
Na lekarza ignoranta złóż skargę, a synka wspieraj. Bądź silna.
Str 3 z 4 |
|
---|---|
perfekcja | Post #1 Ocena: 0 2012-09-10 10:34:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2008 Skąd: UK |
Magic współczuje Wam, to przykre, ze sie Twojego dziecka wszystko czepia
![]() Na lekarza ignoranta złóż skargę, a synka wspieraj. Bądź silna. |
Nie_z_tej_bajki | Post #2 Ocena: 0 2012-09-10 11:34:32 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Dziękuje Wam wszystkim za wsparcie.
Przede wszystkim nie uważam, żeby ta choroba to było coś wstydliwego, temat tabu... a tak niestety ludzie uważają. Moim zdaniem warto o tym mówić i uświadamiać - po to, żeby ludzi z TS nie traktowano jak wariatów... 12__LP - dziękuję, poczytałam. Już wiem, gdzie szukać. Lekarz mojego syna, zwlekał ponad rok z wysłaniem go na EEG. Pani, które je robiła, sama była zdziwiona, dlaczego aż tak długo, skoro są tak niepokojące i silne objawy. Druga sprawa - miałam dostać informacje po ok. 2 tygodniach, jeśli coś by wyszło źle. Po tym czasie dzwoniłam do tego lekarza, ale mnie ignorowal przez kolejne 4 tygodnie. Okazało się, że raport miał na biurku dokładnie po 2 tygodniach od badania... Jest to napisane na raporcie - kiedy przefaksowano go do doktora... ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 10-09-2012 11:35 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
goginka88 | Post #3 Ocena: 0 2012-09-10 14:18:53 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-09-2012 Skąd: Dundee |
Nie z tej bajki kurde współczuje wszystko sie czepia. Denewuje mnie opieszałośc lekarzy dlatego walcz kochana pisz skarge za skarga moze wkoncu zaczna traktowac ludzi jak pacientów a nie jak petentów dla nich wszytsko jest normalne i wszystko minie samo kiedy wkoncu zaczna myslec innym tokiem!!!!
|
Nie_z_tej_bajki | Post #4 Ocena: 0 2012-09-10 16:01:33 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Apropo's - gdzie mam pójść, żeby zmienić konsultanta ( lekarz pediatra ) w szpitalu?
Mój syn jest pod jego stałą opieką, ma "open access" na oddział dziecięcy w razie ataków, żeby nie trzeba było czekać po kilka godzin na emergency ( a dość często tam bywamy ). Wtedy też wzywany jest jego lekarz. Mam się zglosić do szpitala (gdzie?), czy... ? Nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
hanibal36 | Post #5 Ocena: 0 2012-09-10 16:10:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 09-01-2012 Skąd: gdzies na poludniu |
Maggic, trzymaj sie. Duzoooo siły dla Twojej rodzinki......
|
|
|
clockwork_orang | Post #6 Ocena: 0 2012-09-10 16:18:02 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2012-09-10 16:01:33, Nie_z_tej_bajki napisał(a): Apropo's - gdzie mam pójść, żeby zmienić konsultanta ( lekarz pediatra ) w szpitalu? Mój syn jest pod jego stałą opieką, ma "open access" na oddział dziecięcy w razie ataków, żeby nie trzeba było czekać po kilka godzin na emergency ( a dość często tam bywamy ). Wtedy też wzywany jest jego lekarz. Mam się zglosić do szpitala (gdzie?), czy... ? Nie mam pojęcia jak się za to zabrać. zadzwon do NHS i zapytaj sie o innych specjalistow w Twojej okolicy, jesli wskaza szpital to popros kogos niezaleznego... ps. a'propos ![]() [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 10-09-2012 16:18 ] |
Kocurzyca | Post #7 Ocena: 0 2012-09-10 16:18:40 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2010 Skąd: Doncaster |
Nie_z_tej_bajki współczuje bo wiem ,że każda matka pragnie by jej dziecko było zdrowe. Życzę wam dużo siły do walki z codziennością. Kiedyś będzie dobrze wiem ,że nie dziś nie teraz bo do tego trzeba się przyzwyczaić ,ale będzie...zobaczysz.
|
Post #8 Ocena: 0 2012-09-10 16:27:06 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Nie_z_tej_bajki | Post #9 Ocena: 0 2012-09-10 16:27:46 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Clock - całe życie robię jeden błąd - własnie z a'propos
![]() A i tak zaraz zacznę pisać tak samo - nie pytaj dlaczego ![]() Dzięki - zadzwonię, albo się przejdę do szpitala. U mnie jest tylko jeden. Co do przyzwyczajania się - ja wiem, że tak będzie. Na razie jest świeże, boli cholernie i nie mogę myśli poukładać... Bo znowu trzeba będzie wszystko pozmieniać, podporządkować pewnym sprawom... Tak samo było po pierwszej diagnozie 4 lata temu prawie... Dobrze, że przynajmniej mam się gdzie "wypisać" ![]() Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
clockwork_orang | Post #10 Ocena: 0 2012-09-10 16:36:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
masz ciezkie zycie Nie z tej bajki... trzym sie i pisz BTW (by the way), co sie tlumaczy z francuskiego à propos
![]() |