Szczerze? Jak dla mnie,to za tanio. Nawet taniej niż w Polsce.
Pewnie robią materiałami starszej generacji.
W Londynie implanty wahają sie w cenie 1500-3000,chociaz moja siostrzenica pracuje w klinice na Wimpole Street,gdzie tylko implanty robią. Koszt jednego 4700. Ale jak mi mówiła,gdy przyszedł szejk z synem,to cena automatycznie podskoczyła do 8000 f za implant.