2013-03-18 15:25:00, galadriel napisał(a):
Nie potrafie rzucic palenia: /
Ja potrafie rzucić ale nie potrafie długo wytrzymać bez nałogu

15 miesięcy to było najdłużej a później jakiś diabeł podkusił
![:-M] :-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif )
Str 18 z 28 |
|
---|---|
berenika | Post #1 Ocena: 0 2013-03-18 15:51:14 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2009 Skąd: EM |
Cytat: 2013-03-18 15:25:00, galadriel napisał(a): Nie potrafie rzucic palenia: / Ja potrafie rzucić ale nie potrafie długo wytrzymać bez nałogu ![]() 15 miesięcy to było najdłużej a później jakiś diabeł podkusił ![]() ...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
|
sssid1 | Post #2 Ocena: 0 2013-03-18 16:00:59 (12 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2013 Skąd: uk |
Kurcze no ja chyba tez nie potrafie rzucic palenia..
Pale nalogowo od 14 roku zycia szok! Polowe swojego zycia i to paczke abo wiecej. No teraz juz nie ale wciaz nie potrafie rzucic calkowicie. Nie przebywam z nikim kto pali, moj partner bardzo sie zlosci jak zapale czasem, i nie dziwie sie jemu ani troche. Ale wlasnie stres, wydaje mi sie ze przez to ciagle rzucanie stres mnie dopada straszny a to tez dla ciazy niedobre i juz sama nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzic... Ehh glupi nalog, ale silniejszy niz rozsadek. Dla mnie to cholerne palenie jest jak woda, jak tlen, w koncy 14 lat robi swoje i skoro palilam od dziecinstwa to jak tu sie teraz nie denerwowac i przestac o tym myslec.. |
Post #3 Ocena: 0 2013-03-18 16:24:37 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Kamil45 | Post #4 Ocena: 0 2013-03-18 16:24:42 (12 lat temu) |
Z nami od: 10-03-2013 Skąd: wziac kase? |
Podczas ciazy sie nie pali z tego co sie orientuje.
A ja mam silna wole, jak mowie nie to nie pale. Pale tylko przy fajnych momentach w zyciu (nie tylko papierosy) :D Such a mess...
|
sssid1 | Post #5 Ocena: 0 2013-03-18 16:30:58 (12 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2013 Skąd: uk |
Ja tez sie orientuje ze podczes ciazyvsie nie pali hehhe, ale nalogowcem to chyba nie jestes i nigdy nie byles wiec nie wiem jaki cel ma ten komentarz. Toz ja wlasnie walcze z nalogiem i probuje rzucic na dobre bo jestem w ciazy. Co do fajnych momentow to ciaza to dla mnie fajny moment, to co mam zapalic? Zart
![]() Przerzucanie sie na alkohol lub dragi to tez chyba nie najlepszy pomysl w ciazy hehhe... |
|
|
Kamil45 | Post #6 Ocena: 0 2013-03-18 16:40:10 (12 lat temu) |
Z nami od: 10-03-2013 Skąd: wziac kase? |
Byl okres gdzie palilem i byl okres gdzie nie palilem, masz racje troche nie o nalogu, ale ogolnie dla mnie to proste, ktos chce rzucic to rzuca i git. A ten co by rzucil, ale nie wie bo by jeszcze zapalil, chociaz moze by sie postaral rzucic a moze to i tamto, to iech lepiej nie rzuca bo do tego wroci. Ja tez palilem od 14 r. zycia, ale nigdy nie mialem z tym problemow - moze i dobrze
![]() A Tobie zycze powodzenia :> Such a mess...
|
KAWA | Post #7 Ocena: 0 2013-03-18 16:42:47 (12 lat temu) |
Z nami od: 04-08-2005 Skąd: Bedfont |
och papieroski papieroski naprawde ciezko jest rzucic, ja wlasnie tez jestem na etapie rzucania z tym ze ze wspomagaczem
![]() |
galadriel | Post #8 Ocena: 0 2013-03-18 16:47:37 (12 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: Z dragow ciezej wyjsc (podobno), wiec jak juz sie uporamy z tymi ciezszymi to rzucenie takiego palenia bedzie jak wizyta w toalecie.
Latwiej rzucic dragi. ; ) Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
sssid1 | Post #9 Ocena: 0 2013-03-18 16:48:43 (12 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2013 Skąd: uk |
To jaki ten wspomagacz? Tak z ciekawosci?
![]() Kamil45 no wlasnie ja chce rzucic na czas ciazy i ewent. karmienia bo nie chce truc dziecka. I tak wiem ze wroce do nalogu. Z pozniejszym paleniem nie powinno byc problemu. Nauczona jestem palic na zewnatrz by nie truc reszty domownikow, a sama siebie... Chyba mi wolno |
jojomaster | Post #10 Ocena: 0 2013-03-18 16:49:05 (12 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
ja zamowilam e-cygarety, ale okazalo sie ze za mocne :/ kupilam 1.8mg i 2.4mg... zapalilam 'lzejszego' i na nogach ustac nie moglam :/ czekam teraz na 0.6mg :D ale wiem juz ze z tym da sie rzucic :D (pale tyton od jakis 6-7 lat, wczesniej czerwone, w sumie okolo 18 lat)
|