|
Postów: 7 |
|
|---|---|
| aniolek_79 | Post #1 Ocena: 0 2009-08-02 11:37:14 (16 lat temu) |
 Posty: 34 
Z nami od: 13-03-2009 Skąd: Derby |
Coraz częściej to słyszę. Poroniłam już dwa razy teraz jestem w 23 tyg ciąży i nie chcę wracać do pracy z dwóch powodów 1: Rwa kulszowa 2: Stres i obawa przed komplikacjami. Ta ciąża też nie zapowiadała się rewelacyjnie. Plamienia, bóle brzucha. Na pierwszym usg wyszło że pęcherzyk jest pusty... Firma żąda bym wróciła na "light duty" bo muszą mi płacic 100%(taki mam kontrakt). Praca pare godzin w biurze itd płatne tak jak za cały etat, ae ja nie chcę. Po prostu się boje. Co mam zrobić? Jak porozmawiać z lekarzem by mnie zrozumiał.
|
|
|
|
| madagaskar3 | Post #2 Ocena: 0 2009-08-02 12:28:05 (16 lat temu) |
 Posty: 890
Z nami od: 01-02-2009 Skąd: berkshire |
Potrzebujesz wsparcia kogos ,kto mogly Cie wyprowadzic z leku.
Po tym co przeszklas nie mozesz zamknac sie na 9 miesiecy w domu,bo po kilku tygodniach zwariujesz. Udaj sie do gp i popros o wizyte u psychologa. [url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
| aniolek_79 | Post #3 Ocena: 0 2009-08-02 12:45:57 (16 lat temu) |
Posty: 34
Z nami od: 13-03-2009 Skąd: Derby |
Ze mną jest ok. Po dwóch latach starania będzie dzidziuś. Mnie chodzi o to by ludzie z pracy dali mi spokój. Ciągle wydzwaniają, żądają abym stawiała się do pielęgniarki i spotkania z szefem itd. Do pielęgniarki nic nie mam, ale rozmowa z szefową jest stresująca!!!
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2009-08-03 11:25:27 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| anneczka | Post #5 Ocena: 0 2009-08-03 11:32:51 (16 lat temu) |
 Posty: 1505
Z nami od: 20-09-2007 Skąd: Staffordshire |
aniołku to moze zacznijmy od tego co robisz w pracy?? praca w biurze moze znaczyc wiele. jesli siedzisz przed komputerem, albo odbierasz telefony albo zupełnie co innego, jezeli praca nie jest szkodliwa idz do niej i poproś pracodawce o ułatwienie jej z powodu obaw, spróbuj wrócic, siedzenie w domu tez moze zle wpływac na zdrowie. Wiadomo, że jak Twoja praca moze zaszkodzic dziecku to lepiej ją omijać łukiem ale tak sie raczej nie zdarza, że pracodawca zawali cie robotą która cie moze narazic na niebezpieczenstwo, bo bezpieczenstwo to sprawa najwazniejsza, ja na szczescie miałam niesamowicie ułatwioną prace
 moze tobie tez pomogąW czym Ja kuleje TY możesz być ASEM.....i na odwrót
|
|
|
|
| |
|
| yanovitz | Post #6 Ocena: 0 2009-08-03 11:39:17 (16 lat temu) |
 Posty: 629 
Z nami od: 10-12-2007 |
Po pierwsze porozmawiaj ze swoim GP i prowdzaca Cie polozna. Pracodawcy raczej nie ignoruj, powinnas z nimi konkretnie porozmawiac jakie masz obawy i jakie aspekty Twojej pracy moga byc szkodliwe np. wysoka/niska temperatura, podnoszenie ciezarow, stanie na nogach, stres itp.
Czy uda Ci sie uniknac powrotu do pracy nie wiem, ale powinnas twardo trzymac sie swoich racji i moze wspomoc sie opinia lekarza, poloznej i historia poprzednich poronien. Inaczej ktos moze pomyslec ze rzeczywiscie migasz sie od pracy bo jak sama wspomnialas podejscie do ciazy jest wlasnie takie a nie inne. Pozostaje jeszcze zwolnienie lekarskie ze wzgledu na depresje zwiazana z Twoja sytuacja. Powodzenia i pomyslnego rozwiazania. EDIT nie doczytalem ze praca ma byc w biurze na kilka godzin. W takim razie pracodawca juz idzie Ci na reke. Tym bardziej powinnas szczerze porozmawiac z szefowa i ustalic czego moze sie spodziewac z Twojej strony w zwiazku z Twoja sytuacja np. wizyty u lekarza czy tez ew. zwolnienie lekarskie. [ Ostatnio edytowany przez: yanovitz 03-08-2009 11:43 ] Jeśli pracujesz z oddaniem przez osiem godzin, możesz w końcu zostać szefem, by pracować przez dwanaście. Robert Frost
|
|
|
|
| Superlover | Post #7 Ocena: 0 2009-08-03 11:39:54 (16 lat temu) |
Posty: 3034
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-08-02 11:37:14, aniolek_79 napisał(a): Coraz częściej to słyszę. Poroniłam już dwa razy teraz jestem w 23 tyg ciąży i nie chcę wracać do pracy z dwóch powodów 1: Rwa kulszowa 2: Stres i obawa przed komplikacjami. Ta ciąża też nie zapowiadała się rewelacyjnie. Plamienia, bóle brzucha. Na pierwszym usg wyszło że pęcherzyk jest pusty... Firma żąda bym wróciła na "light duty" bo muszą mi płacic 100%(taki mam kontrakt). Praca pare godzin w biurze itd płatne tak jak za cały etat, ae ja nie chcę. Po prostu się boje. Co mam zrobić? Jak porozmawiać z lekarzem by mnie zrozumiał. Powiedz mu to co wyżej napisałaś? Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
|
|
|
|
| soniulka | Post #8 Ocena: 0 2009-08-03 13:22:27 (16 lat temu) |
 Posty: 171
Z nami od: 30-06-2008 |
Zostało ci jeszcze troszkę czasu w związku z czym ja bym znalazla polskiego lekarza i płaciła za zwolnienia skoro się obawiasz ponownej straty dzidzxiusia i nie dziwię się tobie.Moja siostra była w identycznej sytuacji i zrobiła tak:Ciągnęła zwolnienia od polskiego lekarza do 6 miesiąca(ale od początku ciąży)a póżniej jakoś dogadała się w pracy i chodzi tam ale ma zapewnione wszelkie jakby to powiedzieć-wygody.Dbają o nia i nie ma problemu kiedy chce wyjść wcześniej itd.
No ale nie wiadomo jak w twoje firmie podejdą do tego.Przemyśl,może zrozumieją.A szef to kobieta czy facet? |
|
|
|
|
Wczytuję dane...