[ Ostatnio edytowany przez: jedrek 22-02-2012 00:45 ]
Postów: 10 |
|
---|---|
jedrek | Post #1 Ocena: 0 2012-02-22 00:37:40 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-11-2006 Skąd: London |
[ Ostatnio edytowany przez: jedrek 22-02-2012 00:45 ] |
jedrek | Post #2 Ocena: 0 2012-02-22 00:46:32 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-11-2006 Skąd: London |
[ Ostatnio edytowany przez: jedrek 22-02-2012 00:49 ] |
MerryPoppins | Post #3 Ocena: 0 2012-02-22 04:55:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Doncaster |
![]() ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: MerryPoppins 22-02-2012 04:56 ] Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze...
[url=][img][/img][/url]
|
Post #4 Ocena: 0 2012-02-22 07:36:48 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
brookaciki12 | Post #5 Ocena: 0 2012-02-22 09:39:20 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
niestety temat jest bardzo ciezki, i ja nie zastanawialam sie nad tym zbyt doglebnie dopuki mnie osobiscie nie dotknal ten problem,, w jednym dniu stracilam wszystko,, legitymacja ze stopniem niepolnosprawnosci moglam sobie tylek podetrzec bo nawet do autobusu nie moglam sie dostac kilkukrotnie o wlasnych silach i odjechal sprzed nosa, nie mowiac oczywiscie o barierach architektonicznych ktore nieumozliwiaja poruszania sie na wozku,, pomoc od panstwa zadna!! jedynie w przedszkolu zmiejszyli oplaty ze zwgledu na to ze z dnia na dzien zostalam bez niczego, ale co z tego jak dziecka do niego nie moglam zaprowadzic, na moje szczescie determinacja i niewyjasniony przypadek pozwolil mi stanac na nogi, lecz i tak musialam dluzszy czas korzystac z przyzadow ortopedycznych co w jakims stopniu ulartwilo poruszanie sie lecz nie dokonca bylo latwe... depresja straszna, gdyby nie rodzice wowczas zabraliby mi dziecko,
|
|
|
roztocz | Post #6 Ocena: 0 2012-02-22 12:10:34 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-05-2007 Skąd: Greenford |
Troche sie poprawia w kwestji zatrudnienia niepelnosprawnych, slyszalem ostatnio w wiadomosciach ze jest przepis mowiacy ze zaklady pracy zatrudnaijace powyzej, chyba 50 osob, musza zatrudniac niepelnosprawnych a jesli tego nie robia, placa kary.
Tylko ze nawet ministerstwa tego nie robia - wola placic kary - bo przeciez to i tak z podatkow (!) Praca - to bardzo prymitywny sposob spedzania czasu.
|
Post #7 Ocena: 0 2012-02-22 15:57:02 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2012-02-22 16:10:35 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
brookaciki12 | Post #9 Ocena: 0 2012-02-22 16:21:12 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2011 Skąd: D |
niestety masz racje, w polsce pracowalam jako osoba niepelnosprawna (stopien znaczny) tylko i wylacznie dlatego ze poszlam do PEFRONu i zostalam objeta specjalnym programem, dostalam trenera pracy ktory towarzyszyl mi w pierwszych dniach pracy, (pragne zaznaczyc ze wowczas do tego programu w moim miescie wybrano 10 osob, i co rok wprowadzaja nowy) gdy przychodzilam do PEFRONu widywalam bardzo duzo pan i panow ktorzy przychodzili tam codziennie by na jakis kurs sie chociaz zalapac
. sama trenerka mi przyznala ze pracodawcy szukaja osob mlodych, z odpowiednia aparycja i najlepiej z 1sza grupa ale calkowicie zdolnych do pracy,, w kazdym razie cieszylam sie ze prace mam, ale wszystko zakonczylo sie w inspekcji pracy, po 8 miesiacach postanowilam przerwac zmowe milczenia i opowiedziec trenerce jak na prawde bylo... (wiadomo musialam sie zgodzic na wszystko bo praca byla potrzebna, jako mloda wdowa z dzieckiem nie moglam sobie pozwolic na wybrzydzanie) placa umowna (do reki) 1000 zl/m na umowie mialam 2100 zl, z czego 70% wszystkich kosztow zatrudnienia PEFRON zwracal pracodawcy,, mi zabrali wszystkie swiadczenia bo zarabialam za duzo ooooooo zazwyczaj nie pisze o sobie, ale ten temat mnie bardzo drazni,,, az sie plakac chcce jeszcze jedne jesli chodzi o swiadczenia to opieka sie bardzo popisala, (nigdy wczesniej nic od nich "nie chcialam" o oni w momencie gdy stracilam prace przez wypadek, nie tylko w sumie prace ale wszystko :-W przyznali mi lacznie 520zl/m na leki, pomoce ortopedyczne, wyzywienie, itp, ogolnie na zycie,,,oczywiscie nie chcialam od nich tylko kasy, pytalam rowniez o zywnosc badz cos w tym stylu, jeszcze potrafili powiedziec (gdzie nawet mowy o chodzeniu nie bylo) zebym poszla do banku zywnosci, poczekala na koniec kolejki i spytala sie czy im cos nie zostalo ![]() ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: brookaciki12 22-02-2012 16:28 ] |
AndrzejW | Post #10 Ocena: 0 2012-02-22 16:38:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Cytat: 2012-02-22 12:10:34, roztocz napisał(a): Troche sie poprawia w kwestji zatrudnienia niepelnosprawnych, slyszalem ostatnio w wiadomosciach ze jest przepis mowiacy ze zaklady pracy zatrudnaijace powyzej, chyba 50 osob, musza zatrudniac niepelnosprawnych a jesli tego nie robia, placa kary. Tylko ze nawet ministerstwa tego nie robia - wola placic kary - bo przeciez to i tak z podatkow (!) Zawsze tak bylo. Tylko nie nazywa to sie kara a podatek na rzecz niepelnosprawnych, z którego jest sie zwolnionym gdy zatrudnia sie takowych. Wiec to, ze nikt nie zatrudnia nie jest niczym dziwnym. To nie jest łamanie prawa tylko wybór procodawcy. Zreszta koszt jest znikomy. |