen /silownie - "zaraź" swoich do zdrowego trybu zycia -jedzenie -3glowne posilki /2 lekkie przekaski -naucz sie pic wode -zrezygnuj z alkoholu - nietrzeba sie katować , mozna podejsc do cwiczen z lekkim dystansem -zacznij od drobnych cwiczen i codziennie dokladaj sobie "ciezarek" -wiosna /lato idzie czas zrobic "remanet" w szafie -zacznij od dzis nie od jutra !!!! -powodzenia - Wytłuściłam rzeczy które u mnie są możliwe nie możliwe ![]() Ale jak tak dalej pójdzie to mnie wózek czeka ... w domu leżę pod kotem, w pracy siedzę przy kompie 6 godzin - nie mogę opuszczać pomieszczenia za wyjątkiem przerwy 20 min. na której SIEDZĘ tylko gdzie indziej ![]() - Nie cierpię siłowni, nie cierpię ćwiczeń bo to boli ![]() - Czekam na lepszą pogodę, żeby pojeździć na rowerze, znowu, jak jest ładnie i już ciepło to mi szkoda jeździć na rowerze, wolę poleżeć i poopalać się w ogródku ... - do wody to mam wstręt ogólnie, jak diabeł do święconej ... ale zmusiłam się na jeden dzień w tyg. basenu - ile mnie to zdrowia kosztuje ![]() No nie ma ratunku! ![]() aaaaaa jakaś dieta? to chyba że w szpitalu w izolatce ... ![]() beznadziejny przypadek tutaj pomoga tylko wyselekcjonowane dobrze cwiczenia z hiszpanski trenerem po zamknieciu silowni : P sam tez musze zrzucic dyszke do lata zeby wygladac bosko na plazy wiem ze to droga przez meke ale wchodze w to i trzymam za was kciuki uczcijmy to jakims batonikiem ja to mawiaja madrzejsie od nas "mala lyzeczka ...powoli" |
zosiasamosia | Post #5 Ocena: 0 2018-03-13 11:23:23 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-03-13 09:41:55, Melanija napisał(a): zosia, my to aby off top robimy, musimy założyć wątek - użalające, nic nie robiące ![]() ![]() I upierdliwe 😂 Cytat: 2018-03-13 09:52:13, Severance_ napisał(a): - basen 3-4 razy w tygodniu, 20- 30 minut. - silownia 3 razy w tygodniu okolo godziny: bieznia, cross trainer, rowerek, rowing machine. - zumba 1 w tygodniu, cardio zaraz po zumbie 30 minut. - inna forma tanca z cwiczeniami 2 razy w tygodniu. I już się zimęczyłam... A to miał być spokojny i wyciszający dzień 😂 Cytat: 2018-03-13 10:37:44, cris82 napisał(a): beznadziejny przypadek tutaj pomoga tylko wyselekcjonowane dobrze cwiczenia z hiszpanski trenerem po zamknieciu silowni : P Skąd wiesz? 😜 [ Ostatnio edytowany przez: zosiasamosia 13-03-2018 11:25 ] |
|
|
cris82 | Post #6 Ocena: 0 2018-03-13 12:16:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
czytalem w "pani domu" artykul w ktorym bylo napisane ile kalorii spalamy wykonujac czynnosci typu odkurzanie i "inne"
![]() ja nie mam weny poki co na silownie biegac nie lubie siadaja tez stawy... poza tym po co biegac skoro idac ten sam odcinek spale tyle samo kalorii poki co dbam o cialo w kuchni ale zeby sie nie rozleniwic do konca robie 100 pompek w godzine raz dziennie |
gosian | Post #7 Ocena: 0 2018-03-13 12:27:57 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Severance, mi by doby nie starczyło na to wszystko😆 a gdzie praca, dom i inne przyjemności. ...ja chcę zrzucić tylko albo aż 3 kg do lata...ciężko mi się zabrać. ..Na razie ograniczyłam słodycze o połowę. ..przynajmniej tak mi się wydaje
![]() ![]() Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
Lucy_J | Post #8 Ocena: 0 2018-03-13 12:36:40 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2012 Skąd: Hawarden |
Bardzo ladnie nam sie watek rozwija! I gratuluje wszystkiem aktywnosci i tej malej i tej duzej.
I tez rozumiem ze nie zawsze jest czas, ale wedlug mnie to kwestia organizacji. Ja wyszlam z zalozenia ze skoro masz czas przegladac internet albo facebook to znaczy ze mam czas na cwiczenia. W domu nie ma mnie 11 godzin, i wracam zmeczona ale swiat sie nie zawali jesli poswiece te 30 minut dziennie dla siebie. Obiad poczeka, pranie poczeka, wszystko poczeka. Czasami wstaje w soboty o 5 czy 6 rano zeby tylko pocwiczyc, jesli wiem ze mam caly dzien zaplanowany do minuty. I da sie ![]() ![]() Ja dzis dwa spacery, jeden przed i drugi w trakcie pracy i dokladam sobie troche interwalow na wieczor, bo mam dzisiaj dosc kaloryczna kolacje ![]() |
gosian | Post #9 Ocena: 0 2018-03-13 12:41:57 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Podziwiam. ..w sumie kiedyś byłam aktywna.., siłownia, boks. ..a teraz jakoś powietrze ze mnie uszło. ..chyba starość mnie dopada:') ale obiecałam już synkowi, że jak się zrobi trochę cieplej to zaczniemy biegać. ..może i energia wróci. .
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
Melanija | Post #10 Ocena: 0 2018-03-13 13:23:03 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-03-13 12:16:45, cris82 napisał(a): czytalem w "pani domu" artykul w ktorym bylo napisane ile kalorii spalamy wykonujac czynnosci typu odkurzanie i "inne" ![]() cris, ale kiedy to czytałeś? bo teraz to roboty odkurzają ![]() Ja za was wszystkich 3mam kciuki, Lucy całą prawdę napisała, nie chodzi o to że nie mamy czasu, ale o chęci ... czytaj lenistwo. Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|