Str 18.9 z 32 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
sto-krotka |
Post #1 Ocena: 0 2012-11-01 20:17:36 (13 lat temu) |
 Posty: 389
Z nami od: 07-09-2012 Skąd: North West |
Cytat:
2012-11-01 19:52:23, biscuits napisał(a):
Cytat:
2012-11-01 19:33:22, moni55 napisał(a):
Co myślicie o pochłaniaczach wilgoci? Czy to coś pomaga?
http://www.argos.co.uk/static/Browse/ID72/33013093/c_1/1|category_root|Home+and+garden|33005908/c_2/2|33005908|Heating+and+cooling|33007608/c_3/3|cat_33007608|Dehumidifiers|33013093.htm
my mamy cos takiego i jest duzo lepiej
ktory model konkretnie polecasz? ... serva me, servabo te...
|
 
|
 |
|
|
gosiaczek3006 |
Post #2 Ocena: 0 2012-11-01 20:29:24 (13 lat temu) |
 Posty: 2554
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Cytat:
2012-11-01 20:13:19, sto-krotka napisał(a):
Cytat:
2012-11-01 19:31:56, gosiaczek3006 napisał(a):
Cytat:
2012-11-01 19:17:02, sto-krotka napisał(a):
Dziekuje za odzew  Wiem, ze nikt nie jest wstanie przewidziedz dzialan mojej agencji. Czy u kogos byl juz podobny remont przeprowadzony? Na czym polegal?
My czekalismy 3 miesiace na to, zeby w ogole Landlord zaszczycil nas swoja obecnoscia  Nic nie dawalo nachodzenie agencji itd...dopiero jak poinformowalismy, ze nie zaplacimy czynszu i wypowiadamy umowe...wtedy reakcja byla natychmiastowa  Przyszedl porobil wentylacje, wyczyscil, zapsikal ....i 2 dni nie moglismy spac w domu taki smrod
Teraz jest juz lepiej czy nadal wilgoc/grzyb wychodzi?
Jezeli chodzi o ten smrod to czy zaoferowano Wam na czas "remontu" i po nim jakis zasteczpy nocleg? Nie chcialabym aby moje dziecko musialo wdychac cos takiego.
Powiem Ci, ze nam juz nie zalezy, szukamy domu i w ciagu miesiaca chcemy sie wyprowadzic, ale grzyb jest nadal...takie zapsikanie sprayem nic nie da jesli sciany sa zagrzybione od lat...owszem pomoze na chwile, sciany przez kilka tygodni byly czyste ale wilgoc robila sie nadal i w ciagu 2 miesiecy bylo to samo...Nie ma wentylacji... mamy mokre <w srodku> kuchenne polki, soli nie da sie sypac z solniczki jest tak wilgotna...A co do zapachu....jest okropny, drazni gardlo...2 dni mieelismy dzien i noc otwarte wszystkie okna...no ale jak wiadomo nie da sie mieszkac przy otwartch oknach teraz, kiedy sa tak niskie temperatury nocami... ...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
 
|
 |
|
kaskaaa |
Post #3 Ocena: 0 2012-11-01 20:31:27 (13 lat temu) |
 Posty: 1014
Z nami od: 05-09-2010 Skąd: London |
Ja tez mam grzyba jak zglosilam do agencji to mi powiedzieli zebym witrzyla wiecej mieszkanie i ogrzewala tralalala to slysze juz co roku,wymalowali raz jakas farba specjalna i co go..o to dalo dalej wylazi...kupilam pochlaniach wilgoci jak zobaczylam ile wody w ciagu dnia sie tam zbieralo to masakra... ...
|
 
|
 |
|
sto-krotka |
Post #4 Ocena: 0 2012-11-01 20:37:49 (13 lat temu) |
 Posty: 389
Z nami od: 07-09-2012 Skąd: North West |
Z tym wietrzeniem i ogrzewaniem to takie bledne kolo. W ciagu dnia wietrze sypialnie , ogrzewanie chodzi na full inaczej na noc bylaby tam lodowka. Rachunki czlowiek musi placic kosmiczne a w domu i tak cieplo nie jest. [ Ostatnio edytowany przez: sto-krotka 01-11-2012 20:44 ] ... serva me, servabo te...
|
 
|
 |
|
hetszyk |
Post #5 Ocena: 0 2012-11-01 20:46:21 (13 lat temu) |
 Posty: 105
Z nami od: 20-01-2009 Skąd: Gillingham Kent |
My mieliśmy ten sam problem, czarne rogi w pokojach i wilgotne ściany.Zgłosiłam do właściciela, z całą dokumentacją fotograficzną, przyjechał, obejrzał i w ciągu miesiąca ocieplił strych i dom naokoło.Jak ręką odjął a i na ogrzewaniu oszczędzamy.Sama byłam zdziwiona że tak szybko zareagował, ale to chyba nie często się zdarza.
|
 
|
 |
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-11-01 20:48:59 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
hetszyk |
Post #7 Ocena: 0 2012-11-01 20:56:12 (13 lat temu) |
 Posty: 105
Z nami od: 20-01-2009 Skąd: Gillingham Kent |
Zbyt szczelne okna też niedobrze,miałam tak jeszcze w PL.Powinny być rozszczelnione,tak mi powiedział fachowiec. Moim zdaniem tu w UK działa tylko ocieplenie ścian z zewnątrz.Budynki stare,kiepskie fundamenty,ściany niezbyt grube,wieczna wilgoć w powietrzu, rezultat wiadomy - wszechobecny grzyb w domach.
|
 
|
 |
|
sto-krotka |
Post #8 Ocena: 0 2012-11-01 20:56:15 (13 lat temu) |
 Posty: 389
Z nami od: 07-09-2012 Skąd: North West |
Cytat:
2012-11-01 20:46:21, hetszyk napisał(a):
My mieliśmy ten sam problem, czarne rogi w pokojach i wilgotne ściany.Zgłosiłam do właściciela, z całą dokumentacją fotograficzną, przyjechał, obejrzał i w ciągu miesiąca ocieplił strych i dom naokoło.Jak ręką odjął a i na ogrzewaniu oszczędzamy.Sama byłam zdziwiona że tak szybko zareagował, ale to chyba nie często się zdarza.
My rok temu ocieplalismy strych ( loft insulations grants) ale niewiele to dalo. Strasznie ciagnie chlodem od scian zewnetrznych.
Moge dostac namiary na Twojego landlorda?
... serva me, servabo te...
|
 
|
 |
|
|
Post #9 Ocena: 0 2012-11-01 21:03:17 (13 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
hetszyk |
Post #10 Ocena: 0 2012-11-01 21:05:51 (13 lat temu) |
 Posty: 105
Z nami od: 20-01-2009 Skąd: Gillingham Kent |
To prywatna osoba, która przeprowadziła się do innego miasta a nam odnajęła swój dom po podzieleniu go na dwa mieszkania.Może stąd ta szybka reakcja i działanie. Sama wata na strychu chyba nie pomoże.U nas głównie zadziałało ocieplenie z zewnątrz.W łazience niby grzyba nie było, ale żeby wykąpać dzieciaki musieliśmy dokupić prądowy grzejnik i dogrzewać przed myciem.W sezonie jesienno-zimowym po płytkach ciekła woda, taka była różnica temperatur między łazienką a zimnymi przeciągającymi wilgoć ścianami zewnętrznymi.Odkąd mamy ocieplenie,nawet w zimie,i po bardzo gorącej kąpieli, ściany po godzinie są suchutkie.
|
 
|
 |
|