"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
Str 17 z 17 |
|
---|---|
kolezanka_szkla | Post #1 Ocena: 0 2012-03-30 09:45:12 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
SosMiVida wybacz, ale nie sprawdzilas dziecku gardla przed pojsciem do lekarza? Przeciez inaczej gardlo wyglada przy anginie, inaczej wyglada przy grypie. Nie dawajcie sie ludziska splawiac. Walczcie o swoje.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Van_Helsing | Post #2 Ocena: 0 2012-03-30 10:01:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-05-2007 Skąd: Gloucestershire |
Cytat: 2012-03-04 21:56:02, Hafcia napisał(a): Moja koleżanka mieszkająca od wielu, wielu lat w GB mówi, że głównym problemem jest nieumiejętność dogadania się z lekarzem czyli bariera językowa. Potem idzie przyzwyczajenie, że na wszystko dostaje się antybiotyk, a na końcu fakt, że wszędzie się trafiają konowały. Tak jak już ktoś napisał, swój rozum trzeba mieć. Doświadczenie nauczyło mnie, że w Anglii 2 na 10 lekarzy to konowały. W Polsce 2 na 10 są w miarę kompetentni. I pod tym sie podpsuje.. Tak jak w PL tak i w UK sa lepsze przychodnie i gorsze oraz lepsi lekarze i gorsi - nie ma na swiecie kraju gdzie wszedzie sa zajebisci - jak ktos mowi ze w PL to tacy dobrzy fachowcy - ze w ciazy do ginekologa co miesiac a tutaj nie to normalnie noz mi sie otwiera - noz ktorego jeszcze nie mam ale chyba zakupie czytajac takie brednie ... Oczywiscie w PL idzie sie do lekarza specjalisty - ale prywatnie !! ciekawe dlaczego ciezarne nie sa cala ciaze prowadzone przez sluzbe Panstwowa? bo jest z dupy - o ile takowa jest!! tutaj jak chcesz do gina tez idz prywatnie - no ale nie bo jak to mam placic? Nastepne leczenia typu nowotwory - nie masz znajomosci - umierasz - proste jak robinie porannego stolca. Przyklad mojego ojca, ktory mial raka zoladka i pluca - gdyby nie znajomosci i $$$ to pewnie jeszcze czekalby w kolejce - o ile by doczekal... wiec jak ktos mi narzeka na sluzbe zdrowia w UK to boli... Porownanie sluzby zdrowia - panstwowej zaznaczam w obu krajach jest jak porownywanie Lexusa do Forda Ka... Sam bylem u lekarza w UK sporo razy - nigdy ale to nigdy nie mialem problemow, ze mi na cos Paracetamol przepisal - kazda chorobe co mialem traktowali mnie na najlepszym poziomie.. zawsze mialem szybko skierowania badania - a tych przypadkow w sumie jak jestem w UK mialem kilka... Zycie jest sztuka wyboru - sir Adam 12/05/12
|