Mysle ze zmienie moja silownie na taka gdzie sa rozne klasy np arorobic

mam jeszcze kilka kg do zgubienia ale czas zaczac cwiczenia a tonowanie ciala tez

Polecam Kwiatek, a przy takich cwiczeniach tez sie gubia kg. Ja od zawsze mialam slabe miesnie brzucha ale w mlodosci to nie gralo takiej roli; teraz dowiedzialam sie ze ta przypadlosc czy slabosc wplywa na moje biodra a to w efekcie na moje problemy z plecami. Teraz zaczynam zauwazac pozytywne efekty zajec w odniesieniu do plecow, z tej lancuchowej reakcji.

Godzina aerobicu zaliczona i przepedałowane 30 km off road.
Przyszedł weekend. Pilnujcie się trochę

wchodze dzisiaj na wage po tygodniu przerwy a tu mila niespodzianka 90,7 : )
pozytywnie zaskoczony tym bardziej ze jakos sie specjalnie nie katowalem cwiczeniami a czy dieta wracam do swojego celu 90 na koniec miesiaca ; )

I super Cris

Znalezione w sieci.




Sezon bikini właściwie już się zaczął. Żar leje się z nieba, a ciepłe dni są po stokroć bardziej letnie i leniwe niż przez ostatnich parę lat. Pogoda skłania do długich spacerów i wieczornych przebieżek, ale jak co lato, także do wielogodzinnego relaksu w ogrodach pobliskich restauracji i jedzenia lodów.

I, skoro czytasz ten artykuł, to być może obiecałaś sobie, że w tym roku Twoja figura na lato będzie doskonała, ale gdzieś po drodze zatrzymałaś się na skrzyżowaniu psiocząc na odstające boczki i nogi trzęsące się jak galaretka (z truskawkami). I powiem Ci coś – przeczytaj ten tekst do końca, bo będzie niespodzianka.

Ale wiesz co?

Po pierwsze, nie wszystko jest stracone. Po drugie, efekty mają być nie tyle szybkie, co definitywne. I do tego będziemy zmierzać.

Kiedy zostało Ci mało czasu, musisz postawić na realne cele!
I chociaż realne cele brzmią ponuro jak utracone marzenia, wcale tak nie jest. Zrozumiesz to gdy poznasz kilka prostych sposobów pozwalających na zmianę Twojego ciała na lepsze. Jeszcze lepsze.

Nie schudniesz 10 kilogramów na miesiąc przed egzotyczną wycieczką. I wcale nie musisz. Bo najważniejszym jest teraz żebyś odżywiła swoje ciało, podkręciła po sam korek przemianę materii i pobudziła swoje kończyny do ruchu!

I jednym z elementów niezbędnych ku temu jest miłość do własnego ciała. Do ciała, które jest zawsze gotowe na sezon bikini, bo zawsze jest gotowe żywić się słońcem, dobroczynną witaminą D3. Do ciała, które jest Twoje i jakby nie wyglądało, jego wygląd zawsze wynika z Twoich decyzji, także zdrowotnych i trochę jeszcze z unikatowej kompozycji genetycznej, choć ta odbija się w Twoim fizis, bo cała reszta to praca i szacunek do siebie.

Ciało zawsze jest piękne, Twoje. Jest nie tylko naczyniem ale też narzędziem pozwalającym Ci funkcjonować, oddychać miarowo, spacerować po lesie i drapać się po głowie. I to ciało potrafi zrobić niesamowite rzeczy jeśli tylko mu na to pozwolisz i zawsze będziesz je akceptować (nie zapominaj, że czasem akceptacja to także zrozumienie potrzeby zmiany, a nie ciągłe powtarzanie, że jest dobrze tak jak jest).

Z miłością do siebie i tym prostym, awaryjnym planem, do urlopu sprawisz, że fałdki się wygładzą, boczki zmniejszą, skóra będzie bardziej jędrna i odżywiona, a Twoja twarz promienna. Jesteś na to gotowa?

Awaryjny plan przedurlopowej przemiany smutnego ciała w milion dolarów
Aby przyśpieszyć proces odchudzania i zregenerować ciało ciało, przede wszystkim należy oczyścić organizm, wspomóc metabolizm, uzupełnić niedobory i wesprzeć proces przeciwutleniania. Możesz osiągnąć to wszystko w 5 prostych krokach.

1. Terapia 4 szklanek
Istnieje 5 nieoczywistych tajemnic fiaska diety odchudzającej. Są nimi źle funkcjonująca, otłuszczona wątroba, nieodpowiednie stężenie lub niedobór żółci w woreczku żółciowym, zatrzymanie w organizmie wody, pasożyty i brak dobrych tłuszczy w diecie oraz.

Na wszystkie z tych problemów poradzisz sobie z terapią 4 szklanek (z hemp protein w ostatniej szklance), która oczyszcza wątrobę, usuwa pasożyty, odtruwa inne organy jak nerki, przy okazji nawadniając i dotleniając ciało. Ciało, które jest dotlenione już ma przewagę nad innymi ciałami, którym nagminnie brakuje tlenu.

To sposób na ruszenie ze skrzyżowania i poprawę pracy organizmu. To dzięki temu Twoje ciało będzie wyglądało pięknie jeszcze przed urlopem, a Ty będziesz czuła się doskonale. Kiedy Twoje ciało wskoczy na wyższy bieg, jednocześnie się regenerując, także pozbycie się kilku nadprogramowych kilogramów będzie dla Ciebie łatwiejsze!

