MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Wilgoć i grzyb w mieszkaniu. Prawa najemcy. POMOCY!

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 16.9 z 32 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 15.9 | 16.9 | 17.9 ... 30 | 31 | 32 ] - Skocz do strony

Str 16.9 z 32

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

dorka30

Post #1 Ocena: 0

2012-02-02 20:34:10 (13 lat temu)

dorka30

Posty: 3

Kobieta

Z nami od: 20-05-2009

Skąd: Londyn

Witam serdecznie. Prosze pomozcie mi!!! Mam kontrakt na mieszkanie od wczoraj, ale jestem jeszcze na starym.Mieszkanie jest zagrzybione. Kiedy bylam je ogladac mieszkali tam jeszcze ludzie, jak sie okazalo wszystkie miejsca zapaskudzone byly zakryte meblami.Jak tam weszlam po ich wyprowadzce to myslalam,ze zwariuje!Miejsca te byly zamalowane, okno duze balkonowe, ktore bylo zakryte sofa zgnile i zagrzybiale - dokladnie rama drewniana na podlodze,dziurawa... Syf ogolny, okna nie byly myte chyba latami, az sie osad zrobil z brudu, piekarnik szkoda gadac, grill na piecu(wiecie to na czym garnki sie kladzie) to jak sie zlapie to mozna sie przykleic, lampy zasyfione....ogolnie tragedia.Carpet nie wyprany,a obiecali ze wypiora....w lodowce plesn...smrod jak nie wiem...
Nie podpisalismy jeszcze umowy, mam tylko umowe od landlorda z podpisem swoim, moj jest jeszcze w domu i nie wiem czy w ogole im go odesle. Depozyt wplacony i czynsz za luty tez.Podobno maja cos robic, bo problem z grzybem jest w calym budynku.W scianach dziury..Nie wiedzialabym ze jest grzyb, ale akurat jak bylismy tam z agentka, przyszedl sasiad z dolu i gadal na ktorych scianach ma grzyba, no i zgadza sie, te same sciany sa miejscami pomalowane na swiezo. Czy mam jakies szansze na odzyskanie pieniedzy?? Musialabym odmieszkac rok, bo nie ma w umowie zadnej klauzuli, ze moge po 6 miesiacach sie wyprowadzic....

[ Ostatnio edytowany przez: dorka30 02-02-2012 20:36 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kalina25

Post #2 Ocena: 0

2012-02-02 21:49:27 (13 lat temu)

Kalina25

Posty: 194

Kobieta

Z nami od: 29-01-2011

Skąd: Londyn

Wczoraj odważyłam zgłosić do agencji że mamy ogromnego grzyba w całym mieszkaniu,ale powiedzieli żebym sobie środkiem jakimś spryskała i tyle.W dodatku u córki padł grzejnik i zastanawiają się co z nim już od kilku dni.
Grzyb jest w pokoju córki od podłogi do połowy ściany pod i nad oknem.Nie zauważyłam też wentylatora żadnego.Mamy plastikowe okna więc są szczelne .Problem jest też z wietrzeniem ,bo grzejniki mamy kumulacyjne na prąd i działają tylko w nocy.Jeśli rano otworzę okna to mi z gęby para leci do wieczora i nie mam możliwości podgrzania w ciągu dnia.
Grzyb wyszedł jeszcze jesienią i jest coraz większy.Jest biały i wygląda jak puch ,odstaje od ściany chyba na centymetr,aż strach go dotykać.

U nas w sypialni wzdłuż całej ściany i sięga do okien.
Ścieranie,pryskanie i malowanie nic nie pomogło.Mamy w ścianie jakiś niby wentylator ,aż wiatr hula po pokoju ,ale chyba nic to nie daje.
W kuchni i łazience jest to samo,aż tapeta odłazi.Nie mamy tam grzejników ,ani żadnych wentylatorów.
I teraz nie bardzo wiem jak to dalej załatwić,a za miesiąc kończy się umowa najmu.Nie sądzę żebym w miesiąc zdążyła zamienić na inne i na pewno nie miałabym w tym momencie na depozyt,a nie chcę mieszkać z kolegą grzybem przez kolejny rok ;/
Jeśli załóżmy spryskam środkiem który oni mi każą mi kupić a to nic nie da czy będę mogła się wyprowadzić podczas trwania umowy ?

Najgorsze jest to że mamy przy tych ścianach łóżka i to gó*** wdychamy ,a nie ma jak inaczej ustawić bo są zabudowane szafy.:-?
"Kropla drąży skałę nie siłą,lecz ciągłym padaniem"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Post #3 Ocena: 0

2012-02-02 21:56:14 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #4 Ocena: 0

2012-02-02 22:03:58 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2012-02-02 21:56:14, leonka napisał(a):
Jezu - i jeszcze sie zastanawiacie nad pozostaniem tam???



to samo pomyślałem, nie wiem, może to tradycja martyrologi i przymusu skazywania się na walkę z przeciwnościami, zamiast je po prostu ominąć.

Miesiąc to idelny czas na zmianę mieszkania, można szukac wcześniej ale nikt nie będzie na ciebie czekał dłużej niż kilka dni.

Gdybyś teraz przysiadła faudy sądze że w ciągu tygodnia albo dwóch znajdujesz mieszkanie bez takich atrakcji.

