Str 171 z 367 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
ZlotaPerla |
Post #1 Ocena: 0 2018-07-04 12:37:48 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2018-07-04 12:02:45, ruuuda napisał(a):
Pol roku temu wykupilam synowi silownie. Dzis wykorzystalam okazje i sobie wycisnelam potu troche . Powiem szczerze , ze nawet , nawet mi jakos to poszlo
Co wybieracie na silowni i jak dlugo cwiczycie ?
Ja się na siłownię nie skuszę, nie ma takiej siły, żeby mnie tam zaprowadzić, ale ja chodzę na treadmill raz w tyg. po 30 min. - nastawiam 12 do góry i szybkość 8 km. W domu mam stacjonarny i też 30 min. raczej powoli, ale dziennie od niedawna, a do tego raz w tyg. na basen 1000m  - co nie wyklucza rowerku!
No i mam jeszcze skakankę, ale to już raczej w ramach "kary" cielesnej
Przy tym zestawie ginę w oczach
|
 
|
 |
|
|
Adacymru |
Post #2 Ocena: 0 2018-07-05 08:59:27 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Po wczorajszej rybe z frytkami (frytek tylko kilka) nie ma sladu na wadze. Te kilka km spaceru przed, 15 min cross trainer przed zajeciami stretch i 30 dlugosci basenu to byla cena, bo waga ta sama co wczoraj rano. Nie mam w zwyczaju przytulac wagi codziennie, ale z ciekawosci sprawdzilam rano. Dzisiaj mam nadzieje powielic wzor- praca do lunchu, spacer po plazy, obiad (niekoniecznie rybe w panierce, bo juz bol zaspokojony na chwile), silownina wieczorem (Dzisiaj Kara w postaci body sculpt) i basen. Wracac dzisiaj znowu bede okrezna droga na piechote. Trzeba korzystac z witaminy D.
Ada
|
 
|
 |
|
zosiasamosia |
Post #3 Ocena: 0 2018-07-05 10:37:18 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Ada, jestem pod wrazeniem Twojej aktywnosci!
Ja dzis czwarty dzien na diecie. Nie jestem glodna, wrecz przeciwnie, ledwo daje rade zjesc wszystko co powinnam lub nie zjadam wszystkiego.
Czuje sie dobrze.
Dobrego dnia wszystkim!
|
 
|
 |
|
gosian |
Post #4 Ocena: 0 2018-07-05 11:01:46 (7 lat temu) |
 Posty: 9928
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
A mi hamulce psychiczne puscily,bo od poniedzialku pochlaniam smieciowe jedzenie tzn ciastka ,ciasteczka,czekolada. Nawet na rower nie chcialo mi sie wsiasc.Osiagnelam cel,nawet wiecej niz zamierzalam i heja...az sama ze soba sie teraz zle czuje..od dzisiaj koniec. Wracam do zdrowego stylu..  Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
 
|
 
|
|
EFKAKONEFKA33 |
Post #5 Ocena: 0 2018-07-05 12:23:08 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Poranne ćwiczenia zaliczone. 50 min rower stacjonarny plus 60 min ćwiczenia na brzuch, uda i pośladki i ramiona z ciężarkami. Jedzenie nadal w normie, nawet w weekendy  Nie jest źle. Ważyłam się i waga w tym tygodniu tylko delikatnie w dół zeszła ale spadły mi kolejne centymetry.  Moja stara waga zaczęła dychać.Dzięki Bogu, bo nowa jeszcze nie dotarła.
Gosian czasem zdarza się człowiekowi zaszaleć. Dasz radę.
Zosia trzymam kciuki za dietetyczne zmagania. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
 
|
 |
|
|
littleflower |
Post #6 Ocena: 0 2018-07-05 12:50:10 (7 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Zazdroszcze Wam tej kondycji I checi
u mnie waga w miejscu ale checio na silownie brak
I motywacja jakos tak przez okno uciekla
jakies porady ?
"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
Adacymru |
Post #7 Ocena: 0 2018-07-05 21:50:03 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Jest pogoda to spaceru czy marsz tez bedzie dobrym cwiczeniem. Ja codziennie po pracy ide na pare km spacer. Dzisiaj zaliczylam 7 mil. Z tego dwie I pol wlasnie po silowni wrocila specjalnie na nogach.
Ada
|
 
|
 |
|
gosian |
Post #8 Ocena: 0 2018-07-05 22:06:39 (7 lat temu) |
 Posty: 9928
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Cytat:
2018-07-05 12:50:10, littleflower napisał(a):
Zazdroszcze Wam tej kondycji I checi
u mnie waga w miejscu ale checio na silownie brak
I motywacja jakos tak przez okno uciekla
jakies porady ?
U mnie ten tydzien tak samo.. Motywacji brak,za to apetyt na smieciowe jedzenie jest za 10 ciu...dzisiaj sie troche ogarnelam i mbiej zjadlam i zaraz godzinka na rowerze..mam nadzieje ze w koncu w swoj rytm wpadne..
Kwiatek,pomysl co osiagnelas do tej pory i ile cie to kosztowalo,jak szybko mozna to stracic...w mgnieniu oka...Nie poddawaj sie,motywacja wroci  w koncu silna babka jestes. Mysle ,ze zmotywowalas do dzialania tutaj wiele osob,nawet tych,ktorzy sie tu nie udzielaja a biora z ciebie przyklad,ze jak sie chce to mozna zrzucic zbedny bagaz. Trzymam kciuki za wszystkich. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
 
|
 
|
|
ZlotaPerla |
Post #9 Ocena: 0 2018-07-06 08:58:28 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Musiałam sobie to 5 razy przeczytać, noooo dobra, wsiadam na rower  jak ja tego nie cierpię ...
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #10 Ocena: 0 2018-07-07 12:11:06 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Dzisiaj mam sensje przysiadow i podskokow, marszow, podnoszenia 9kg ciezarku czyli... 6 godzin baby sitting. Sadze ze to dobrym zamiennik silowni.
Ada
|
 
|
 |
|