miam katar, kaszel...ale nie bol gardla...wszytie miesnie mnie bolaly...
ale dzis juz wrocilam do pracy, bo goraczka przeszla i ksiazka sie skonczyla

a tu nie dosc ze jakies zamieszanie starszne z blokowaniem kat...to w pracy wszycy cos odemnie chca...a mnie glos odebralo...
tzn nie moge mowiec...tylko szeptem...mam kaszle i katar ale grdlo jak nie bolalo tak nie boli...co ja moge zrobic zeby zaczac mowic norlanie?? prosze o pomoc....