Z opisu wygląda że w tym domu trzeba by zrobić generalny remont, skuć ściany zaimpregnować i położyć nowy plaster.
Nikt tego nie zrobi do puki tam będziecie mieszkać.

A zrezygnowac możesz w trakcie umowy, zależy co masz napisane.
Zazwyczaj jest
-po 6 miesiącach jeżeli umowa jest na 12
-z 2 miesięcznym wypowiedzeniem.

Ja bym się z tamtąd dawno wyprowadził, szkoda zdrowia, ten budynek ma po prostu zrypany brak cyrkulacji powietrza i pewnie jeszcze gdzieś podmaka.

Dziś byłem w takich kamienicach, jak zajechaliśmy to Oh, Ah i w ogóle ...
a jak zaczęliśmy pracować po kolejnych tzw apartamentach to ja pierdziele co za chlewy, normalnie aromat lasu albo pieczarkarni był, do tej pory mnie kręci w nosie :/

Przygotowywali na następne ofiary :/

Teraz wiesz jak wygląda grzyb, więc szukając nowego domu wiesz gdzie popatrzeć i pewnie rozpoznasz jak wygląda zagrzybiała ściana zapaprana na szybko farbą.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Post #5 Ocena: 0

2012-02-02 22:09:28 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Kalina25

Post #6 Ocena: 0

2012-02-02 22:16:12 (13 lat temu)

Kalina25

Posty: 194

Kobieta

Z nami od: 29-01-2011

Skąd: Londyn

,Northolt 800 miesięcznie.1 bedroom
Grzebie i szukam w necie jakiś ofert.
Grzyb był zamaskowany ,a ja się zastanawiałam dlaczego te ściany są czystsze niż pozostałe ;)

Mój mąż je wynajął na szybkiego ,ogólnie miałam dwa tygodnie na znalezienie i tylko ta agencja nam wynająć chciała,a ja je zobaczyłam dopiero po wynajęciu.
"Kropla drąży skałę nie siłą,lecz ciągłym padaniem"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

ania_kk81

Post #7 Ocena: 0

2012-02-07 15:41:30 (13 lat temu)

ania_kk81

Posty: 86

Kobieta

Z nami od: 28-12-2010

Skąd: Spalding

sluchajcie, a czy te dehumidifier czyli osuszacze powietrza, to tylko sa elektryczne?

Znalazlam cos takiego na ebayu, co mozecie o tym powiedziec:

[ Ostatnio edytowany przez: ania_kk81 07-02-2012 15:42 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ania_kk81

Post #8 Ocena: 0

2012-02-07 15:45:44 (13 lat temu)

ania_kk81

Posty: 86

Kobieta

Z nami od: 28-12-2010

Skąd: Spalding

Ehh sorki nie moge dodac linka, probuje jeszcze raz:

http://www.ebay.co.uk/itm/151-INTERIOR-DEHUMIDIFIER-HELPS-STOP-DAMP-MOULD-MILDEW-CONDENSATION-PORTABLE-NEW-/250967735123?pt=UK_Home_Garden_Hearing_Cooling_Air&hash=item3a6ed7bb53

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Van_Helsing

Post #9 Ocena: 0

2012-02-07 16:01:30 (13 lat temu)

Van_Helsing

Posty: 805

Mężczyzna

Z nami od: 03-05-2007

Skąd: Gloucestershire

Mielismy kiedys cos takiego na starym mieszkaniu - szalu nie robia bo miejscami i tak grzyb wychodzil ale cos tam zawsze pomagalo.. za ta cene chyba nie zaszkodzi
Zycie jest sztuka wyboru - sir Adam 12/05/12

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

sto-krotka

Post #10 Ocena: 0

2012-11-01 16:59:46 (13 lat temu)

sto-krotka

Posty: 389

Kobieta

Z nami od: 07-09-2012

Skąd: North West

Jak wiekszosc osob w tym temacie tez od niedawna mam problem z wilgocia. Najgorzej jest w lazience- jest bez okna i nie mam mozliwosci aby ja wietrzyc. Do tego w 90% sciany sa pokryte tapetami. Pod sufitem gdzie kafelki juz nie siegaja, nad wanna, na tapecie pojawily sie ciemne plamy. W kuchni to samo. Problem w tym, ze kuchnia to dobudowka bez kaloryfera z malym okienki. Nie da sie go otfierac wuec jedynym wyjsciem aby wietrzyc jest otwarcie drzwi na backyard. Nie sa to plastiki tylko zwykle drewniane. Od spodu juz sie rozchodza, chlona cala wilgoc. Gdy pada deszcz to zawsze prosto na nie. Podwieszany sufit w kuchni tez byl juz mokry poniewaz dach zaczal delikatnie przeciekac:( teraz gdy na dworze chlodno ciezko jest juz w tek kuchni wytrzymac. Wilgotno i zimno. W zeszlym roku raz nam nawet rury zamarzly . Wtedy odkrylismy jakich kochanych mamy sasiadow, wiadrami od nich wode do domu przynosilosmy;) w zwiazku z tym mam pytanie: czy zglaszajzc sytuacje do agencji mieszkaniowej moge liczyc na ich pomoc? Czy jest sens?
... serva me, servabo te...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 16.9 z 32 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 15.9 | 16.9 | 17.9 ... 30 | 31 | 32 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,