2. Post przerywany
To oczywista oczywistość. Ta dieta nie tylko odchudza, ale także pozwala na ciągłą regenerację organizmu i poprawia samopoczucie. Ma dobroczynne działanie osławionych głodówek, jednak bez ich koszmarnych efektów ubocznych. Przeczytaj ten tekst aby lepiej zrozumieć dlaczego post przerywany to więcej niż dieta.

To nie jest dieta z gatunku „spróbuj przez miesiąc”. To dieta życia, sposób codziennego odżywiania, które pozwoli zachować Ci doskonałe samopoczucie, zdrowie i uczucie lekkości.

Dla przypomnienia: post przerywany, to sposób odżywiania, w którym dzielisz dzień na dwa okna. Jedno z nich, maksymalnie 8-godzinne, to okno kiedy jesz. W drugim, minimum 16-godzinnym oknie, pościsz: możesz pić tylko wodę i napoje pozbawione kalorii (poza sztucznymi napojami typu zero). Terapia 4 szklanek także nie przerywa postu.

Pamiętaj, że im krótsze jest Twoje okno i im wcześniej skończysz jeść, tym bardziej post będzie odchudzał.

Co możesz jeść? Właściwie wszystko, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Im bardziej szanujesz swoje ciało i im bardziej zależy Ci na jego prawidłowym funkcjonowaniu, tym czystszy pokarm wybierzesz. W trakcie postu przerywanego nie musisz liczyć kalorii, możesz jeść zgodnie ze swoim zapotrzebowaniem energetycznym.

Dzięki postowi przerywanemu zaczniesz szybko, efektywnie (i efektownie!) chudnąć, mniej wody będzie zatrzymywało się w Twoim organizmie, brzuch będzie mniej wzdęty, a Twój organizm dzięki czasowi na regenerację lepiej wykorzysta energię, którą będziesz mogła dysponować na przykład podczas dodatkowego wieczornego

Reszty nie kopiowalam ,bo reklamowali juz produkty,ktore pomogaja spalic tluszcz.

[ Ostatnio edytowany przez: gosian 23-06-2018 09:37 ]

Dzisiaj to sie pewnie na marszo-spacer gdzies wybiore, bo pogoda piekna, chyba ze pozniej bede miec wolny czas, to moze na basen wyskocze. Wczoraj zaliczylam crosss trainera, ale tylko 20 minut,b o basen w piatki zamykaja o 8.30 teraz ichcialam zdazyc poplywac. 30 dlugosci basenu zaliczone. Wieczorem za to poczulam czwartkowe cwiczenia na zajeciach, tylko w sumie na tym zakrecie pomiedzy klatka piersiowa i ramieniem, po obu stronach. Tzn nie bolalo strasznie, ale wyraznie czulam, ze rozruszalam jakies warstwy do tj pory ukryte.

Sniadanie pozne zaliczone, bo mialam leniwca dzisiaj przy wstawaniu, a wlasciwie to dzisiaj dospalam bez pobudek do 9-ej rano. Zwykle slonce budzi mnie ze trzy razy zanim budzik zadzwoni, ale nie mam czasu i nie pamietam tez, zeby isc do sklepu z roletami i zalozyc je. Moze to tez takie psychologiczne podejscie, ze jak mnie slonce obudzi, to wiem ze bedzie ladny dzien pozniej, i moge w blogim nastroju dosypiac dalej.

Jak u was weekend zaplanowany? Ide wyciagnac cos z zamrazarki na obiad- jestem dosyc dorze zaprawiona w oproznianiu zamrazarek ostatnio. Zawzielam sie, bo jedna jest oblodzona (niby ma byc bezlodowa) i trzeba ja rozmrozic, ale w lecie to duzo zachodu jak jest pelna i temperatury sa ponad 20 stopini poza lodowka. Druga- przydaloby sie tez przetrzec, wiec oprozniam obie starannie. Zakupow (poza warzywami i owocami) nie robilam juz drugi tydzien, tylko wyciagam z zamrazarek, i konca nie widac... tzn teraz juz zaczyna byc widac dna szuflad w jednej, juz nawet pamietam co mam i w ktorej, wiec nie jest zle.

Milego weekendu!!!

No i stało się. .Kupiłam Orbitrek czy cross jak zwał tak zwał. Mój rowerek pojedzie za miesiąc do Polski. Mam nadzieje że nowy nabytek się sprawdzi tak samo dobrze jak rowerek. Teraz się zastanawiam czy zmieści mi się do pokoju. Nie za bardzo mam jak zrobić przemeblowanie.

Piję nie planowaną drugą kawę dzisiaj(chyba ciśnienie mi spada) a co za tym idzie, drugi kawałek sernika japońskiego. Na kolacje juz tylko będzie ananas i pomarańczo.

Owoce to wróg gubienia kg. za dużo cukru, a już aaaaannnnaaannnaass to!

Mimo wszystko ja też wybieram owoce jako dowodnienie zamiast wody (bleeeeee), więc już tu nie zaglądam, tak tylko wpadałam przechodem.

Wiem,ale lepszy owoc o 7 niz chleb czy makaron na kolacje. Czesto jem owoce i jakos waga pomalu spada. Chodze pozno spac i jem zawsze conajmniej godzine przed rowerem i 4 przed pojsciem spac..mysle że jest ok..mogę sie mylic oczywiscie, ale uwielbiam owoce..co zrobić

Ile cukru maja owoce


Ananas w porównaniu z innymi to jeszcze nie tragedia. Najmniej maja truskawki i maliny.