Nie wiem dlaczego ale jak tylko moj rytm serca podchodzi do 180 to ja od razu mdleje - juz od dziecka bylam kiepska w biegach , wolna w plywaniu - za to chodzenie szybkie bylo moja pasja az do czasu operacji stopy ;-(
Str 130 z 367 |
|
---|---|
littleflower | Post #1 Ocena: 0 2018-05-01 21:52:49 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Ada zazdroszcze kondycji
Nie wiem dlaczego ale jak tylko moj rytm serca podchodzi do 180 to ja od razu mdleje - juz od dziecka bylam kiepska w biegach , wolna w plywaniu - za to chodzenie szybkie bylo moja pasja az do czasu operacji stopy ;-( "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2018-05-01 22:27:50 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
O kondycji to jeszcze nie moge mowic, ale postep jest. Jak zaczelam chodzic na basen, to dwa razy sie musialam zatrzymac zanim dlugosc przeplynelam. Kiedys wydawalo mi sie ze na plecach, to odpoczywam plywajac, a teraz to zabka jest relaksem. Tyle, ze zabka nie jest dla mnie, bo obciaza odcinek ledzwiowy i kregi szyjne, szczegolnie jak plywam z glowa nad woda.
Teraz staram sie wyciagnac ile sie da z pracy miesni ramion i innych w gornych partiach ciala. Widze osoby na basenie co cwicza maszerujac zamiast plywac, to jest ciezka droga. Ciekawe czy jest jakis ekspert od plywania na forum, co doradzilby jak najlepiej wykorzystac czas na basenie, jakie style do jakich partii miesni wyrobienia etc.
Ada
|
EFKAKONEFKA33 | Post #3 Ocena: 0 2018-05-02 10:06:18 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Nowy dzień, nowe wyzwania. Działamy dalej.
U Was podobnie ? ![]() ![]() Ale nie poddajemy się. ![]() Za oknem zawierucha więc zostają aktywności fizyczne bez konieczności uprawiania ich w deszczu. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Adacymru | Post #4 Ocena: 0 2018-05-02 10:31:46 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Po wizycie u dentysty to chyba tylko woda mi na dzisiaj pozostala w menu....
Ada
|
gosian | Post #5 Ocena: 0 2018-05-02 11:46:10 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Ada,o wodzie tez idzie przezyc...mało kaloryczna,same plusy...
![]() U mnie przeziebienia ciag dalszy.. Mam dosc..dzisiaj doszedl bol karku. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
|
|
Melanija | Post #6 Ocena: 0 2018-05-02 13:18:16 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Jak to jest z tą wodą, bo np. ada pije dużo wody, a ja nie piję wcale ... wody.
Piję jedną herbatę rano, potem kawę przed pracą. Jak by to powiedzieć: "Nie je nie pije, a chodzi i TYJE" ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|
gosian | Post #7 Ocena: 0 2018-05-02 13:50:54 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
No to może tu jest problem. Organizm magazynuje wode. Powinnas wiecej pic...wody oczywiscie
![]() Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
Melanija | Post #8 Ocena: 0 2018-05-02 14:08:10 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-05-02 13:50:54, gosian napisał(a): No to może tu jest problem. Organizm magazynuje wode. Powinnas wiecej pic...wody oczywiscie ![]() gosia, muszę, jutro umawiam się na wizytę, niestety to nie tylko jeden skutek uboczny ![]() Ale skoro organizm magazynuje wodę, to znaczy że ja mam jej tyle, że mi wystarczy na całe życie? ![]() Wypiłam dziś butelkę soku pomidorowego po vacu, bo chciało mi się już pić i jeść ![]() Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|
Adacymru | Post #9 Ocena: 0 2018-05-02 15:52:45 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Jak nie dla diety to dla skory I opoznienia zmarszczek trzeba pic wode. Herbata tez sie liczy.
Ja popracowalam godzinke na jodze I potentially jeszcze 20 min na cross trainer powalczylam czekajac na meza. Wieczorem ide n.a. stretch I basen. Zostalo na pieczonym ziemniaku z tunczykiem na lunch.
Ada
|
Adacymru | Post #10 Ocena: 0 2018-05-02 18:46:58 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Chyba zmiana pogody na mnie wplynela, albo zwykle lenistwo... jak mi sie nie chce nigdzie isc, najchetniej to polozylabym sie spac. Tyle ze wiem ze spac tez nie moglabym za bardzo, bo mnie szyja boli od tej infekcji w uchu i w nocy nie spie dobrze...pewnie dlatego teraz chce mi sie spac. Kawy wypic nie moge i zwykle malo kawy teraz pijam, ale jak nie moge, to oczywiscie tak mi sie kawy pic chce, jak malemu dziecku plakac...
Nic to, wypilam butelke wody i isc sie trzeba przebierac. Zjadlam popoludniowy snack- Muller grecki jogurt z dolozona odrobina granoli i kiwi. Ciekawostka, ze Muller grecki light ma wiecej cukru niz zwykly Muller grecki. Ten light jest do tego troche kwaskowaty i dodawalam slodkie owoce dla rownowagi.
Ada
|