Str 28 z 28 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-05-20 07:42:27 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
WiedzmaPlePle | Post #2 Ocena: 0 2014-07-30 17:20:06 (11 lat temu) |
Z nami od: 21-04-2014 Skąd: Srodziemie |
Cytat: 2014-05-20 07:42:27, tyniek napisał(a): Gal, żyjesz jeszcze? ![]() Trzymaj się, jeszcze tylko 11 tygodni, dasz radę... Zyje. Wytrzymalam. Samochod splacilam. Moge wrocic do palenia. Humorek dopisuje. Hurra! ![]() Oczywiscie w miedzyczasie bylam niegrzeczna, i w przyplywie zlosci sobie zapalilam papieroska, a wrecz pare wieczorow tak sobie po jednym, nie calym (nie smakuja) popalalam. Moze z piec dni (wieczorow)wszystkiego razem po pare maszkow. Spoko, nie wrocilo sie do palonka. Oczywiscie teraz, jesli dam rade wytrwac w "trzezwosci" to palic nie bede, ale mniej mi juz zalezy, jak splacilam auto. Caly knyf polegal na wmowieniu sobie, ze mnie nie stac,. Na dobra sprawe fajnie ta cala kase przenaczyc na cos innego; ) W tym ciezkim czasie rzucenia palenia troche mi odbilo i w ogole postanowilam sprobowac jak to jest zyc modnie i zdrowo. Mainstream jednym slowem. Kupilam sobie rowerek i codziennie twardo na nim uskuteczniam "dbanie o rownawage duchowo- fizyczna", w sensie ze kontakt z przyroda niby, krowy pasace sie, ptaszki spiewaja, te sprawy, a ja twardo z gorki, pod gorke, i tak dalej; ) Wykupilam tez karnet na basen. Maja tam tez silownie, no to juz szczyt na jaki moge sie zdobyc w sensie wysilku fizycznego. Nie darze sympatia zamknietych przestrzeni, gdzie ludzie sie poca, tak wiec juz sobie znalazlam stadnine (inna opcja cwiczen fizyznych). Przestrzen, orly, sokoly, galop tak czy inaczej zdrowo, w dodatku w kregu moich upodoban, czy moze raczej zainteresowan (koniki). Stad ten rowerek, trzeba do formy wrocic, przywyczaic miesnie do pracy; ) Dieta. No otoz niestety troche sie przytylo podczas palenia rzucania, ale ogolnie nie jest zle. Co godzine zamiast papieroska byly owoce, rozne zeby sie nie znudzilo; kiwi, winogrona, jablko, jagody, maliny, banan, arbuz, mandarynka, pomaranczo. Duzo wody, soki, smoothie (czy jak to sie pisze) zamiast kawy i herbaty. Dobrze, ze pogoda ladna to taka letnie menu pasowalo do sytuacji. Poki co nie pale, choc korci; ) ale juz latwiej wytrzymac jakos mimo wszystko, niz na poczatku. No nie wiem, zobaczymy co dalej, i jak dlugo taka zdrowa i sportowa wytrzymam. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: WiedzmaPlePle 30-07-2014 17:27 ] W czasie wojny milcza prawa!
|
Post #3 Ocena: 0 2014-07-30 19:34:45 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
WiedzmaPlePle | Post #4 Ocena: 0 2014-07-30 20:07:55 (11 lat temu) |
Z nami od: 21-04-2014 Skąd: Srodziemie |
Truj sie truj za tych co nie moga, czyli w tym konkretnym przypadku w mojej intencji.
; ) Na zamczysko z piekla rodem juz kiedys 5 lat odkladalam. Tyle, ze sama w nim przeciez straszyc nie bede. Spokojnie wiec zdrowego zywota dokonac mi przyjdzie w takiej czy innej celi pustelniczej, jako temu eremicie pokornemu przystoi. Natomiast zastanawiam sie nad inwestycja typu czolg. Wtedy to juz na pare lat w kredycie o papieroskach moge zapomniec; ) [ Ostatnio edytowany przez: WiedzmaPlePle 30-07-2014 20:08 ] W czasie wojny milcza prawa!
|
Post #5 Ocena: 0 2014-07-30 20:21:05 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
galadriel | Post #6 Ocena: 0 2014-11-30 21:55:28 (10 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: 2014-07-30 20:21:05, tyniek napisał(a): Myślę, że kiedyś zaczniesz czuć się pewnie za kierownicą, a tym samym czołg nie będzie Ci potrzebny. (...) Niby tak, jednakze "kiedys" to bardzo niedoprecyzowany czas przyszly i jak najbardziej niedokonany, aczkolwiek prawdopodobny. Latwiej chyba jednak rzucic palenie; ) W kazdym badz razie, razem z rzucaniem palenia warto zmienic tryb zycia. Jak opisano wyzej. Dyscyplina, systematycznosc, determinacja- spokojnie sie czlowiek tych zbednych paru kilo jest w stanie pozbyc. I faktycznie polecam rzucac palenia na wiosne/ lato. Latwiej sie zmusic do codziennej jazdy na rowerze, cwiczen i plywalni przy ladnej pogodzie. ; ) Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|